Strona 47 z 72 PierwszyPierwszy ... 37 45 46 47 48 49 57 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 461 do 470 z 718

Wątek: 60kg->50kg--10 kilo do zrzutu:)

  1. #461
    SunAngel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Malwinko!!!
    No jasne,trzeba byc dobrej myśli!!!! Wiem o czym piszesz we wstepie ,bo miałam zupelnie identycznie .W sumie to moja gehenna trwa od 7 lat,ale dopiero teraz dochodze do momentu gdzie juz duzo wiem o jedzeniu Kiedys wydawało mi sie,ze schudne pijąc same jogurty i efekt taki,ze nie mialam przez pół roku okresu,a tłuszczu mi nie zeszło itd...Nowinki,nowinki,nowinki z kolorowych gazetek dla nastolatek (nie wierze,ze ja to kiedys czytałam)...Ale tylko poznajac siebie,swoj organizm,swoje reakcje mozna dojsc do równowagi.I ja ciagle nad tym pracuje ... Życze harmonii wszystkim!!! Bo tylko wtedy tak naprawde bedziemy z siebie zadowolone....

  2. #462
    NANDUNIA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj, chciałam się tylko pochwalić, że zdałam kolejny egzamin, a bałam się przeokropnie... Ty tez na pewno sobie doskonale poradzisz- pamiętaj, nauka to potęgi klucz, a jak zbierzesz duuużo kluczy to zostaniesz... WOŹNĄ
    stary i głupi dowcip. A co tam, dziś mam taki nastrój, że mnie wszystko cieszy

  3. #463
    SunAngel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluje Nandunia!!! Wspaniale,idziesz jak burza!!!

    Ja wlasnie czytam o świetle górnym,dolnym,punktowym,rozproszonym,konturowym,b ocznym,przednim,skierowanym,bezpośrednim,odbitym. I musze pamiętac co,ktore robi np.zwieksza kontrast,spłaszcza,ukazuje szczegoly,zmiękcza kontury(a jest ich duuuuuzo więcej).Juz nie moge....a zostało mi tyle jeszcze rzeczy...Trzymajcie kciuki w poniedziałek,bo na pewno sie przydadzą!

  4. #464
    ojejowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2004
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja mogę trzymać kciuki w poniedziałek!! A wy trzymajcie jutro!! Jej tyle tego jest materiału. Już część za mną egzaminów, ale te najgorsze przede mną. Dlaczego te najtrudniejsze dają na sam koniec? Hmmmm co to ma być jakaś motywacja profesora dla studenta czy jaki szwank...
    A nie wiem czy znacie czy już wysyłałam ale to kawał na czasie:


    Student poszedł zdawać ustny egzamin. Zdaje, zdaje, męczy się męczy, ale coś mu to nie wychodzi. Profesor coraz bardziej wnerwiony, widzi że student nie kumaty i chce go oblać. Ale student nie daje za wygraną i prosi o drugą szansę. Na co profesor odpowiada: - No dobra. Jeśli odpowie pan na jedno moje pytanie to zaliczę panu egzamin. Proszę mi powiedzieć: Kto to jest STUDENT? Po czym student z <cheese>em na twarzy odpowiada: - No wiec STUDENT to młoda osoba, która dąży do zdobycia wiedzy itd. itp. Na co profesor tak patrzy i mówi: - Otóż nie. Student, to takie małe ***** co plywa po wielkim szambie i z trudnością próbuje dopłynąć do wyspy zwanej MAGISTER. Student wkurzony nie wie co powiedzieć. Profesor chce wpisać mu pałę, na co student się odzywa: - To niech mi pan profesor powie kto to jest PROFESOR? Profesor <cheese>nął się i zaczął mówić, że profesor, to starsza osoba bardzo inteligentna itd. itp. Student popatrzył i powiedział: - Otóz nie. PROFESOR to było kiedyś takie małe ***** plywajace po wielkim szambie, które z trudem doplynęło do wyspy MAGISTER, posiedziało tam trochę, znudzilo mu się, następnie z trudem doplynelo do wyspy zwanej PROFESOR i teraz siedzi tam i robi wielkie fale żeby te inne gówna nie doplynęły do swoich wysp!
    No ale lepiej nie brać przykładu z tego studenta :P No musi się udac, trzeba w to mocno wierzyc!!!!
    Powodzenia
    Pa

    Pa


  5. #465
    SunAngel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hiehie,dobreeeee!!! Cała prawda

    No nie moge,piątek dzisiaj,a ja siedze w domu,bo mi sie nie chce nigdzie wychodzic.Za zimno mi jest I jakos tak mam doła,bo w kinie maraton "Władcy pierścieni" czyli perspektywa siedzenia prawie 10 godz w fotelu kinowym !!!!! BUEEEEEEE ,ja chce isc!!!!!! Znowu ta pieprzona kasa...o ile byłoby łatwiej jakby jej nie było,jakby wszystko było za free...

    Dzis dowaliłam drugą kromeczke chleba do śniadania ,bo mi go szkoda,zmarnuje sie zanim ja go zjem...Dalej nie byłam w kiblu na posiedzeniu.To juz prawie tydzien!!!! Cos jest nie tak ,z pewnoscią.......

    Ide poćwiczyć. papa[/img]

  6. #466
    Awatar siba
    siba jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Sopot
    Posty
    744

    Domyślnie

    SunAngeldzieki za odwiedziny na moim topicu widze, ze mamy podobny problem Ja rowniez bardzo rzadko odwiedzam wc . Ale od kilku dni kuruje sie tabletkami ze sproszkowanego soku aloesu i jestem zachwycona. Nie sa to tabletki przeczyszczajace, nie robia takiego spustoszenia w przewodzie pokarmowym i nie uzalezniaja. Maja kojace dzialanie na caly przewod pokarmowy . Nazywaja sie FUFANGLUHUIJIAONANG , na pudelku jest to napisane jednym ciagiem , bez przerw .Mozna je dostac w dobrych sklepach ze zdrowa zywnoscia i zielarskich. Sa dosc drogie , bo za 20 tabl- 15 zl , ale nie trzeba ich jesc stale tylko jak juz sie czuje , ze nie ma innej rady.
    Pozdrawiam !!

  7. #467
    SunAngel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki Siba !!!! Chyba bede musiała sie rozglądnąc ,bo powaznie zaczynam sie bac ...Tylko jak pojde ot od razu sprobuje babce to wskazac,bo z wymowieniem nazwy moze byc problem

  8. #468
    Guest

    Domyślnie

    CZYTAM SOBIE TWÓJ PAMIETNICZEK OD POCZATKU PO KAWAŁKU ALE PISAC BEDE TYLKO OTYM CO SIĘ DZIAŁO OSTATNIO NO I WYJDZIE NA TO ŻE KIT WCISKAM Z TYM CZYTANIEM

    TEŻ ZAPOMNIAŁAM O TŁUSTYM CZWARTKU NIE MA CO SIE MARTWIC DAMY RADĘ W TEN CZWARTEK CHYBA JEST JA CO NAJWYZEJ ZJEM ROZKA FRANCUSKIEGO Z SEREMALBO LODY W KAWIARENCE PĄCZKÓW ITP. NIE LUBIĘ W TYM ROKU NA PEWNO BEDZIE DOBRZE I ŻADNA WPADKA SIĘNAM NIE ZDAZY ZGADZAM SIĘ Z TYM CO PISAŁAS MALWINIE PRZERAŻA MNIE TO CO PISZA W TYCH GAZETACH ........... TEŻ MIAŁAM RÓŻNE DOŚWIADCZENIA Z DIETAMI I TAK JAK PISZESZ DOPIERO DOKŁADNE POZNANIE SWOJEGO ORGANIZMU DAJE WIEDZE............

    NA PEWNO WSZYSTKO ZALICZYSZ I BĘDZIE DOBRZE

    PODOBA MI SIĘ TEN KAWAŁ OJEJOWEJ

    Z POSIEDZENIAMI NA KIBLU RADZIŁABYM IŚĆ DO LEKARZA I TO JAK NAJSZYBCIEJ ..........

    POZDRAWIAM GORĄCO I PRZESYŁAM BUZIAKI :*:*:*



  9. #469
    Guest

    Domyślnie

    Aniołku

    Bardzo bardzo bym chcała, żeby moje skoki już się skończyły. I naprawdę grayuluję, że po 7 latach jeszcze znalazłaś siły, żeby z tym walczyć. Moja mama mówi: ty masz skłonność do tycia po mnie. Będziesz musiała zawsze byc na diecie i się pilnować. No cóż, jeśli tak, to trzeba zacząć sie przyzwyczajać)))

    Jeszcze mam pytanko: co sądzisz właśnie o tych dietach z gazet? Własnie przed chwilą znalazłam w jednej gazecie 4 diety, każda na 4 dni, kapuściana, zupki, makaronowa i cytrusowa. Nie wiem, teraz zaczynam ferie, czy mam się w to bawić? Jak my slisz??

    pozdrawiam i życzę jak zwykle cudownego dnia!!!!)))))))

  10. #470
    Guest

    Domyślnie

    WITAJ SERDECZNIE........ NAJPIERW SPROSTOWANIE DO TEGO CO NAPISAŁAM NIE CHODZIŁO MI O WSZYSTKIE GAZETY A JEDYNIE O TE DLA "NASTOLATEK" KTÓRE MAJĄ 12-13 LAT TYPU BRAVO GIRL ITP. I O TO CO W NICH PISZĄ NIE TYLKO NA TEMAT DIET ALE TAK OGÓLNIE A JAK CZYTAM ŻE 13- LTAKA MA PROBLEM BO NIE MOŻE OSIĄGNĄĆ ORGAZMU TO JUŻ MNIE SZLAG TRAFIA......... NO ALE KONIEC Z TYM

    DO WIECZNEGO UWAŻANIA NA TO CO JEM JUZ SIĘ PRZYZWYCZAIŁAM, BO SKŁONNOŚCI DO TYCIA ODZIEDZICZYŁAM RÓWNIEŻ PO MAMUSI NO ALE CÓŻ



Strona 47 z 72 PierwszyPierwszy ... 37 45 46 47 48 49 57 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •