Sylwia, kochana jesteś, poczekajmy, po nowym roku może się cieplej zrobi :lol: :lol:
Wersja do druku
Sylwia, kochana jesteś, poczekajmy, po nowym roku może się cieplej zrobi :lol: :lol:
Jeszcze tylko kwadransik i do domciu :D
Zanim jednak wsiądę w autko i wyruszę do chałupki, pędzę na pobliski bazarek po moje ukochane JABŁUSZKA!!! :lol:
Ach, żeby było golden delicjusze, uwielbiam je :D
no i Ligole tez pyszne
wpadlam buziaki poslac popoludniowe prosto z pracy z samego centrum wawa :D :D :D
Ach, już miałam się wylogować, ale patrzę, że Ewuś mi się wpisał :lol: :lol:
Buziaczki Ewuś - ligole też mniamnuśne :D :P
Pa!Pa! :D
Ja jestem ligolo - żerna :D do tego jeszcze James Grew, mam w ogródku, goldenki też, a i owszem
A ja kocham malinówki :D
pozdrawiam
***
Grażyna
A czy ktoś o kosztelach pamięta?
wpadam tylko na chwilkę przywitać się i powiedzieć, że też jestem jabłkożerna :lol: :lol: :lol:
nasz najlepszy owoc razem z czereśnią do spóły :lol: :lol: :lol: :lol: (oczywiście wg mnie)
no to mamy i fanclub jabłecznikowy :lol:
tu orzeczy, tam kawa, gdzie indziej jabłka.. :lol: :lol: :lol:
i na dodatek od tego odchudzania /chyba/ , wszystko nam sie kojarzy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: