Wątek: 60kg->50kg--10 kilo do zrzutu:)

No dledka witamy witamy!!!!!!!!
McDonald's...........ostatnio widze czesto reklame jak reklamuja własnie w MCDonald's sałatke z kurczakiem - ciekawe ile to kosztuje i ile to ma kalorii......(smaka mi robia w tej TV)
Dzis na sniadanko jadłam z chlebkiem sardynki w sosie pomidorowym. I potem moje otreby. Na obiad bede miec albo rybke pstraga a jak nie bedzie w skelpie.....to paluszki rybne. na kolacje kupiłam sobie deser bakomy i batonik corny.
juz zrobiłam zaoptrzenie na jutro i pojutrze - na zjazd na studiach - batoniki chocpaic i ciniminis. Moja kochana mama zrobi mi gołabki (JUPI!!!!) jak przyjade o tej 19 to sobie skonsumuje - mniam mniam. A kanapki to wezme z chlebekiem białym z serem zołtym i synka i pomidorkiem.
jeszcze pewnie tu zajrze dzisiaj ...... ale jakby co to od razu mowie znaczy pisze... ze w weekend mnie nie bedzie na forum, ale to nie znaczy ze wy nic nie bedziecie pisały...prawda?
Czyli za wczasu do poniedziałku!!!
pozdrowionka
pa
pa

Czesc dziewczynki!
Łuuuuu...czuje sie grubo!ale mam nadzieje ze to tylko dlatego ze jestem przed okresem!
Kurcze ten tydzien byl beznadziejny pod wzgledem diety! Jadlam po 18 i jakos tak sobie troche odpuscilam ale nie az tak na maksa oczywiscie nie jadlam zakazanych rzeczy tylko troche wiecej ale moze dlatego ze strasznie zalatana jestem i caly czas w ruchu???
Wczoraj jeszcze bardziej sie zdolowalam bo bylam na pokazie mody i wiecie tam na wybiegu te wszystkie anorektyczki....
ale od dzis znowu ostro nie ma co! Wiecie nie mam jakis szczegolnych wyrzutow sumienia, poprostu organizm po 5 tygodniach takiego jedzenia (niejedzenia) juz byl troche wymeczony...z reszta co ja gadam ja wcale nie jadlam duzo tylko juz chyba mam takiego chopla nma punkcie odchudzania i mi sie tylko tak wydaje!
A co tam u was dziewczynki?????
Napiszcie cos na pocieszenie!!!!
Caluje! papapappa!

No Dledka..... Jeszcze niedawno to ja pisałam ze czuje sie jaos taka gruba ze jestesm ziirytowana ta cała dieta i wogole czułam sie do kitu. i tez wydawało mi sie ze jem bardzo duzo chociaz tak nie było (przynjamnije w dni powszednie, bo weekendy to.....no wiemy jak wygladaj u mnie wekendy wiec sobie darujmy :P)
Dledka to chyba taki okres przejsciowy. A wiesz masz racje z tym ze czasem organizmowu trzeba dostarczyc nieco wiecej tyvh kalorii, zeby znow jak powocrimy do tej diety :scislej" to zeby mu łatwiej było zrzucic te zbedne kilogramki. I to dobrze ze jadłas nieco wiecej (ale nie jestem az na 100% przekonana ze jadłas nieco wiecej, moze ci sie własnie tylko wydawalo....)
Ja okres powinnam dostac juz w zeszły weeknd ale sie jak do tej pory nie pojawił.......
A powiem Wam ze ja sie czuje od kilku dni jaks bardzo osłabiona. Ciagle bym spała i nic mi sie nie chce - tez własnie mysle ze to moze dlatego ze prze ta diete. Dlatego dzis zjem sobie wiecej (no ale z umiarem) no i weeeknd przedemna (ale juz pisałam co bede papuniac wiec sie nie bede powtarzac)

takze dledka nie przejmuj sie i wskocz w koncu na ta wage i zrelacjonuj nam wynik, ja jestem naprawde ciekawa i przyznaje ja bym tyle nie wytzrymałą bez wazenia.....
No głowa do góry.
Usmiech
spocznij
pa

JUUUUUPIIIII!!!!!!!!!
Kupilam ksiązeczke Arthura Agatstona "Dieta South Beach" i czytam,czytam,czytam.Oderwalam sie na chwilke by zajrzec do Was i zaraz wracam znowu czytac!!! To jest DOKLADNIE to o co mi chodzi....Wiadomo,ze w necie duzo publikacjii wiadomosci na temat tej diety,ale jednak co fachowa ksiązka to fachowa ksiązka!!! Ale mam rogala na twarzy teraz Jednak moja 1 faza musi poczekac ,bo teraz ten Krakow i tam nie bedzie łatwo ...Ale wracam 31 wieczorem i 1 listopada(brrr...ale data... ) zaczynam 1 faze.Nic i nikt nie bedzie mi przeszkadzal(wtedy w 1 fazie wyskoczyl mi wyjazd do Grecji i musialam przerwac i zaczac jesc węglowodany niedozwolone tj.pieczywo). Ale teraz nic mi nie wyskoczyTrzymajcie kciuki za mnie.Ja za Was trzymam caly czas.Macie juz jakies wyniki do pochwalenia sie ? Ja nie za bardzo....wtedy w 10 dni schudlam 4 albo 5 kilo na South Beach.Teraz nie wiem ile waże .
Pozdrawiam cieplusienko kobitki!!

Ojoojojojojojojoj-ejowa.......


Zobacz,Ciebie nie ma i juz nikt tu nie pisze....ehhh....Temacik moj spadł na drugą strone w odmęt zapomnienia...zostaje mi tylko poczekac az wrócisz po tym weekendzie Jednak chyba zostaje w domku jeszcze ten tydzien,a dopiero pozniej do Krakowa.Sama juz nie wiem jak to zrobic.Bo z jednej strony bardzo chce byc w Krakowie,a z drugiej jest u nas sound system w knajpie.Ostatni mnie ominął bo bylam w Grecji,a chetnie bym sie pobujala przy reggae,ragga,dancehallowych rytmach...a poza tym coz.pewnie bedzie Grzesiu,ten co to ostatnio mnie odprowadzał i mięta jest,no jest,czuje to....Bardzo chce sie z nim zobaczyc.Heh,bo to bylo tak(moge sie pozwierzac,moge,moge? ).Ja musze,bo mi sie dzisiaj nawijka wkręciła Tak wiec Grzesia znam z widzenia juz pewnie z 3 lata,ale jakos tak w czerwcu na imprezce soundsystemowej tanczylismy blisko siebie,no i potem jakos tak sie dzialo,ze przetanczylismy caaaaaaalutką naprzeciwko siebie.Jakos nas to strasznie zawstydzało,praktycznie nie patrzylismy sobie w oczy,nic.Potem pod koniec sierpnia spotkalismy sie znowu i znowu jakos tak magnesowo bylismy blisko.Tym razem jednak co chwile to jedno ,to drugie zerkało na siebie.I cholera,mialam takie dreszcze kiedy nasze spojrzenia sie spotykały,ze az teraz mi gorąco jak sobie przypomne...no i znowu calą impreze tanczymy razem,kilka godzin,a nawet nie wiedzielismy jak mamy na imie(wtedy jeszcze nie wiedzialam).I byla taka piosenka z refrenem:"Jest miedzy nami tajemnica...",heh,usiadlam sobie,po czym On W KONCU podszedł i sie przedstawił UFFFFFFFFF..... no i odprowadzil mnie pod klatke.Od tamtej pory widzialam Go tylko raz z daleka i tęskni mi sie jakos tak.Wlasnie tesknie za tymi niesmiałymi podchodami,za tym zakłopotaniem miedzy nami.
Dobra,wygadałam sie juz Dzieki jesli ktos to przeczytał Ja chyba zaczne znowu pamietnik pisac
W sobote musze byc u siebie...
W Krakowie za to w czwartek koncert Sidneya Polaka z Voo-Dang Sound System.....tego mi znowu szkoda Nie wyrabiam.
Wlasnie mialam byc w Warszawie na Warsaw Reggae Fest i nic z tego...

Wyprowadzam sie na JAMAJKĘ

CZESC!!!
Na Jamajke? Ja tez chce, chce, chce, chce... moge?
Pewnie ze mozesz sie zwierzac, fajnie, bardzo mi miło. No to faktycznie moze z tym Grzesiem cos wyniknie... Pachnie mi tu jakims "grubszym" (no ale chudym jezeli chodzi o twoja coraz mniejsza posturke) byc moze nawet zwiazkiem...jakims romansem.... no życze Ci powodzenia. mam nadzieje ze Grzes okaze sie tym wspaniałym chlopakiem i ze uda sie wam i ze bedziecie razem, odnajdziecie wspolny jezyk i bedzie dojrzewac wasza miłosc.....Ahhhhhhhh

U mnie wszystko ok, poza tym ze zjadłam duzo kanapek w ciagu weekendu a potem golabki po 3 kazdego dnia i batoniki chocapiki to ok....
dzis na obiadek miałam piergogi ruskie, na sniadanko był jogurcik z musli duzy, na kolacje bedzie tez jogurcik jakis kapuczino i płatki ryzowe no i moje otreby i jabluszko. hmmm czyzby nie za duzo tego dobrego....?
Nie wiem jeszcze przez ile bede "jadła mniej " hhhmmmmmmmmm jutro sie zwaze no i zobaczymy jaki efekt, ale widze w lustrze ze jeszcze brzuszek i boczki mogłabym miec znacznie mniejsze....wiem ze trzeba cwiczyc jeszcze, dzis sobie darowałam tak jak w wekend, no ale jutro trzeba bedzie sie bardzeij postarac.
A jak tam u ciebie ? (no i u innych dziewczynek, ktore tu coraz rzadziej zagaldaja? he? )
no dobra dobra
pozdrowionka dla wszystkih
na razie
pa
pa

Hhe,noooo jasne ze mozesz Lecimy razem na Jamajkę Ehhhh...marzenie.Poznalam ostatnio Jamajczyka,ktory bardzo sie zdziwił,ze w Polsce jest bardzo rozwinięta kultura rastamanska.On tam moze rastamanem nie był,ale i tak był zdziwiony.Gadka sie zakonczyła kiedy zaproponował mi spotkanie i powiedział,ze "Bo wiesz...z czarnym chłopakiem jest fajnie" .To zaważyło na naszej znajomosci.Tzn.w sumie sie przyzwyczaiłam,w koncu blondynka w Grecji i mialam dziennie cale mnostwo propozycji od napalonych Greków,Murzynów i innych narodowosci głownie dalekowschodnich...PARANOJA!

Dzis oczyszczanko sobie robie,a raczej pierwszy dzien SB .Tydzien pociągne,potem Kraków,wracam i jade South Beach juz bez przerwy.No i wczoraj sobie przepisalam na co moge sie zapisac.Wiec tak:

*aerobik low impact
*hi/lo
*fat burning class
*tbc
*dance aerobik
*tae bo
*pilates
*yoga fit

kto sie na tym zna co to takiego ? 4 ostatnie wiem,a reszta?

Pozdowionki cieplutkie

szczerze nie wiem co oznaczaja te cudenskie skorty i nazwy. No ale przyznaje masz szeroki wybór
Wczoraj byłam 4 godziny namiescie. ojej byłam wykonczona. Na miescie mama kupiła mi bluzke obcisła (no ale az tak bez przesady0 w paseczki. Nigdy nie zakładam i nie kupuje takich bluzek bo takie paski to powiekszaja piersi, a ja ze mam duze to nie chce ich jeszcze powiekszac. No ale wczoraj własnie taka bluzke mi mama kupiła, jak ja założyłam to kurce blade nawet spoko lezy na mnie. Mama powiedziała "teraz tak zeszczuplałas i pieknie jest Ci w takiej bluzeczce". ale mi sie fajnie zrobiło. taki komplement i taka bluzka ekstra.
Dzisiaj mialam sie zwazyc no ale jakos tak nie wyszło z samego rana. bo sie spieszyłam musiałam leciec po jakies zaswiadaczenie do lekarza, zjadłam sniadanie, wypiłam duzo wody i teraz nie chciało mi sie sprawdzac ile to waze, bo i tak waga by nie wskazywała teraz poprawnie. No ale zrobiłam to i sie wkurzyłam. Bo widze ze bardziej schudłam a waga jest o kilo mnijesza niz 3 tygodnie temu. Waze 55 kilo. myslałam ze bedzie mniej....
i mam lekkiego doła, nic mi sie nie chce i ogolnmie jestem lekko no moze bardziej niz lekko zdenerwowana . Jednym słowem jestem zła!!! A moze waga sie popsuła.... A moze wczesniej sie źle wazyłam i nie wazyłam na poczatku diety 60 kilo tylko wiecej..... juz sama nie wiem
No wczoraj było wszystko ok i byłam szczesliwa a dzisiaj ......wrrrrrrrrrrrr
i tym optymistyczno-pesymistycznym nastrojem pozdrawiam <papa>

czesc!
Kurde co za okropna pogoda nic mi sie nie chce i glowa mnie strasznie blo wiec lepiej do mnie dzis nie podchodzic!
Zazdroszcze ci SunAngel ze masz okazje cos zakrecic! Ja sie czuje taka samotna...bleeeee.I z dieta ostatnio tak srednio tzn. jem to co zwylke zadnych wyskokow ale tak wydaje mi sie ze juz nie chudne taka jakos mi sie przystopowalo....no przynajniej tak mi sie zdaje...juz sama nie wiem....
Kupilam ostatnio gulasz sojowy i myslalam ze bedzie niezjadliwy ale jest calkiem smaczny! Dzis sobie wlasnie wszamie...a dzis to bedzie ciezki dzien....

Dobra koncze, bo ni ma czasu!
papapapapappa
pozdro
trzymajcie sie cieplo!

SunAngel fajny kicius sie pojawił u Ciebie (wiem wiem juz jest tu kilka dni, ale ja zawsze zapomne to napisac...). no i ja probuje wcisnac do mojego porfilu jakis rysunek czy obrazek i nie ma.......buuuuuuu.... jak to zrobic? Mozna wcisnac jakis obrazek ze strony internetowej? please jak ktos wie niech napisze...