ja tez, bo mam tylko jutro wolne :wink: no i - rzecz jasna - pacjenta w domu :wink:
Wersja do druku
ja tez, bo mam tylko jutro wolne :wink: no i - rzecz jasna - pacjenta w domu :wink:
Kasiu, no ja nie wiem..jak to jest, ze ty nie potrafisz dobic do 800 kcal..szok! Kasiu, ty jesz strasznie malo, normalnie wydaje mi sie, ze nigdy nie mialas nadwagi, taka zdyscyplinowana jestes! JAka byla twoja najwyzsza waga w zyciu, nie liczac ciaz oczywiscie??? bo mi ciezko uwierzyc, ze ty masz problemy z waga!! troche tez nie moge sie doczekac, zebys juz jadla wiecej...bo te 730kcal to wydaje mi sie bardzo marne...ale wiem wiem..musisz wyjsc z dc :)
Madziu :D
Najwyższa moja waga to 69 kg :roll: :roll:
Więcej nie ważyłam :lol: :lol: no, ale przy moim wzroście te 69 kg, to dużo było :wink:
I uwierz mi .... od lat borykam się z utrzymaniem wagi na przyzwoitym poziomie :lol: :lol:
Najczęściej ważyłam między 60 a 64 kg, ale to też za dużo :lol: :lol:
Będę jeść więcej, na pewno! no ale teraz muszę bardzo ostrożnie dodawać kalorie :wink:
A zdyscyplinowana jestem, to fakt :lol: :lol:
Co prawda ja tluscioch co sie zowie, znacznie wiekszego kalibru nadwage niz Ty kiedykolwiek posiadam, ale znam ten bol jak czasem ciezko dobic do wlasciwej ilosci kalorii. Ostatnio blokuje sie w okolicach 500kcal i dalej to juz na sile, z rozsadku.
8) :lol: niestety święta to prawda Beatko :)Cytat:
Zamieszczone przez bike
Ty wiesz jak ja tęsknię za zwykłym rowerkiem..? :)
Kasiu wpadam życzyć Ci miłego dnia :)
w sumie masz rację z tym basenem, ze ktoś tak musi pracować, gdy większość ludzi ma wolne.. :roll: dlatego my idziemy na basen w piątek :D 8) i zabieramy W. siostrzenice, bo wczoraj się już umówilismy z nimi :)
buziaczki Kasiu
Przyszłam życzyć miłego dnia :D
I fajnego rolkowania!
I spacerowania!
I rowerkowania!
I słońca :D
Na razie :D
Czesc Kasia :)
tez Cie rozumiem z tym nabijaniem kalorii, bo po plynnej nie przychodzi mi to latwo :lol:
Logicznie rzecz biorac, to wiadomo, ze nie mozesz inaczej. Jaki sens dC, jesli sie potem nagle czlowiek rzuci na 1200 :lol: Dlatego nadal trzymam kciuki :)
Udanego weekendu.Pozdrawiam...
http://th.interia.pl/30,g287340672964764/i692062.jpg
To ja teraz waze mniej wiecej co Ty kiedys....65 kg....Mam co prawda 173 cm,ale kazdy ma inny typ figury. Ja mam grube nogi....a Ty widze laseczka jestes. Jak schudnac na dole,a na gorze mniej?. Hmmmmmm. Na silowni cwicze dolne partie i jakos schodzi mi z wszystkiego. Co prawda cche jeszcze schudnac tez na gorze,ale chciaalbym uchronic biuscik.
4/7 ---> 800 kcal po dC
Ach, jakie życie jest piękne :D :D :D :D
Byłam już na rolkach!!! z samego rana (no powiedzmy, bo była 10.00) :lol:
Było bosko :D :D :D :D Wiatr we włosach, słońce na nogach i rękach (byłam w krótkich spodenkach i bokserce) :P
Godzina intensywnej jazdy, czyli jak niektórzy podają, spalone jakieś 800 kcal :lol: :lol: :lol:
Po powrocie z rolek czuję się, jak nowo narodzona :lol: :lol:
Wypiłam 2 kawy Senseo, jakież one pyszne!!!
Rio de Janeiro o smaku Creme Liqueur&Vanilla i Sevilla Caramel&Vanilla :) :) to są porcje na średniej wielkości filiżankę, więc spokojnie mogę wypijać 2-3 takie pyszności dziennie :D :D
Niedługo wybywam na spacerek :P dzisiaj będzie aktywny dzień :P
Po powrocie ze spacerku wsiadam na rower :wink:
Na koncie 185 kcal ze śniadania i kawy i zero głodu :shock: mimo, że tyle się namachałam na rolkach :lol: :lol:
Do taty na imieniny w sobotę, nie w niedzielę, mama mi źle przekazała :lol: i bardzo dobrze!
Bardziej pasuje nam w sobotę :P
Wspaniałego 1 maja Wam życzę 8) 8)