-
Orbitrek jest tylko na tej "babskiej siłowni ".W pracy mam tylko zwykły rower i bieżnię taka prostą , bez mechanicznej regulacji prędkości.Nie namówię kierowniczki na zakup.Muszę coś innego na ramiona wymyślić .W domu mam dwukilowe ciężarki a mamunia obiecała mi jeszcze te na rzepy więc będę pykać .Poczytam o jakiś dobrych ćwiczeniach.Myślę , że się uda wyrzeźbić i brzuch i ramiona choć trochę do następnych zdjęć A na basenie zacznę 5 długości grzbiet / 1 długość żabki.Do rzeźbienia ramion lepszy byłby kraul ale nie umiem
-
WItaj
Wpadłam d Ciebie na wątek pierwszy raz Oglądnęłam zdjęcia i zgadzam się, że masz wyjatkowo proporcjonalną sylwetkę. Tego Ci zadroszczę. Bo ja mam szrokie ramoina a małą dupę i "wyglądam jak Rocky Balboa" (słowa mojej siostry :/)
Na pewno jeśli troszkę popracjesz będzie z Ciebie laseczka, że aż szczęka nam opadnie
Miłego dnia, pozdrawiam
-
Udanej soboty życzę i pozdrawiam serdecznie znad herbatki pachnącej Hawajami :P :P
-
Na pewno jakieś ćwiczonka sobie dobierzesz - tak, żeby sprawiały choć trochę przyjemności, bo wtedy o niebo łatwiej o mobilizację
Jak nie ma orbitreka to możesz czasem pomachać ciężarkami przy okazji jeżdżenia na rowerku, ale myślę że i pływanie Ci bardzo dużo daje Okaże się za 39... a nie, już 38 dni
Miłej soboty, widzę że zaczęłaś dzień równie wcześnie jak zazwyczaj!
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
Ojjj, tej proporcjonalnej sylwetki tez Ci zazdroszcze, bo ja mam szerokie biodra, a szczuplejsze ramiona i zero biustu mam problem z kupnem sukienki czy dłuzszej bluzki. A tak w ogóle bardzo sie ciesze, ze wkleilas fotki, lepiej sie czuje, jesli to nie tylko ja prezentuje tłuszczyki
-
Hejka Zobaczymy czy ta proporcjonalna sylwetka proporcjonalnie schudnie ...
Właśnie wróciłam z uczelni , zaparzyłam czerwoną herbatę i biorę się jednocześnie za forum i odkurzanie chlewika ,który sobie sama przez tydzień narobiłam .
Później weider i odnowa biologiczna - kąpiel w pianie , peeling kawowy i olejkowanie i foliowanie cielska .
-
Świetnie zapowiada Ci sie wieczór.Mam na myśli odnowę biologiczną.
-
A robiłaś już wcześniej to olejkowanie i foliowanie? Poczytałam o tym na wątku, który mi polecałaś i mam ochotę wypróbować.. muszę tylko najpierw wzbogacić się w olejki
Peeling kawowy bardzo mi przypadł do gustu, bo efekt jest rewelacyjny.. tylko jakoś nie za długo się na mnie utrzymała ta gładkość skóry
Obyś się szybko uwinęła ze sprzątaniem i cały wieczór miała tylko dla siebie i relaksu!
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
Weiderek zrobiony .Dziś już 3 serie po 6 , nie było łatwo.Ale ja chce brzuszek jak ma Rejazz.
Teraz nie przestanę ćwiczyć , bo też się chcę chwalić zdjęciami
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A to mój ulubiony spacerowicz .Piesek Siostry i Mamuni.
Z dietką też dzisiaj poszło całkiem nieźle :
dwie activie - 250 kal
sok pomidorowy 1 litr- 150 kalorii
kanapka szkolna z szynką i serem żółtym sałatą i ogórkiem -liczę na około 400 kalorii
zupa ogórkowa z pół szklanki ryżu i kawałkiem gotowanego mięsa -też około 400 kalorii
kawa z mlekiem -około 65 kalorii
A ruch :
weider 4 dzień
20 minut ćwiczeń z hantlami na ramiona
10 minut skakanki
Na więcej już nie mam siły , bo jutro znów na uczelnię
-
Cieszę się, że dzisiaj u Ciebie taki udany dzień! No i że mimo zajęć i sprzątania znalazłaś czas na odpowiednią porcję ćwiczeń.
Ten piesek to chyba lubi długie spacery, co nie?
Miłej nocy!
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki