Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Kochane jesteście! :P :P
Uwielbiam Was!
Za dobre rady, za wielkie serca ...

Mam konto internetowe, mam ale ... to trochę skomplikowane ... bo mamy w rodzince specyficzny system rozliczeń, więc muszę monitorować i papierowe wyciągi i internetowe

A tak w ogóle, to spędziłam super popołudnie

... aż wstyd napisać, ale wypiłam 0,5 litra!!!!!!!!!!!!!!!!! ajerkoniaku

Ojej, mam nadzieję, że nie pomyślicie o mnie źle

.... ale wcześniej przejechałam 40 km więc może choć troszkę jestem usprawiedliwiona

No taki miałam super wieczór z mężem

Czuję się świetnie, juppi!!!

Witaj Kasiu . Wszystko OK . Nadrobię zaległości twojego wątku po powrocie , jutro wracamy . Przyjemnego c.d wieczorku z mężem . Pozdrawiam .

Kasia, powiem Ci, ze jak sie u Ciebie czyta jak wzorowo dietujesz i sport i wszystko poukladane jak trzeba, to az milo zobaczyc, ZES SIE DZIEWCZYNO TAK NACHLALA


:*

wreszcie jakis wyskok hihihi

Tak, tak, Tagotta db gada
Podziwiam co prawda, nie za ilosc, ale jakosc. Pol litra ajerkoniaku... ja toto w naparstkach tylko albo do lodow kiedys

Kasiu, mam tylko nadzieję, że dziś nie odczujesz wczorajszego ajerkoniaku

14/14 ---> 1300 kcal



Melduje się Wasz pijak wczoraj usnęłam bardzo szybko i czuję się dzisiaj, o dziwo! nawet dobrze

Nigdy więcej już nie powtórzę takiej akcji, nie wiem, co mi wczoraj odbiło
... ale jakoś tak wyszło
Ajerkoniaku już nie ma, to był prezent, sama bym sobie nigdy nie kupiła takiego trunku

Wstawiam raporciki za WCZORAJ, bo przez sen się nie dało

RAPORCIK JEDZENIOWY

twarożek domowy Piątnicy + 3 nektarynki + trójkącik Milki z musem orzechowym
3 tekturki z serkiem łososiowym Turek + 1/2 pomidora
Jogobella light ananasowa
dużo kalafiora z odrobiną przysmażonej bułeczki
+ mleko 0,5 % do kawy
+ 0,5 litra ajerkoniaku

Kaloryczności nie znam

RAPORCIK RUCHOWY

Pedałowanie:
40 km
912 kcal niby spalone
63 min.

Rozciąganie przed i po :P

================================================

Dzisiaj szykuje się bardzo miły dzień, bo idziemy całą rodzinką na spacer, potem może coś zjeść dobrego, jednym słowem rodzinna randka ... i to jest właśnie powód, dla którego nie mogę zjawić się dzisiaj na spotkaniu u pewnej świetnej Forumki ...

Aaa, no i na basen idziemy of kors

Trunek nie zaszkodził mojej wadze, bo znowu pokazała 52,1 kg :P

A teraz idę na śniadanie :P

Miłej niedzieli dziewczynki

Witak kochany nasz Pijaczku Kasiu trezba bylo sytuacje wykorzystac w pelni jestes usprawiedliwona, a jeszce milutki wieczor z mezem

No milego dnia i rodzinnej randki
[/img]

Witaj Kasiu
szkoda, szkoda, ale Rodzina jest najważniejsza

dobra jesteś z tym ajerkoniakiem
ja też go uwielbiam, ale pół litra to chyba bym nie obaliła, bo by mnie zemdliło

pozdrawiam ciepło i życzę fajnego spacerku

I mnie ten ajerkoniak zemdlił, ale na szczęście dodatkowych, przykrych atrakcji w postaci zwrotów nie było

Zmierzyłam się, miałam to już wcześniej zrobić, ale ciągle zapominałam

Moje wymiarki są takie:

talia - 64 cm
biodra na wysokości kości biodrowych - 84 cm
pupa, czyli na wysokości pośladków - 91 cm
udo - 48 cm
łydka - 31 cm

Obwody mi jeszcze troszkę spadły

Zastanawiam się, czy od jutra przejść na 1400 czy od razu na 1500 kcal
Zgodnie z zasadami wychodzenia z diety restrykcyjnej powinnam przejść na 1400 ...

Mam nadzieję, że jutro przyjdzie nasza nowa waga ... taka z pomiarem wody, tłuszczu, kości i mięśni ... wiem, że takie pomiary nie są na pewno dokładne, ale jakiś pogląd na całość dają
I ciekawe, jaki wynik wagowy pokaże bo wagi są różnie skalibrowane
Patrzeć a ja nie ważę 52,5 kg tylko 55 kg

Niedługo wybywamy z domku

wymiary modelki Kasiu mas wspaniala figure cm mowia same za sibie
naprawde jestes dla mnie wzorem do nasladowania

miłego popoludnia