kASIU jesteś szczupła, wysportowana i po prostu extra laska ...
Tyle dziewczyn Cię podziwia i ja też ...Bo takiej determinacji to ja chyba u nikogo tutaj na forum nie spotkałam ...:-)
Udanego dnia!
Wersja do druku
kASIU jesteś szczupła, wysportowana i po prostu extra laska ...
Tyle dziewczyn Cię podziwia i ja też ...Bo takiej determinacji to ja chyba u nikogo tutaj na forum nie spotkałam ...:-)
Udanego dnia!
Kasiu,ciesze sie ze samopoczucie Ci sprzyja...No i ten pozytywny nastroj. :D :D .
Gratuluje osiagniecia wagi o jakiej marzylas. Trzymaj sie ...Bardzo ladnie wygladasz i wogole wysportowana z Ciebie Kobietka.
Hmm, nie wiem, czy mi się zdaje, czy nie :? ale chyba zaczyna mnie boleć gardło :shock: :shock: coraz bardziej mnie drapie, kłuje i zaczyna mnie boleć głowa ....
... a dopiero co pisałam, że jakoś nic mnie nie bierze, no i wykrakałam :( :(
http://eu2.inmagine.com/img/inspires...ispc051008.jpg
Kasiu, na bolące gardło tylko lody :!: :D
sprawdziłam na sobie :wink:
życzę zdrówka :)
UUUUjjjj u mnie tez tak sie zaczynało...
Wez może coś zapobiegawczo...
Witaj Kasieńko!
U nas burza była wczoraj, przed wczoraj i w niedzielę i sobotę.
To są codzienne atrakcje a i tak duchota.
Gardło mnie też boli.
A co do spadku wagi to moja chyba rośnie po mału....
Ale szczerze się nie ważę.
Pozdrawiam
Beatko, z lodów bym chętnie skorzystała, ale na razie nie mogę ich jeść ze względów dietetycznych :lol: :lol: :lol: :lol:
Gosiu, zaraz wyjdę do apteki i kupię coś do ssania :roll:
No i trafiłam do Ciebie w końcu Ja :D . Pierwsze co powiem to banalne WOW.. a teraz przez parę dłuższych chwil nic z siebie nie wykrztuszę. To właśnie dzięki takim postaciom dietkowym jak Ty łatwiej jest mi odnaleźć w sobie mobilizację. Będę wpadać, zwłaszcza kiedy będzie mnie chętka na coś zakazanego brała :lol: . Buuuźka Kasiu!
Czesc Kasienko co to ja widze ,czyzby chorobsko Cie bralo??
Nie daj sie!! W Krakowie tez przyjemny chlodek idealny dzien na ...poglebianie wiedzy przy ksiazkach co wlasnie od rana uskuteczniam:D
aaa najwazniejsza rzecz : gratulacje spadku z wagi :D
Milego dnia i kuruj sie szybciutko ,zeby Cie nie wzielo na powaznie...:*
Kasiu, u mnie burzy nie było, po prostu spadł deszcz, pierwszy od wielu dni :P więc dlatego tak się cieszę :P :P
Sirrun, :oops: dziękuję!!! zawsze się troszkę zawstydzam przed monitorem, gdy czytam tak miłe słowa :P Witaj!!!
Cieszę się bardzo, że i dla Ciebie mogę być motywacją :wink: :D :D
Weronko, faktycznie pogoda do nauki dobra :lol: lepsza niż te upały :wink: miłej nauki! :D
Wspaniale być lekkim :D jak nowo narodzonym. Ajć, no to gratuluję serdecznie tego spadku i jak zwykle życzę dalszych sukcesów, zazdroszczę Tobie tej łatwości odchudzania się :P Znaczy bez męczenia się z głodem :) Zastosuję się do Twojej rady 5 posiłków. Dzięki!:*
Kasiu, zdrowie ważniejsze jest od dietki :wink: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
Witaj Kasieńko!
Jak zwykle Twój wątek czytam godzinę :wink: 8) . Kilka dni człowiek opuści i już tyle pracy. Teraz serio - kurcze podziwiam Cię za twoją silną wolę - też tak chcę! Mam nadzieję, że wogole kidey dojdę do tych dwóch wymarzonych cyferek....
Kupiłam Cholinex bez cukru na gardło i przy okazji świeżutką żółtą fasolkę szparagową, piękną sałatę, młode ziemniaczki i jabłuszka :P :P
Jeszcze nie jadłam w tym sezonie świeżej fasolki, bo była droga :wink: a dzisiaj wszyscy mieli po 12 zł / kg a ja wypatrzyłam po 9 zł :lol: :lol: :lol: :lol: tylko na jednym straganie była taka tania :P :P
Po pracy mam sporo spraw do załatwienia, więc będę w domku później niż zwykle :? ale oczywiście ćwiczonka będą: trening B i rower :) :)
A na obiadek mam dzisiaj pieczone udka kurczaka i fasolkę właśnie :P
Dziarra, wspaniałe to uczucie :lol: i koniecznie jedz 5 razy dziennie, zobaczysz, że nie będziesz głodna i będziesz chudnąć :D
Beatko, :lol: :lol: Ty wiesz, jak mnie rozśmieszyć, dziękuję :lol:
Joasiu, dziękuję! dojdziesz i Ty do dwóch cyferek, spokojnie, bez pośpiechu! :P
Zjem teraz serek wiejski lekki i być może Corny Linea biały :P
a ja tez dzis jadlam pyszna zolta szparagowke -uwielbiam nad zycie :))
Cześć Kasiu :!: Mnie ostatnio na gardło pomogły Propolki, w każdym razie polecam Ci coś z propolisem, naprawde szybko pomaga :wink: mam nadzieje, ze szybciutko Ci przejdzie :wink:
Miłych ćwiczeń :D
DZIEKI ZA BUZIAKI
JA ZOSTAWIAM UŚCISKI
hej Kasiu :)
kuruj gardlo bo jak sa takie zmiany temperatur to trzeba uwazac!! (u nas ostatnio bylo ponad 30 st. C a dzisiaj juz tylko 16 st. C)
PRZYŁĄCZAM SIĘ DO GRATULACJI ,ZDROWKA KOBIETKO PRZEPĘDŹ DRAPANIE W GARDLE GDZIE PIEPRZ ROŚNIE :twisted: JAK WIESZ NIEUSTAJĄCO CIĘ PODZIWIAM
TO NIE SŁODZENIE...... :P :P :P NAJSZCZERSZA PRAWDA
Echh, Kasiu, co za dzień, mnie też dopadł ból gardła :(
witam :-)
czy tu się jeździ na rowerze? ;-)
...jestem tu nowa, do odchudzenia zresztą ;-) lubię rower, dzisiaj zaliczyłam 45 minutową jazdę na rowerku stacjonarnym na treningu
pozdrawiam :-)
Z gardłem jakby lepiej, zobaczymy, co będzie jutro :D
Zabieram się dopiero za hantle, jak na mnie to bardzo późna pora, nie lubię ćwiczyć o tej porze :?
Wcześniej pojeździłam na rowerze, ale raporciki wkleję później.
Najpierw musiałam wyjaśnić pewną sprawę na Allegro, uff! ale się zdenerwowałam ...
Kupiliśmy koszulkę Abercrombie & Fitch, dzisiaj dotarła i okazało się, że ma jakieś nacięcia na kołnierzyku i rękawkach, w opisie aukcji nie było nic na ten temat.
Wchodzę dzisiaj na tę aukcję, a tam dodana informacja DZISIAJ, że koszulka jest w stylu destroyed :evil:
G ...no mnie to obchodzi, bo koszulkę kupiłam 27 maja a informacja została dodana dzisiaj.
Wysmarowałam maila do sprzedawcy, zaraz do mnie zadzwonił i tak mnie wkurzył na początku rozmowy, że szok ...
Wiecie, co mi powiedział?
.... że skoro mieszkam w Warszawie, to powinnam być bardziej nowoczesna i zaakceptować taki zniszczony styl :shock: :shock: :shock:
Co to za argument :shock: :shock:
Kupiłam koszulkę bez nacięć a nie jakąś celowo podniszczoną :evil: :twisted:
Gadałam z nim przez 15 minut przez telefon i w końcu stanęło na tym, że przyśle mi inną, już nie destroyed :wink: :wink: :roll: :roll:
O matko! pierwszy raz coś takiego mi się zdarzyło na Allegro a jestem na nim już od 5 lat :wink: :wink:
OK. Idę męczyć bicepsy i tricepsy :lol: :lol: :lol:
Ooo moj mezczyzna tez mial przygode ze sprzedawca Abercrombie & Fitch na allegro.
Zamowil jedna koszulke u jednego goscia a druga u innego...i ta druga przyszla...podroba! natychmiast zadzwonil i koles bez problemu przyjal zwrot.
Co nie zmienia faktu ,ze te koszulki maja smieszne rzeczy,typu cieniowania ,plamki specjalne ,wiec trzeba duzej wprawy ,zeby sie zorientowac czy nas ktos poprostu nie chce zrobic w balona...ale o nacieciach nie slyszalam ...:/
ja tez juz pocwiczona i bardzo zadowolona z tego powodu ,ale czekam na Twoj raporcik ,zeby sie pomotywowac juz na jutro:))
na allegro trzeba uwazac :roll: ale ja raczej nie mam problemow tam. teraz czekam na ksiazke i plyte :) :twisted: 8)
A ja mam problem z zepsutym steperem kupionym na allegro.. Chcialabym zwrot pieniedzy a oni nie chca mi ich oddac.. Szkoda gadac :roll:
No tak, z Allegro bywa różnie, ale ja do tej pory raczej nie miałam niemiłych przygód :roll:
Ta dzisiejsza sprawa w sumie zostanie załatwiona pozytywnie, jedynie będę musiała ponieść dodatkowy koszt w postaci odesłanie koszulki, trudno :roll:
A teraz już moje raporciki :D :D
RAPORCIK JEDZENIOWY
:arrow: śniadanie: mozzarella light + pomidor + ogórek małosolny + 2 kromeczki chlebka alejskiego
:arrow: serek wiejski lekki + Corny Linea biała
:arrow: plaster odtłuszczonego żółtego sera Holender + parówka z indyka + plaster szynki + plaster polędwicy cygańskiej
:arrow: mały ziemniak + pieczone udko kurczaka (ta pałeczka tylko) + góra żółtej fasolki szparagowej z odrobinką oliwy z oliwek
:arrow: jogurt naturalny + jabłko
Kalorii od jakiegoś czasu nie liczę, bo mi się nie chce :lol:
RAPORCIK RUCHOWY
ĆWICZENIA Z HANTLAMI
3 x 15 uginanie ramion z hantelką w oparciu o kolano (biceps) (5 kg)
2 x 15 wyprosty ramienia w tył ze sztangielką (triceps)(2,5 kg)
2 x 15 unoszenie hantelek w przód (barki) (2,5 kg)
2 x 15 wyciskanie hantelek leżąc na krzesłach (klatka piersiowa)(5 kg)
3 x 15 wiosłowanie hantlą w opadzie ciała (6 kg)
2 x 15 - szrugsy z hantelkami (po 5 kg w k. r.)
4 x 15 boczne skłony tułowia z hantlami na mięśnie skośne brzucha (5 kg) - po 4 serie na każdy bok
Pedałowanie:
:arrow: 25 km
:arrow: 570 kcal niby spalonych
:arrow: 38 minut
UWAGA! UWAGA! :P
Ważny komunikat :lol: :lol: :lol:
Dzisiaj dojechałam do 1.200 km w maju a jeszcze jutro będę jeździć :P ---> tym samym osiągnęłam mój drugi cel, bo jak może pamiętacie pierwszy cel, czyli 1000 km osiągnęłam już tydzień temu :wink: :D :D
Maj zamknę więc na 1240-1250 km, zależy ile jutro przejadę :P
Jestem z siebie bardzo zadowolona! :P
To jednak dużo, zważywszy na fakt, że wykonuję jeszcze inne ćwiczenia ---> kiedyś tylko jeździłam na rowerze i przejeżdżałam miesięcznie średnio 1400 km, ale nic więcej nie robiłam :wink:
Jest dobrze :mrgreen:
Dobrnęłam też do końca suwaka pt. HI-PROTEIN DIET+BODY SCULPTURE - dzisiaj ostatni 90. dzień :P
Oczywiście nadal się będę rzeźbić :P ale z wyników tych 90 dni też jestem zadowolona :P
Cześć Kasiu. :D
Wróciłam.(Do pisania, bo Was podczytywałam :lol: :lol: )
Gratuluje wyników. Ależ Ty masz samozaparcie. Pewnie się nieustannie powtarzam, ale cóż, kiedy nieustannie Cię podziwiam :D
PS. Coś mnie nurtuje :idea: po przeczytaniu Lunki postu na Jej wątku, ale nie wiem czy to mogłoby się udać :?: Zaraz na priva napiszę Ci co mi przyszlo do głowy.
Witam :)
Dołączę się jako kolejny "maniak ćwiczeń".
Moje przeciętna dzienna dawka ruchu to :
- A6W
- 30 min orbitreka
- 20-25 min steppera (w tym czasie robię około 1500 kroków)
- wymachy 6,5 kg gryfem pod sztange (3 rodzaje wymachów po 15 powtórzeń w 2 seriach)
- przysiady z gryfem pod sztagę ułożonym na barkach 2 serie po 15 przysiadów
- minimum 3 razy w tyg. kręcenie biodrami na Twisterze (tak po 20 min.)
Ostatnio przez paskudną pogodę zaprzestałam cwiczeń, ale dzisiaj zrobiłam pełen zestaw. Jakoś mój organizm nie wytrzymywał ćwiczeń, kiedy było gorąco, parno i duszno.
Wcześniej pedałowałam na rowerze stacjonarnym ale ostatnio zrezygnowałam z niego na rzecz wypadów na leciwym rowerze górskim.
Dieta - ok. 1000 kcal i staram się jeść dużo białka
Alex, świetny pomysł, ale o tym już wiesz :lol: :lol: :lol: i cieszę się, że jesteś :D
Dziaba, witam koleżankę-maniaczkę :lol: :lol:
Nie ma to jak zdrowo się zmęczyć, prawda?
Dziewczynki, wyłączam już kompa, bo pobudka o 6.20 a ja w lesie jeszcze:lol: :lol:
Kolorowych snów :P
Kasiu, ja juz sie boje, co Ty nowego z cwiczeniami wymyslisz :)
Kasiu, dotarlas do konca swojego tickerka na wysokobialkowej diecie... moze Kasiulka wrzucilabys nam kilka zdjatek po tym rzezbieniu, tak dla motywacji :) wiem, ze bylo jedno w stroju kapielowym, ale moze zrobisz sobie taka sesje jak po cwiczeniach na brzusio :) wiem, ze samemu trudno jest sobie robic zdjecia, ale jest na to prosty sposob, ja zawsze ustawiam aparat na krzesle czy stole, ustawiam samowyzwalacz, ustawiam tak mniej wiecej na przedmiot kolo ktorego stane i biegne szybko, ustawiam sie, samowyzwalacz daje znac i cyk, jest zdjatko :D nie sa to jakies super zdjecia, ale fajniejsze niz odbicie w lustrze lub robione z reki, kasik czekamy na nowe, podsumowujace zdjatka :D
Hehe, no ja na szczescie nie mialam takich przygod na allegro. Co za bezczelny facet :roll: :lol:
Zycze milego czwartku :D
Wow no i jak nie brać przykładu z Ciebie KAsiu? Gratuluje osiagniętych celów:) Gdy patrze na Twoje osiagnięcia to zaczynam wierzyć,że to wszystko jest mozliwe:D
Mam nadzieje,że dzisiaj gardło juz Ciebie nie boli :roll: cholinex jest najlepszy na te sprawy :mrgreen: (tzn. najsmaczniejszy;))
Jestem ciekawa jak smakuje ten Corny Linea biała, bo u nas nigdzie jeszcze nie widziałam,a ochote mam ooo mam :twisted:
Z Allegro to różnie bywa, chociaz ja osobiście nigdy nie miałam takich problemów i obym nie miała;)
Życze Ci udanego czwartku Kasiu:)
Trzymaj sie cieplutko :D
Kasiu gratuluję rowerka :D :)
mi zostało 84 km do 3000 km i chyba dziś nie dam rady, no chyba ze na 2 razy.. ale nic na siłę.. :D
buziaczki Kasiu :) miłego dnia
wiesz co..? może to nie na miejscu i wogóle, ale
podziwiam Cię, serio, ca cierpliwość i wtrwałość...
Kasiu ukłony w Twoja stronę :lol: :!:
Gratuluję Twoich postępów :!: :idea:
Buziaki czwartkowe:)
Kasiu wspaiałe wyniki
wspaniałe samozaparcie
co zrobić aby załapać takiego bakcyla?
Dzień dobry Dziewczynki :D
Gardło troszkę boli, ale da się wytrzymać, może nic poważnego się nie rozwinie :P :P
Dziękuję Wam bardzo za tyle miłych słów :D
Zdjęcia siebie może zrobię, zobaczę :wink: :wink: :wink: w sumie to wiecie, jak wyglądam :lol: :lol: :lol:
Na śniadanie zjadłam: 4 malutkie kromeczki chlebka razowego z 2 plastrami wędlinki sojowej i plastrem odtłuszczonego żółtego sera, pomidorem, sałatą i ogórkiem małosolnym :D
Miłego czwartku kochane :D :D :D
Kasieńko miłego dnia
Ty sie Kasia z nami nie draznij :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
--------
Kasia: ze szkola mnie uspokoilas, ze egzamin jest niezalezny. Swoja droga: moze moznaby go zdawac bez konczenia szkoly? ciekawa jestem czy jest taka mozliwosc :roll: :roll: :roll:
Jesli chodzi o koszulke, to juz bys Kasia nie byla tak nienowoczesna :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Zeby po stolicy nie chciec w podartych ciuchach chodzic! No nie wstyd Ci :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
Aha - i najwazniejsze. Pomyslalam sobie, ze te ostatnie 200 g, ktore stracilas na wadze, wymagalo sporo pracy , dlatego tez pewnie bedziesz potrafila to docenic...Nie to co ze mna :roll: Chudlam sobie jak durna co tydzien kilosa, wiec w rezultacie przyszlo to tak blyskawicznie, ze czasem mam wrazenie, ze niewiele jest w tym mojej zaslugi, a tym samym nie martwie sie przytyciem 2-3 kg, bo wiem, jak mi (bylo) latwo je zrzucic :? Dla samodyscypliny nie jest to zbyt dobre :wink: :wink: :wink:
A propos - wczesniej, kiedy pisalas, ze waga pokazala wiecej, pomyslalam, ze jednak cwiczysz codziennie, miesnie sie ksztaltuja, wiec nie dziwota :roll: :roll: To co ja mam teraz myslec :shock: :lol: :lol: :lol: :lol:
Udanego dnia Kasienka :) :) :)