Super zdjęcia.Prawdziwa laska z Ciebie.
Wersja do druku
Super zdjęcia.Prawdziwa laska z Ciebie.
Kasiu jak zawsze wyglądasz odlotowo :D :D :!: :!:
Kasiu na tych zdjęciach wyglądasz jakbyś miała nie więcej niż 20 latek!!
Super laseczka z Ciebie :D :D :wink:
Kasia cos wiem o podmuchu w twarz itp własnie wróciłam z godzinnej szybkiej jazdy na rowerze - jeździłam pod wiatr po duzych górkach ajc jestem zmeczona :D ale zarazem zadowolona :)
Dziękuję Wam moje kochane :oops: :D :D :D
Na dietce.pl podają, że w trakcie godzinnej jazdy na rolkach spala się 400 kcal, więc pewnie gdzieś z tyle spaliłam :wink: :P :P
A jeszcze dzisiaj rower na mnie czeka i będę robić 10 minutówki z Ranią :D :D
Wyglądasz na co najmniej 15 lat młodszą . Podziwiam . :) :) :) :) .Jak się na Ciebie patrzy to od razu ma się ochotę poćwiczyć .Pozdrawiam serdecznie :) .
super fotki, ajc rolki to fajna rzecz .. ty masz prawie 38 lat ?? :shock: nigdy bym nie powiedziała ze tyle masz góra 25 lat :)
no, jak pieknie :)
KASIU REWELKA,Aż CI ZAZDROSZCZę :P :P :P
JA NARAZIE MUSZę TROCHę UWAżAć,Z RUCHEM :cry: :cry: :cry:
ALE W TWOICH POSTACH NATRAFIłAM NA FAJNEGO LINKA 6X6 :lol: :lol:
A TERAZ SIEROTA NIE MOGę GO ZNALEść. :roll: :roll:
PROSZę PODEśLIJ MI GO JEśLI ZNAJDZIESZ CZAS
MIłEGO PEDAłOWANKA BOGDA
Bogda, witaj, bardzo mi miło, że tak dużo osób mnie odwiedza 8) 8)
Czy chodzi Ci o linka do A6W?
Jeśli tak, to bardzo proszę:
AEROBICZNA SZóSTKA STAREGO NUDZIARZA :lol: :lol:
STOKROTNE DZIęKI :P :P :P :P :P
O TO WłAśNIE CHODZIłO ZACZYNAM OD DZIś, A WłAśCIWIE OD ZARAZ :lol: :lol:
POZDRAWIAM SERDECZNIE Z ZALANEGO SłOńCEM GDAńSKA BOGDA
Bardzo proszę i polecam się na przyszłość :lol:
No dobrze, wskakuję na rower :P :P
Potem wkleję jeszcze kilka fotek, bo miałam co jakiś czas prezentować moje postępy :wink:
nie wiem co napisać normalnie!! hehe jak idziesz z synkiem to pewnie myślą, że z bratem:) suuuuper!!
ajc szkoda że nie mam rowera stacjonarnego :roll:
pozostał mi rower zwykły - Kasia musze Ci powiedzieć ze mimo że był dzisiaj mocny wiatr zimno to po zobaczeniu twoich efektów po rowerze wyszłam na rower sama bo nikt nie chciał wyjsc bo wszyscy mówili ze to nie jest jeszcze czas na rower :D
Pewnie twoje efekty są powalające - bede czekac na fotki :)
super wyglądasz - pozdrawiam
Kasieńko zdjęcia obejrzałam i potwierdzam, to o czym piszą dziewczyny............ Wyglądzasz 15 lat młodziej, naprawdę świetnie..............I tego Ci akurat nie zazdrosczę, bo sama na to zapracowałaś............Ale zazdroszczę Ci tej energii i ciagłego zapału do życia.............
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu
:o :o :o Kasia brak mi słów :o :o :o
Pokazałam mamie Twoje foty i kazałam jej zgadnąć ile masz lat... Powiedziała, że około 24-6 i jak ją uświadomiłam to zaczeła mi pukać do głowy, że wierze komuś przez neta :D:D:D Kochana mamuśka :D
Zdjęcia naprawdę rewelacyjne :) Tylko miałam nadzieję, że zobaczę Twojego synka... :) Ile ma lat? :) i oby jak najszybciej wyzdrowiał :)
Co proponujesz Kasiu na zakwasy? W tym momencie chodzi mi o zakwasy barków i ramion :P
Wiecie, co mi się przytrafiło?
Po raz pierwszy w życiu zrobiło mi się słabo w trakcie pedałowania, kurcze, może ja za mało jednak jem??? :roll: :roll: :roll: :roll:
Mag, dziękuję :P :P
Catharinko, dzisiaj mijało mnie mnóstwo rowerzystów i ... dwóch rolkarzy, już wypełzli, jak ja, wiosnę poczuli :lol:
Agnimi, buziaczki :P
Asiu, energię mam i owszem, ale dzisiaj powiem Ci szczerze, że poczułam się nieciekawie :roll:
Aniula :lol: :lol: data urodzenia (moja): 31 lipca 1969, data urodzenia syna 7.11.1991 :lol:
No nie może być inaczej :lol: :lol: :lol: Twoja Mama widzę nieufna i ma rację, niektórzy wymyślają niestworzone historie w necie, ale ja Wysoki Sądzie mówię prawdę i tylko prawdę :lol: :lol: :lol:
Najpopularniejszymi metodami łagodzenia zakwasów są np. schładzanie mięśni, masaże oraz oczywiście odpoczynek.
Poza tym, aby ich uniknąć, najlepiej przed treningiem przeprowadzić porządną rozgrzewkę.
Zjadać pokarmy bogate w żelazo witaminy B6, B1, E, C.
Pić dużo wody ponieważ przyspiesza wydalenie kwasy mlekowego z organizmu.
Na zakwasy pomaga też gorąca kąpiel z dodatkiem soli (taką sól do kąpieli można kupić w aptece). Po takiej kąpieli należy się porozciągać żeby rozgrzać zakwasy. I najlepiej udać się do łóżka i porządnie się wyspać.
Wyżej pisałam o schładzaniu a teraz o rozgrzaniu: obie metody skutkują :P :D
Dzięki Kasiu za rady... :)
Dzisiaj naciagnę Jacka jeszcze na delikatny masaż, żeby się odprężyć a jak jutro będzie mnie jeszcze boleć to wyleżę się godzinkę w gorącej wodzie z solą :)
A to nowe zdjęcie ze stopki będzie u Ciebie na wątku w jakimś większym rozmiarze? :D
Rejazz, będzie :lol: :lol: :lol: :lol:
kasia oo twoj synek jest w moim wieku -91:)
hehe u mnie nie zaciekawie było z pogodą i normalnie gdyby nie o ze zaczełam sie odchudzac to bym pewnie tez nie wyszła na rower :D
moze dużo mialas ruchu a mało zjadlaś ? policzysz póżniej kcal to zobaczysz czy jadlas tak jak zawsze...
http://www.power-systems.com/News/Images/ChestFly.jpg
Oj Kasiu, może faktycznie jak na tak dużą porcję ruchu, za mało jadasz nasz wróbelku :roll:
ślicznie wyglądasz na tych roleczkach ( zresztą bez też :D ) :D
czytałam ten opis Twoich odczuć w czasie rolkowania i jakbym siebie słyszała kiedy opisuję swoje wycieczki rowerkowe :wink: :lol:
nie mogę się doczekać kiedy zainauguruję sezonik, mogłabym dziś, ale był Tatuś, a jego wizyty to dla mnie największa frajda świata :D
muszę poczekać do następnego wolnego dnia :roll:
buziaki :D
ps
dobrze, że synuś w ciepełku czekał, lepiej dmuchać na zimne, a raczej chuchać na chore :wink: życzę mu zdrowia :)
psII
planuję zakupić sobie taką piłkę do ćwiczeń, ostatnio się naczytałam i nasłuchałam tyle dobrego, że mi się zachciało takiego gadżeciku :wink:
Hmm, no tak: na koncie mam zaledwie 860 kcal :oops: :oops: a spalonych gdzieś z 1200-1300 :shock: :shock: :shock:
Beatko, ćwiczenia z piłką są podobne super! :P :P
A kiedy w takim razie rozpoczniesz sezon rowerkowy :?: :P :P
TY JUŻ MĘCZZYŁĄŚ DWA PREDAŁY :twisted: MYŚLAŁĄM ŻE SIĘ PRZYŁACZYSZ :wink:
SKORO NIE IDE SAMA 8)
MIŁEGO WIECZORKU
kasia za mało jesz przy takim wysiłku ... postaraj sie jeść więcej...
Dzisiaj mi jakoś tak wyszło mało, zaraz wypiję odżywkę białkową i zjem jabłko z porcją wędzonego kurczaka :roll: :wink: :wink:
o to dobrze że idziesz cos jeszcze zjeść.. bo przy duzym wysiłku jak sie mało je to zamiast łądnie "rozwijac" miesnie to sie spala
Kaśka!!!!
Ty mnie nie denerwuj z tym słabnięciem :evil: :!: :!:
Pilnuj się, kochana :!: :!:
Buziaki wieczorne posyłam :D
Dziewczynki, to tylko dzisiaj tak, wiecie, starość nie radość :oops: :lol: :lol:
Catharinka, ja wiem, wiem, dlatego zaraz się dożywię pełnowartościowym białkiem i więcej się to nie powtórzy, obiecuję :D :D
A to moja najnowsze fotka, jeszcze z tej strony się Wam nie pokazywałam, to moje ramiona i plecy :D :D
http://img340.imageshack.us/img340/7638/ty3223pr4.jpg
http://www.prevention.com/images/cma...hest_press.jpg
Jeśli będzie ładna pogoda, to we wtorek :D
ps
śliczne plecki :D :!:
super foty te rece :oops:
Jej, dopiero teraz widzę, ile ja mam pieprzyków na sobie :lol: :lol: :lol:
Przygotowałam szybciorem sałatkę z wędzonej piersi kurczaka, ananasa i kukurydzy z JogoMajo, hehe, teraz czeka mnie nie lada zadanie: wyliczyć BWT porcji, którą właśnie zjadam :lol: :lol: :lol:
http://img.timeinc.net/health/i/2005...rkOut1b125.jpg
Siostro, ja to dopiero jestem popieprzona, Ty jesteś pod tym względem przy mnie mały Pikuś :wink: :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez bike
Oj Beatko kochana, ale się ubawiłam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
a ja zawsze chciałam byc upieprzona ? :D
RAPORCIK JEDZENIOWY
:arrow: 60 g musli bez cukru+jogurt nat. Danone bez cukru = 324 kcal
:arrow: kawa z mlekiem = 37 kcal
:arrow: serek wiejski lekki Piątnicy = 121 kcal
:arrow: 20 g batona energetycznego Power Bike (po rolkach) = 76,12 kcal
:arrow: 2 plasterki (30 g) wędliny sojowej o smaku szynkowym z zielonym pieprzem=46,2 kcal
:arrow: łosoś w galarecie 150 g = 121,5 kcal
:arrow: twarożek domowy Piątnicy = 135 kcal
:arrow: 225 g sałatki z wędzonej piersi kurczaka, kukurydzy i ananasa = 225 kcal
:arrow: koktajl/odżywka Formline kokosowa = 130 kcal
B 110 g
W 120 g
T 36 g
Łącznie: 1216 kcal
================================================
RAPORCIK RUCHOWY
Pedałowanie:
:arrow: 40,56 km
:arrow: 923 kcal niby spalone
:arrow: 63 minuty :P
65 minut intensywnej jazdy na rolkach :P :P :P
Fajniutkie plecki i rączki :)
Może ja też się skuszę na pare fotek.. W końcu fajnie by było mieć za miesiąc jakieś porównanie :)
Tak, w poniedziałek zrobię sobie fotki...
Kasiu a co myślisz o wspomagaczu spalania, takim jak L-karnityna? Wiem, z doświadczenia (przed tamtymi wakacjami schudłam 5kg), że to skutkuje tylko i wyłącznie jak się dużo ćwiczy a mi ruchy teraz nie brakuje i może łatwiej byloby mi zrzucić więcej balastu, tym bardziej, że zależy mi na czasie (21 kwiatnia wesele braciszka). Później już "na sucho" bym chciała ćwiczyć, bo co jak co to wszustko to chemia a każka chemia działa niszcząco na wątrobę i żołądek...
Coś jeszcze słyszałam o CLA i HMB, tylko wiem, że jedno z nich jest typowo na przyrost masy a nie na wyłączne spalanie...
Aniula, CLA brałam, karnitynę też :wink: ale to było kiedyś, teraz już nie łykam.
O HMB myślałam, ale dałam sobie spokój - wiesz, ja mam niedoczynność tarczycy (po jodzie radioaktywnym i nadczynności) i muszę do końca życia brać hormon tarczycy, codziennie rano na czczo i tak szczerze mówiąc nie mogę łykać żadnych dopalaczy wpływających na mój metabolizm.
Kiedy jeszcze nie miałam problemów z tarczycą łykałam L-karnitynę, ale mam raczej obojętny stosunek do tego typu preparatów, bo: jeśli ćwiczysz intensywnie i stosujesz dietę, to po prostu chudniesz i już i tak naprawdę nie wiesz, czy ewentualnie taka L-karnityna Ci pomaga czy nie.
Według mnie to szkoda kasy na takie specyfiki, gdyby one były takie skuteczne i rewelacyjne, jak twierdzą producenci, to na świecie nie byłoby już ani jednego grubaska :wink: :lol: :lol:
Właśnie mam bardzo podobne zdanie na ten temat, ale nie chciałabym sobie później jojczeć za uchem, że mogłam zrobić trochę więcej żeby wyglądać lepiej na ślubie.. Ehhh Porozmawiam jutro z Dominikiem (instruktorem) co on na ten temat myśli i ewentualnie sobie kupię...
Dostanę stypendium z uczelni za wyniki w nauce 220zl.. i narazie nie chcę kupować ciuszków, choć marzy mi się taki wypad na sklepy ehhh i mogłabym sobie kupić za te 50zl dopalaczy a resztę dalej odkładać "na lepsze czasy" ":D:D:D