MIłego weekendu :D
http://muzyka.onet.pl/_i/galerie/g/genesis_live/9d.jpg
Dzięki za kciuki, bardzo się przydały :wink: za to na forum pewnie nie będę miała czasu już w ogóle :cry:
Pozdrawiam
***
Grażyna
Wersja do druku
MIłego weekendu :D
http://muzyka.onet.pl/_i/galerie/g/genesis_live/9d.jpg
Dzięki za kciuki, bardzo się przydały :wink: za to na forum pewnie nie będę miała czasu już w ogóle :cry:
Pozdrawiam
***
Grażyna
A to obiecane fotki mojego kapelutka, pareo i mnie :lol: :lol: :lol:
Zdjęcia usunięte
Dla mnie bomba :D :D :D
ten kolorek idelanie pasuje do kolru Twojej cery :) cudeńko :)
Kasiu, dobrze, że sama sobie kolorek dobrałaś, bo wygladasz naprawde cudnie :D :D :D :D :D :D
Mam nadzieję, ze z ręką lepiej, biedna <przytula>
No i z nogą!! Nie no, nie wyobrażam sobie, że Ty bys mogła nie wstawić raprciku! Kasia bez rowerkowania....nieeeeee :lol: :lol: :lol:
Super weekendu życzę :D :D :!:
http://www.comments.zingerbugimages...._very_wild.gif
NO NO No szczena opadła mi normalie :shock: Kasiu wyglądasz super :!: :!: :!: Bardzo Ci do Twarzy w tym kolorku :) Kapelusik odlotowy a pareo superowe :lol: :lol: :lol:
Dziękuję bardzo :P cieszę się, że się Wam podobają te kolorki :P :P
Cytat:
Zamieszczone przez Meeeg85
Oto i moje raporciki, nie chciałabym rozczarować Meeg :wink: :lol: :lol:
RAPORCIK JEDZENIOWY
:arrow: na czczo woda z cytryną
:arrow: kawa z mlekiem
:arrow: 2 chlebki tostowe '3 ziarna' z szynką Fitness i niskotłuszczowym serem żółtym Arla + pomidor
:arrow: maliny + serek wiejski lekki
:arrow: batonik Fitness czekoladowy
:arrow: plasterek mielonki + kilka słonych paluszków
:arrow: Nasi Goreng, czyli kurczak po indonezyjsku (ryż na żółto, warzywa, kurczak)
:arrow: wafel ryżowy
:arrow: Jogobella light wiśniowa
RAPORCIK RUCHOWY
ĆWICZENIA Z HANTLAMI
3 x 15 uginanie ramion z hantelką w oparciu o kolano (biceps) (5 kg)
2 x 15 wyprosty ramienia w tył ze sztangielką (triceps)(2,5 kg)
2 x 15 - rozpiętki ze sztangielkami (klatka piersiowa)(po 2 kg w k.r.)
2 x 15 unoszenie hantelek w przód (barki) (2,5 kg)
2 x 15 wyciskanie hantelek leżąc na krzesłach (klatka piersiowa)(5 kg)
3 x 15 wiosłowanie hantlą w opadzie ciała (6 kg)
3 x 15 - szrugsy z hantelkami (po 5 kg w k. r.)
4 x 15 boczne skłony tułowia z hantlami na mięśnie skośne brzucha (5 kg) - po 4 serie na każdy bok
Pedałowanie:
:arrow: 25 km
:arrow: 569 kcal niby spalone
:arrow: 42 minutki
Słabe tempo, ale kolano dokucza, nie chciałam go dobijać :? :?
Nasmaruję na noc maścią, może zadziała :roll:
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Piękne raporciki :wink: i oszczędzaj sie, a jakby co, to przeżyję bez nich :wink: :lol: :lol: :lol: w końcu zdrowie najwazniejsze :!:
fotki boskie :D :twisted:
raporcik jak zwykle super:)
a maściami wysmaruj się koniecznie...może choć troszke zmniejszy się ból :P
Dla mnie pareo bomba!!!! Widać Twoją figurkę. Niejedna nastolatka i dwudziestoośmiolatka (cyli ja) mogłaby Ci pozazdrościć. Super. Egipt leży przed Tobą. Egipcjanie szykujciue się na przyjazd Afrodyty :)
Oczywiście Twoje raporty są niezmoiennie idealne. A ja....
Miłej soboty
coś klawiatura mi nawala. Sorki za błędy
Bedziesz sie fantastycznie prezentować w Egipcie :]
Jeryyy Kasia, jakie Ty masz oczy :shock: :shock: :shock: :shock: Na tym pierwszym zdjeciu poprostu powalasz na kolana :lol: :) :) :) :) No ale dobra wiem ze tu nie o oczy chodzi, tylko o kapelusz 8) 8) Wiesz...powiem Ci, ze kompletnie sobie Ciebie nie wyobrazalam w tym kolorze i - musze za dziewczynami powtorzyc - ze lepiej wybrac nie moglas. Idealnie podkresla Twoja delikatna urode i.....no co ja sie tu bede "ę" i "ą", jak Ty Kasia poprostu zarabiscie wygladasz :D :D :D :D :D
ALE!!!!!
jak bedziesz tak dalej molestowala swoje obolale kolano, to juz nie bedziesz miala takiego pieknego usmiechu na buzi, wiec - prosze Cie Kasia - TY SIE OPAMIETAJ :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
...no martwie sie troche, bo przeciez w imie czego molestowac ta noge? w imie zasady, ze codziennie rower? w imie uzaleznienia? w imie diety?.....nieee...Kaska...przeciez Ty jestes rozsadna dziewczyna :roll:
Gosiu, no właśnie ja zaczynam mieć wątpliwości, czy ja aby na pewno jestem rozsądna :wink: :roll: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez tagotta
Dziękuję za troskę :) Postaram się opamiętać :wink: :wink:
Oczy, jak to oczy, zielone :lol: :lol: :lol: :lol:
Oj Dziewczyny, ale mi się dostało od Was .... komplementów :lol:
Afrodyta :wink: :wink: :wink: (o matko, Awilse jesteś niesamowita :lol:), hehe :lol: :lol:
Lubię Was :D :D :D :D
Ja tylko sie moge podpisac pod wszystkimi zachwytami i dolaczyc do tagg z apelem o zmniejszenie nacisku na kolano.
A pokrzywka z dloni Ci jeszcze nie zeszla?
Kasiu wygladasz przeslicznie :P :P :P :P
Musiałam choc na chwilke do Ciebie wpaść :P
BUZIACZKI
Kasiu, i co ja mam powiedzieć?
Ty po prostu zjawiskowo wyglądasz na tyle, ze mi mowę odejmuje.
Ale to tylko z jednej strony, bo z drugiej to mi wstyd za siebie okrutnie. Jak ja sie mogę tak pogrążać i zaniedbywać? Jak widać na Twoim przykładzie można inaczej.
Uf, mam nad czym myśleć w czasie weekendu.
Odpoczywaj :D
Cóż ja mogę dodać, widać że piękna, zadbana babeczka z Ciebie, a kapelusz rewelacyjny, w ogóle wszystko do siebie pasuje. Wyglądasz super :D
Witaj Kasiu!!
Dzisiaj mozesz się wyspać poleniuchować, a denstyste mam nadzieje przeżyjesz bezbolesnie:)))
Rację maja dziewczyny, bardzo ładnie wygladasz w kapelusiku i z pareo, podbijesz cały Egipt, który juz na ciebie czeka :lol:
Z tym kolankiem to naprawde, chyba trzeba dać mu odpocząć, ja swojemu pozwoliłam na regeneracje i już nie boli :lol:
Życze Ci pięknego dnia Kasiu!!!!!!!
http://img443.imageshack.us/img443/4...erimagega5.jpg
:) UDANEGO WEEKENDU :) :D
http://www.bank-zdjec.com/foto_galer...966amin._b.jpg
Miłego weekendu Kasiu! :)
Dzień dobry :P
Słoneczko świeci, ptaszki śpiewają, kolano boli, dentysta czeka :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Je je je! :lol:
Właśnie zjadłam śniadanko: 2 chlebki tostowe '3 ziarna' z szyneczką konserwową, camembertem light, pomidorkiem, szczypiorkiem i ogórkiem małosolnym :P
Popijam Liptonem Blue Fruit :P
Troszkę teraz poforumuję, potem wstawię mięsko, żeby się upiekło (łopatka w marynacie), może poćwiczę brzuszki przed wyjściem do dentysty, a może po powrocie, nie wiem, jak się wyrobię - dentystę mam na 14.00 a jeszcze dojechać muszę ...
Ech ... nie boję się, tylko serce boli, że tyle kasy tam zostawię :? :? :lol: :lol: :lol:
Mam problem psychiczny, poważny :lol: :lol: :lol: :lol: ---->>>>> Jeździć dzisiaj na rowerze, czy nie jeździć: oto jest pytanie! :D :D
Może chociaż z 20 km przejadę, bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić, żeby w sobotę, czyli dzień rowerowy NIE jeździć ....
Matko, co się ze mną porobiło, kiedyś wołami by mnie nie zaciągnęli do ćwiczeń a teraz mam psychikę tak poprzestawianą, że nie wiem, jak ja ma przeżyć dzień bez rowerka???
Nie śmiejcie się, ale ja naprawdę czuję się z tym bardzo nieswojo, dziwnie i niepewnie ....
:roll: :roll: :roll:
Wlazłam rano na wagę i znowu mnie ubyło, tickera nie zmieniam, jak zwykle poczekam, czy się ta waga powtórzy :lol:
Ziuteczko, na prawej ręce to nie jest pokrzywka, to jest naczyniak - mam go od urodzenia :( :? nie zniknie, można by go spróbować usuwać laserem, ale to bardzo kosztowne i bolesne....
Jestem tak naznaczona :lol: przyzwyczaiłam się już, aczkolwiek latem sporo ludzi się na to gapi :roll: :roll:
Madziu, jeszcze raz miłego urlopu!!!! :P
Emilko, dziękuję :oops: zaczerwieniłam się :lol:
Ewulka, Tobie też dziękuję za tak miłe słowa i za odwiedzinki :P
Ewelinko, jak już napisałam wyżej, to mam problem psychiczny :lol: jak ja mam dać odpocząć temu mojemu kolanku? tylko nie jeżdżąc :( :( :(
Postaram się jakoś go nie nadwerężać :lol:
Psotko, Gosiu, wzajemnie :P :D
Cudownej soboty życzę, wypoczywajcie, byczcie się i relaksujcie :P
Aaaa i wszystkim TATUSIOM życzę WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ICH ŚWIĘTA :D :D :D :D :D
Kasia....Ty uwazaj na to co mowisz, bo dla polowy forum jestes najwieksza inspiracja i motywacja...Juz niemal widze jak te tlumy dziewczyn z polamanymi, powykrecanymi, skaleczonymi, czy poprostu obolalymi nogami, dalej skacze i fruwa i cwiczy :shock: :shock: :shock: :shock: BO KASIA TEZ 8) 8) 8) 8) :wink: :wink: :wink: :wink: Kasia...no i mi nie podwazaj mojego zdania o Tobie, ze jestes rozsadna kobita :twisted: :twisted: :twisted: :wink: :wink: :wink: :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
bo naprawde nie wiem w imie czego :roll: :roll: :roll: :roll: Wiesz Kasia...niech sie okaze, ze cos jest nie tak z kolanem, a Ty pedalujesz i pedalujesz i pogarszasz sprawe.....to w koncu Cie usadza na miesiac z usztywniona noga i bedziesz po Egipcie latala w gipsie na nodze :shock: :shock: :shock: ....to juz chyba lepiej zrobic sobie 2 dni przerwy, co? :roll: :roll: :roll:
Cytat:
Zamieszczone przez tagotta
Ojoj, oj, oj :lol: :lol: :lol: TEN ARGUMENT O NODZE W GIPSIE PRZED WYJAZDEM DO EGIPTU PRZEMÓWIŁ DO MNIE NAJBARDZIEJ :!: :) :) :)
Dzięki Gosia za potrząchnięcie mnie porządne, już do mnie dotarło :oops:
UWAGA! UWAGA!
ROBIĘ 2 DNI PRZERWY W PEDAŁOWANIU!!!! ech.... ale ciężko mi to pisać :lol:
W sumie Gosia ma rację: w imię czego? plan czerwcowy wykonany, miałam przejechać 1000 km i przejechałam, nie leniłam się :roll:
:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: KASIA! przywracasz mi wiare w ludzi :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink:
....tylko zebys mi tam po kryjomu nie jezdzila :twisted: :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol:
Wiesz co...przypomnialo mi sie poprostu, jak mialas do Holandii jechac i wywalilas sie wtedy na rolkach na kosc ogonowa...i wyjazd byl pod wielkim znakiem zapytania...pamietasz?
.....i pomyslalam sobie: to nie jest Holandia, to jest - po 1 (primo :lol: :lol: ) EGIPT, po 2 (primo :lol: ) WAKACJE, po 3 :wink: wlasna ciezka kasa zaplacone...i co? i tak je latwo poddac? :roll: :roll: :roll: :roll: :|
Gosiu, jestem Ci naprawdę bardzo wdzięczna!!!!!!!!
Przysięgam, że jeździć po kryjomu nie będę :lol: :lol: :lol:
Słowo Kasi Cz. :D :D :D
Hehe, nie ubezpieczyłam wyjazdu od rezygnacji, więc kasa by przepadła :shock: :shock:
Brrr, dobrze, że mi przypomniałaś o tym upadku na rolkach, rzeczywiście wyjazd stał pod znakiem zapytania :shock: :wink: :roll:
Dzięki!!! :D
8) 8) 8) 8) 8)
....nieeee...no przeciez z troski o Ciebie...... :roll: :roll: :roll: :wink: Zakryj rower jakims kocem, coby w oczy nie gryzl :lol: :lol: :lol: Bo np mozesz sobie na nim tak przysiasc, ze niby film obejrzec :roll: :roll: i niechcacy nogi na pedalach....i wiesz... :roll: :roll: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol:
NO CO! Z uzaleznieniem nie ma zartow :lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Masz rację Gosia :lol: :lol: :lol: człowiek uzależniony do różnych podstępów może się posunąć :lol: :lol: :lol: :lol:
Mam nadzieję, że nie będę miała żadnych objawów po odstawieniu rowerka, jakiejś delirki czy cuś :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
no no no co ja tu widzę :) jestem pod wrażeniem :) mam nadzieje ze uda Ci sie wytrwać :wink: mnie sie to juz dawno nie udało ;) ale musisz uwazac na kolanko zeby w Egipcie śmigać po tych pustyniach :wink:
miłego dzionkaaa :*
Ja Kasiu myślę, że jakbyś Ty odstawiła rower, to by nie było za dobrze... Bo to już chyba uzależnienie :lol: Oczywiście pozytywne :D
Nie no całkiem nie odstawię, nie mam mowy!!!
Musiałabym to chyba w psychiatryku robić, na lekach :wink: :wink: :wink:
Tylko 2 dni przerwy na regenerację kolanka, w poniedziałek ruszam :D :D
Kasiu, Targotta ma racje :roll:
a druga sprawa - wszystkie 40 sie sprezyly , zeby Kasie dogonic w peletonie, a Kasia zawzięcie ucieka :lol: :lol:
W tym miesiacy nie mamy szans na dogonienie, wiec naprawde, mozesz pofolgowac :lol: :lol: :lol:
Pareo i kapelusz sliczny kolorek ....dobrze, ze sama zdecydowalas :lol: :lol:
Zycze przyjemnego weekendu :!:
Witaj Kasiuniu :) Jak kolano ? Najlepsze życzenia dla Mamy :) A w pareo i kapelutku wyglądasz ślicznie:) Pozdrawiam serdecznie :) i powodzenia u dentystki :) :)
Kasieńko super wyglądasz w kapelusiku i to paero.
Bomba!!!
Pozdrawiam i miłego weekendu
Kasiu, przepraszam ,ale zle napisalam :lol:
Powinno byc, na slicznej dziewczynce, pareo i kapelusz slicznie wygladaja :lol: :lol:Cytat:
Pareo i kapelusz sliczny kolorek ..
Hi Kasia, przede wszystkim WSPANIALE WYGLąDASZ!!!! Śliczna laseczka jesteś, a jaka zgrabniutka i wysportowana do tego. :P :P :P :P A co do roweru, to zrób sobie jednak te dwa dni wolnego, zakazany owoc lepiej smakuje. Z pewnością się nie rozleniwisz, a tylko zapał do pedałowania wzmocnisz. :wink: :P Jestem pełna podziwu, z jaką szczegółowością szykujesz się na wyjazd, u mnie to tak wszystko z rozpędu, dzień przed pakowanie ciuchów, łapanie na ostatnią chwilę drobiazgów, o których właśnie bym zapomniała. Dopiero na wyjeździe delektuję się tym wszystkim co mnie otacza, to tak jakbym znienacka wkroczyła w inną krainę. Jeśli starczy mi czasu to też tak będę delektowała się jeszcze przed wyjazdem. :wink: :P Co mam zrobić, aby mieć tyle zapału i zaparcia w dietkowaniu co Ty? Czy to wogóle możliwie, aby powtórzyć Twój mega sukces? :P :P :P :lol: :lol: :lol:
Mięsko wstawiłam, właśnie się piecze :)
Pogoda się bardzo skwasiła, strasznie leje - grzmi, jest burza, ciemno i szaro :? :? mam nadzieję, że jednak troszkę to minie, bo siedzenie na fotelu dentystycznym w mokrych ciuchach, to dopiero będzie jazda :lol: :lol: :lol:
Bewiku, jesteś niesamowita śmieszka, zawsze wprawiasz mnie w dobry humor :D :D
Qqłeczko, dziękuję za życzenia dla Mamy :P
Kasieńko, ja Tobie też życzę udanego weekendu, czytałam, że mało spałaś a wieczorkiem znowu do pracki :roll: :roll:
Bella, a bo ja lubię być dobrze przygotowana, może dlatego, że tak rzadko gdzieś wyjeżdżam :wink: :wink: z taką precyzją wszystko robię :lol:
Wkrótce przygotuję spis wszystkich potrzebnych na wyjazd rzeczy i jak będę się pakować, to będę odhaczać, co schowałam a czego jeszcze nie :lol: :lol: :lol:
Co do mojego, jak to piszesz mega sukcesu :lol: :lol: to oczywiście, że jest on do powtórzenia!
Nie dokonałam niczego specjalnego: schudłam tylko 10 kg (co to jest, pestka :lol:) i się wyrzeźbiłam - każdy może :wink: :wink: :wink:
http://eu2.inmagine.com/img/digitalv.../dvs031984.jpg
Witaj Kasiu :D
cudnie Ci w tym kolorku, kapelutek twarzowy, pareo też :D ale jak wiadomo ogólnie, ładnemu we wszystkim ładnie :D
co do kolanka, to muszę Ci napisać, że naprawdę słuszną decyzję podjęłaś o tym malutkim odwyku rowerkowym, przecież nie jesteś jakimś oszołomem żeby z bolącym kolanem rowerkować :wink: :lol: a tak poważnie, to wierzę w Twój rozsądek, zdrowie jest najważniejsze, mamy tylko jedno życie a części zapasowych brak :wink: kolano masz tylko jedno hmmm, to znaczy dwa :lol: ale tylko dwa, pamiętaj o tym :!:
całuję i życzę cudnej soboty ( mimo tych wydatków u wyrwizęba :wink: ) :D
Kasiu miłego weekendu Ci zyczę :) Oby po nim kolanko było juz ok bo musisz być w formie na wakacjach :)