Zaczynam; Czas zmierzyć się z własnym sumieniem. Ale czy to nie jest ciekawe?? prowadzić pamiętnik/ kiedyś w liceum pisałam pamiętnik...hmm ciekawe gdzie on jest; ale teraz to będzie miało trochę inny sens...; kiedy człowiek zmienia coś w swoim życiu wówczas coś zmienia się w nim.
Jestem za nerwowa, stanowczo za bardzo się przejmuję tym co dzieje się wokół. Ciekawe co się ze mną stało. Przecież na studiach dziennych byłam całkowitym uosobieniem optymizmu. Od dzisiaj naprawdę to zmieniam, czas wrócić do tej swojej wcześniejszej powłoki która pomagała wszystkim innym.... tylko że najpierw sama sobie musi pomóc;a to dopiero początek
))) 1000 kcal i sport!
Na razie próbowałam przez tydzień i spodnie poluźniły się... idę dalej; trzymaj mój pamiętniku za mnie kciuki))
Zakładki