Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

dziewczyny! to ja z wami na te kawe chetnie wyskocze
poki pracuje na mokotowie przy GM....
(jeszcze tydzien )
wiec na jakąś kawusie moze w LANDzie? takim smiesznym centrum handlowym przy M.Sluzew???
pozdrawiam
Anka

Witaj Kasieńko w słoneczny piątek!
Duż zdrówka dla Ciebie !
Trzymaj się - ściskam i przytulam.

: dzień doberek wpadam się przywitać i powiedzieć, że piękna pogoda za oknem ( przynajmniej u mnie) Niesamowite , przecież to już połowa listopada, a jadąc do pracy widziałam młodzież idącą do szkoły tylko w bluzach lub swetrach.

Kasieńko, dziękuję serdecznie!!! Buziaczki ze słonecznej W-wy

Dorcia, tak, jest niesamowita pogoda, ależ nam ten nasz klimat robi psikusy :P

udanego weekendu
dużo sloneczka H

Na szczęście do wyjścia z pracy została już tylko godzinka z małym hakiem.
Już nie wiem, w co ręce włożyć

Na koncie mam póki co tylko owsiankę ze śniadania i kawę, czyli ok. 360 kcal - jak na godz. 14.00 to stanowczo za mało, dlatego też idę sobie po makrelkę do lodóweczki i kromeczkę chlebka, przybędzie mi 236 kcal :P

Hindi, buziaczki, miłego weekendu!!!! :P

Makrele piszesz,jak ja juz dawno nie jadlam tego smakolyka
Pozdrawiam Kasiu i zycze miluskiego weekendu

Dziewczyny, co moze w poneidzialek w czasie lunchu? ja bede miala jakies 30min, moze chwilke dluzej, nei wiem, jak szybko tam dojade
moze byc tuz po Kasi pracy!
pozdrawiam

Aniu, w poniedziałek chyba bym mogła tuż po pracy, czyli po 14.00 a Ty?
Jak długą masz tę przerwę na lunch?

Nie wiem tylko, co z Waszką, bo ona na działeczkę pojechała a tam nie ma neciku, z tego, co wiem, więc nie wiem, czy ten poniedziałek będzie jej pasował

Kasia wyżerka się kroi za nim do domu pójdziesz tylko nam cukiernika brakuje


Miłego łikendziku