Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Witaj Kasiu!
Przyszłam dzis sie pochwalic ze na sniadanie juz białka sie najadłam czyli owsianke se zrobiłam :wink: [img]http://kartki.******.pl/kartki/5/440.jpg[/img] jak zobaczyalm to kartke to sobie pomyslałam o tym co mi wczoraj pisałas hehe :wink:

2 tygodnie bez Ciebie?? no ja sobie tego nie wyobrazam :!: z przyjemnoscia zawsze mi sie czyta twoje posty i te twoje kartki:D:D

nalesniki z malinami 8)
takie?:

http://czarrrna.blox.pl/resource/maliny.jpg

ja mam na ogrodku ale sa takie małe ze musza dorosnac zeby malinka je zjadła!:D

Pozdrawiam i zycze udanej niedzieli

Dzień dobry :D :D

Wstałam o 7.30, na śniadanie zjadłam 3 kromki żytniego z amarantusem + jajeczko na twardo i dużo pomidorka :P

Na 13.30-14.00 zawożę syna do Konstancina do moich rodziców, na obiad :wink: Może też zjem, choć pora obiadu dla mnie to będzie zbyt wczesna, ale u moich rodziców tak się jada, bo z nich ranne ptaszki - moja mama, mimo że na emeryturze, wciąż i niezmiennie wstaje CODZIENNIE o 5.00 rano :shock: :shock: :lol: a o godzinie 8.00 ma już często przygotowany prawie cały obiad, oczywiście jeśli są takie dania, że można je przygotować wcześniej :lol:

Ech, dzionek powitałam pokrzywką, tym razem na szyi i na plecach :? od razu wypiłam wapno i łyknęłam Zyrtec :? trochę złagodniała ta cholera :roll: :roll: ale wciąż czuję gorąco, na szczęście teraz już bez kłucia i swędzenia ...

Pogoda znowu do bani, zimno, szaro, za chwilę chyba lunie. Co to się dzieje? Kiedy nastąpi jakaś poprawa?

Rano oglądałam kolejną partię zdjęć z Chin, tym razem był m.in. Szanghaj i szybki pociąg - znajoma sfotografowała prędkość - 431 km/h :shock: :shock: :shock: Ale jazda!!!

Ależ to piękny kraj :P

Miłej niedzielki Wam życzę, wypoczywajcie, bo od jutra.... samo życie :lol: :lol: :lol:

http://blog.onet.pl/_d/sz/219665/tul...czrnym_tle.jpg

UWIELBIAM JAJKA NA TWARDO :)
MOGAM SOBIE TAKIE ZROBIC DZISIAJ :) ALE JUŻ ZJADŁAM MUSLI :)

MIŁEGO DNIA KASIEŃKO

SAMCZNEGO OBIADKU :)

Witaj Kasiu :)

http://www.hortex.com.pl/repository/...-z-owocami.jpg
Mniam, prawda? :P :lol:

Moja mama zrobila podobny biszkopt wczoraj i nie moge sie opanowac... :P Ciezkie jest zycie ;) :lol:

Czesc Kasiu:**.

Smaczne mialas jedzonko. Dawno nie jadlam pelnoziarnistego chlebka.

Milego dnia.

Buzka:**.

Milej niedzieli, ranny ptaszku :)

Kasiu, miłej niedzieli :D

http://upload.wikimedia.org/wikipedi...,_Oct_2004.jpg

A ja wlasnie ni moge jesc jajek ^^ Mleko, jajka, wywoluja u mnie doruch wymiotny ^^

http://www.strykowski.net/fotografia..._kwiat_606.jpg

Buziaki :*

Syn zawieziony, obiadek u mamy zjedzony :wink:

Zjadłam 4 malutkie ziemniaczki (wielkości orzecha włoskiego :lol:) obficie posypane koperkiem, cieniutkiego kotlecika z indyka smażonego wprawdzie, ale był nieduży :wink: a do tego były brokuły i kalafiorek, taki mix z pary :P

Na II śniadanie natomiast zjadłam ... batona Mars :mrgreen: :mrgreen: .... hehe, 'tylko' 245 kcal, a jaki dobry :twisted: :twisted: nie jadłam go chyba z 10 lat :lol: :lol: :lol:

....... i dzisiaj się BYCZĘ! czyli NIE ĆWICZĘ :!: :D :D :D :D :D

Muszę powrócić do tego jednego dnia w tygodniu bez ćwiczeń, bo jednak jest on potrzebny mięśniom do regeneracji :wink: :wink:

.... i chyba się napiję piwka, chłodzi się w lodówce: oczywiście LECH Lite, więc cała puszka półlitrowa ma tylko 155 kcal :D :D :D

Tak, tak, to ja! Kasia Cz. :lol: :lol: :lol: :lol:

Nikt mnie nie podmienił :lol: :lol: :lol: :lol:

Nie ćwicząca a pijąca :lol: :lol: :lol: :lol:

Chyba naprawdę normalnieję i nie jestem cyborgiem :lol: :lol: :lol:

Jakie to przyjemne uczucie, NIC NIE MUSIEĆ! :wink:

A teraz biorę się za moje finanse i przegląd ciuchów, które zabiorę na wyjazd, no i wreszcie muszę zacząć robić listę wszystkiego, co mam zamiar zabrać, bo wczoraj niestety nie zaczęłam nawet :lol: :lol:

Miłego popołudnia :P :P :P

Buziaki :D :D :D :!:

http://i14.tinypic.com/6at5yli.jpg

Kasiu dziekuje Ci ze ciagle o mnie pamietasz :*

:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: NIE WIEEEERZEEE :shock: :shock: :shock: :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Ehhh Kasiu no pyszne to Twoje II śniadanko :D
Lech light? Nie widzialam jeszcze takiego, jak został pozbawiony kalorii???

Uściski i miłego wieczoru ja tez dzis robie sobie wolne od cwiczenia :]

Kasieńko ale fajny luzikowy dzionek dziś masz :wink: :)
Nieraz tak trzeba :) popieram :) :)
Ja juz nie pamiętam kiedy piffko piłam :roll: :shock: fakt że nie jestem jego fanką :wink: ale w lato z soczkiem malinowym gdzieś nad wodą to chętnie :wink: :)


[img]http://kartki.******.pl/kartki/19/823.jpg[/img]

:lol: :lol: :lol:

hej kasienko
bardoz pryjemne uczucie NIC NIE MUSIEC :)

Kasiu bardzo się cieszę, że spotkany się już za kilka dni :)
Cieszę sie, że żyjesz normalnie - odchudzanie to nie jakiś kosmiczny świat - to życie. wszystko można - byle z umiarem :)

Kochane moje, tak!
Sylwia ma rację, odchudzanie to nie kosmiczny świat, to życie, to MY :P a my to przecież ludzie z krwi i kości :P

Naprawdę czuję się świetnie, a przecież nie ćwiczyłam dzisiaj :lol:

Wypiłam w końcu 2 piwa, ale lekkie :wink: i czuję się bardzo dobrze :wink:

Dawno już nie czułam takiego luzu psychicznego, słucham właśnie Kazika (bo kogo innego niby miałabym słuchać? :wink:) i wciąż na nowo utwierdzam się w przekonaniu, że to prawdziwy poeta, taki "mój", płaczę przy jego piosenkach, śmieję się przy jego piosenkach, wzruszam, włosy stają mi dęba, gęsiej skórki dostaję ....

No co ja poradzę, że taka jestem? trochę kiczowata uczuciowo, trochę sentymentalna ....
Wydaje mi się, że tylko ja tak czuję, ja tak odbieram te jego piosenki ...

Ojej, ale wynurzenia .. :oops: :oops:

................................

To piosenka, której wysłuchałam dzisiaj chyba ze 20 razy ... uwielbiam ją ....

"6 lat później"

Słońce już zaszło, jest wieczór na niebie
Odprowadzam teraz do domu Ciebie
Lecz zanim zaczniesz myśleć o tym, co się stało
Proszę Cię, spotkajmy się rano
Już od tylu lat patrzę w Twoje oczy
Ty wiesz, że mnie niczym nie zaskoczysz
Nie ma powodu do zazdrości
Czasem chciałbym nie mieć litości

Dla Ciebie
O tym ja mówić chcę
Długo i głośno

Dla Ciebie
O tym ja mówić chcę
Długo i głośno

Ważny czuję się, gdy obejmę Cię ramieniem
Nie jesteśmy w niebie, chodzimy po ziemi
To wszystko, co stało się przez ten czas
Jest w Tobie i we mnie, zostało w nas
I czasem gdy się budzę i mogę być zły
Ale to nie zmienia niczego, a Ty
Możesz poczuć czasem brak mojej solidności
Lecz zrozum, nie ma wolności bez miłości

Dla Ciebie
O tym ja mówić chcę
Długo i głośno

Dla Ciebie
O tym ja mówić chcę
Długo i głośno

Nowy dzień się zaczyna i słońce wschodzi
Uważajmy, by się nie rozłączyć
I nowe rzeczy w sobie teraz odkrywamy
To nieprawda, że do końca się znamy
Czasem bardzo niewiele czasu jest potrzeba
By zburzyć wszystko i wszystko pogrzebać
Zrozumieć trzeba, jak groźne są pozory
Przecież nie ma miłości bez pokory

Dla Ciebie
O tym ja mówić chcę
Długo i głośno

Dla Ciebie
O tym ja mówić chcę
Długo i głośno

Księżyc zachodzi, nowy dzień się przebudzi
Zimnica może w każdym coś ostudzić
Pomyślmy, jak wiele trzeba mądrości
By stopić się w jedności
Już od tylu lat patrzę w Twoje oczy
Czy myślisz jednak, że mnie czymś zaskoczysz
I złe dni bywają w bezmyślnej złości
Czasem jesteśmy bez litości

Dla Ciebie
O tym ja mówić ci chcę
Długo i głośno

.... oczywiście same słowa mogą wydać się tandetne, ale w połączeniu z muzyką, to rozkosz dla mojej duszy :wink: :wink:

================================================

Raportów dzisiaj nie będzie :!:

Kasiu przyszłam Ci zyczyc dobrej nocy i udanego tygodnia :wink:
i marsa wpałaszowałas...weglowodan :wink: :lol: ale z ciebie taka chudzina ze mozesz raz na jakis czas sobie pozwolic prawda? :lol: :lol: :lol:
i napewno to spalisz w tym tygodniu cwiczeniami :wink:

Kasu moze ja nie jestem z ery co słucha Kazika, ale po przeczytaniu tych słow , wcale nie uwazam ze sa tandetne tylko takie uczuciowe i sentymentalne a ze jestes taka osoba to Cie zabieraja w inny swiat :wink: Ja tez lubie posłuchac ale np. Kasi Kowalskiej " Tak mi Ciebie brak" ona interpretuje moje uczucia jak mam taka chwile ze bardzo tesknie za moim A.

Nie upiłas sie tymi piwami? :lol: :lol:

Buzka:*
http://avatarovisko.blox.pl/resource...ing_hearts.jpg

Kasia, w czasie studiow mieszkalam i bylam z jednym takim :wink: , ktory rowniez Kazika uwielbial (ja zreszta lepsza nie bylam :lol: :lol: :lol: :lol: ) i ta piosenke, ktora napisalas wyzej , nieustannie mi spiewal :lol: :lol: :wink: :wink:

Swoja droga jak sie ja slyszalo tysiace razy, to czytajac teraz u ciebie jej slowa, nie da sie jej CZYTAC, bo samo sie odrazu spiewa :lol: :lol: :lol:

Kazik jest the best! :) :) :) :)

Teraz slucham niemal w kolko Gadu Radia, bo jest wygodne do uruchomienia :wink: :wink: :wink: i tam Kazik leci co chwile :) :) :) :) Odrazu mi sie przypominaja fajne studenckie czasy :) :) :) :)

Cytat:

---

Sylwia ma rację, odchudzanie to nie kosmiczny świat, to życie, to............. MY.................

---

DOBREJ NOCKI :)
http://www.cyberlily.com/DaylilyGall...133_3389_1.jpg

Och, jak to dobrze, że mnie rozumiecie :wink: :wink:

... ja jestem bardzo sentymentalna, zawsze czuję bardzo silną empatię, wzruszam się łatwo, wczuwam, doszukuję się ukrytego sensu nawet tam, gdzie go nie ma :lol: :lol: :lol:

... taka moja wrażliwość :wink: :roll:

A piosenki Kazika wprawiają mnie zawsze w trudny do określenia, ale wspaniały stan, czuję się wtedy, jakbym miała znowu 20 lat i muszę sobie w myślach powtarzać, że już prawie 40-tka na karku i wtedy ... jakaś taka żałość mnie ogarnia, że tyle już za mną ....

... ogarniają mnie wtedy wątpliwości, czy ja aby powinnam chodzić na koncerty Kazika, tam zawsze tyle studentów, młodych ludzi a ja?
... coraz starsza, zmarszczki, może ja śmieszna jestem, gdy tak fikam na tych koncertach? :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

Nie marudzę już, DOBRANOC!

boszzzzz KOBIETO !!!! No spilas sie Kaska normalnie :lol: :lol: :wink: :wink: :wink: :wink: JA CI ZARAZ DAM ZA STARA :shock: Ja CI ZARAZ DAM POWTARZANIE SOBIE, ZE 40 -STKA :shock: :shock: :shock: NO ZWARIOWALA NA STAROSC :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:

Ty sobie lepiej powtarzaj, ze masz 20 lat i duzo miesiecy 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) Bo to akurat jest blizej prawdy :roll: :roll: :roll: :roll:

Gosia, ja się zawsze spijam na smutno :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
Dziękuję!
Jak to dobrze, że Was mam... :wink: :wink:
OK, wyłączam kompa i idę spać, bo jutro proza życia :wink:
Taki weekend jednak był mi bardzo potrzebny :P

:D :D :D :D po dwudziestce to czas się zatrzymuje a my ciągle młode. :D :D :D
dobijam do 50-ki :shock: ale to tylko dowód wskazuje :shock:
Kasiu chyba też ci sie zatrzymał :?: i tak trzymać
Jak miałam 18 lat to myslałam że ci z 50 -ką to staruszki, a teraz mi sie zmieniło,
ale nie wiem co sądzą obecne 18-to latki? :D :D :D :D :D :D

Kasiu ale marudzisz :P dobrej muzyki mozna a nawet trzeba sluchac w kazdym wieku :) a koncert to bardziej fizyczny kontakt z ta muzyka :D:D
KONCERTY SA SUPER!! WIEC KAZDY MOZE NA NIE CHODZIC :D KASIA TEZ!

buziaczki Kasiu ślę .....prawie poniedziałkowe...coż za głupotki piszesz o wieku mam Ci przypomnieć ile ja mam lat???? :lol: a czuję sie na 1/2 tego co mam na karku
papatki
ps. na zdjęcie zagłosowalam Wasik jest cudny :lol:

Oj widze, ze tu jakies zale nad mijajacym czasem :) My weekend w podobnej tematyce, ale z innym podejsciem - swietowalismy te czterdzieche i jeszcze dzisiaj bedziemy, az do wykonczenia (siebie glownie) :lol: :lol: :lol:

Jeeeezu - wpada sobie człowiek do swojej dietkowej idolki, a tu że ona niby stara się w ciągu dnia zrobiła (bo jak wchodziłam wczoraj z rańca to jeszcze młoda była :D ). Eeeetam, se człowiek myśli - głupoty gada, każdemu się zdarza. A Kazik tyż 15-stki nie ma tak w ramach przypomnienia.

Dzień dobry w poniedziałek!!!

A jak będziesz tak głupio pisać to naślę na Ciebie...aaa sama zobacz:

http://www.internationalhero.co.uk/p/powpuff1.jpg

KASIU TO CO JA MAM POWIEDZIEC -BLIZEJ 60....A POSKAKALA BYM NA DYSKOTECE PRZY DOBREJ MUZYCE :)
CO SIE DZIEJE NA TWOJ WIDOK :) :) :) :)
http://www.rotfl.ltd.pl/data/media/43/rower.gif
TO Z HUMORKIEM :wink: MILEGO DNIA I TYGODNIA :)

Hello :D :D

Dzisiaj znowu mam 20 lat a piwa chyba pić nie mogę, bo wpadam w melancholię :wink: :lol: :lol: :lol:
Wprawdzie to były tylko 2 piwa light, ale jak ktoś w ogóle nie pije tak, jak ja :lol: :lol: to widać, jakie są skutki :lol:
OPŁAKANE, dosłownie i w przenośni :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Nareszcie słonko świeci! Hura! Od razu się lepiej człowiekowi robi :P

Dziękuję Wam za słowa pocieszenia, ale wiecie jak to jest: czasami człowieka nachodzą dziwne myśli (zwłaszcza po piwie :lol: :lol: ) o przemijaniu, o zmarszczkach, o upływającym życiu ....
Takie dni też są potrzebne :wink: :wink:

Na śniadanie zjadłam 3 kromeczki żytniego z amarantusem (ostatnie z paczki, miałam ten chlebek aż na 4 śniadanka :P) z 2 plasterkami szynki Fitness i jajeczkiem na twardo + pomidorek :P

Mam jeszcze ze sobą niedużego bananka i serek wiejski lekki oraz twarożek domowy Piątnicy, nie wiem jeszcze na który będę miała ochotę, więc wzięłam oba :D

Po pracy natomiast muszę podjechać na stację zatankować i wstąpić do Reala, zobaczyć, czy mają jakieś znośne plecaki, bo muszę sobie kupić na wyjazd.
No i jeszcze składniki na sałatkę na sobotę muszę kupić, na nasze forumowe spotkanko :wink: :wink:

A po powrocie do domku oczywiście będzie trening A i męczenie brzucha, no i może poskaczę troszkę przy Kaziku :lol: :lol:

Miłego poniedziałku! :P

http://bopmyspace.com/show_love/images/blove604.gif

Witaj Kasiu :D

dobrze, że tamte głupie myśli poszły już sobie wraz z wywietrzeniem z organizmu promilków z piwka :wink: :lol:
mamy tyle lat, na ile się czujemy :D
myślę, że jesteś młodsza od niejednej nastolatki :!: i nie mam tu na myśli tylko ducha, ale także ciałko :D
i wzruszaj się przy piosenkach Kazika, cóż wart byłby świat, gdyby nie było na nim ludzi o pięknych duszach?...

pozdrawiam cieplutko i życzę udanego, miłego dnia :D

Witaj Kasiu :) Czego jak czego ale zmarszczek to Ty nie masz :) I wyglądasz najwyżej na 25 lat:) I skacz przy Kaziku ile wlezie :) Serdecznie pozdrawiam i miłego poniedziałku Ci życzę :)

Hay KAsiu :) ja nie przepadam za Kazikiem ale słowa tej piosenki sa super az zapragnełma jej posłuchać ;)

życze miłego dzioneczka :*

:P :P :P :P :P :P :P :P

a ja lubię Kazika :P

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kasia Cz.

... coraz starsza, zmarszczki, może ja śmieszna jestem, gdy tak fikam na tych koncertach? :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

!

---

hahaaahaaaaa Kasiu nikt kto się dobrze bawi nie jest śmieszny wręcz przeciwnie to smutasy wyglądają dziwnie :P :P

dzięki za emaila :P :P :P zaraz będę się dokształcać :wink: :P

dietka dotarla ...ale nie jestem w pełni zadowolana . dostałam dość duzo napoi
kiedyś wiele lat temu jak robilam dietkę DC kazdy tygodniowy zestaw zawierał 7 napoi i 14 zupek
zdziwiałam się, że będę musiała przez jakiś czas jeść 2 napoje i 1zupkę dziennie ...tak jak pamiętam te napoje nie byly dość sycące jeśli tak mogę powiedzieć :wink: ale na śniadanie mogły być , bo byly smaczne :P Lepiej znosilam zupki na obiad i kolację

czy teraz zestawy są inaczej komponowane ????

buziaki Kasiu :P H

Kasia,
gdybys byla facetem, w ogole by ci nie przeszkadzało to, ze jestes w nieodpowiednim wieku, zeby sobie poskakac :)
ja tez to lubie bez wzgledu na wiek

[color=darkblue]Kasiu miłego dnia :)
Nie jesteś odosobniona w swoich myślach :wink: :) mnie też nieraz nachodzą takie dni :roll:
A co do muzyki to ja mam mnostwo takich sentymentalnych kawałków :wink: właściwie każda z nich wiąże sie z jakimiś wspomnieniami :wink: To jak pamietniki mojego życia :roll: :) Chciałam Ci wkleić Beate Kozidrak ,,Kraina miłości,,ale coś mi nie wyszlo...aleTY pewnie znasz tą piosenkę...:)

Lepiej czuć i odczuwać głęboko niż nic nie czuć :wink: :) chociaż to nieraz męczy :roll: :)
Buziaczki :)

Witaj Kasieńko!

Ja dziś też czuję się na 20 lat!!!
Choć mam o 10 więcej.
ale u mnie to poprawił stan ducha ten stan.
I nie mam zamiaru z niego rezygnować!
A niech gadają a mi tak dobrze i juz.

Pozdrawiam i miłego dnia

dzieki za informacje o DC :P
zupełnie nie pomyslałam o B6 ...idę zaraz kupić :P :P :P

milego dzionka H

Po tych wczorajszych baletach :lol: marsowo-piwnych mam dzisiaj brzuch, jak balon i małą rewolucję w żołądku :wink: :roll: :lol: :lol: wierci, kręci i kłuje ... :lol:
Warto jednak było troszkę zrewolucjonizować żołądek, bo było miło :wink: :lol: :lol:
Za chwilę zjem banana :P