Wątek: uda mi się!

Jonko, kup bezprzewodowy. sam się będzie wyłączał i z głowy

nieźle......9 herbatek

skończyłam 10

i zaraz biegnę po 11, bo teraz już po dwie parzę.
mam i bezprzewodowy - ale przy nim nigdy nie zdążam na gorącą wodę - wyłącza mi się
heh - skończyłam pierwsze kółko herbatek - i juz kończę drugie
hyh, nie chce mi się trzeci raz pić tych samych

pozdrawiam
Jonka

a jakie herbatki pijesz?

hej Joneczko

ja bezskutecznie probuje przeforsowac czajnik elektryczny u mnie w domku - bo te zwykle tez zawsze spale ... a pozniej nigdy ' nie wiem co sie stalo ' chociaz z tym elektro tez byly fajne numery, bo jak on chodzil a do tego komp ( praktycznie non stop wlaczony ) to nie mozna bylo prawie zadnego urzadzenia wlaczyc bo od razu korki wywalalo tez fajnie

herbatki owocowe z biedronki rules kupilam sobie ostatnio egzotyczna - smak ma taki jak wszystkie inne, ale co za aromat wlasnie ja sobie pije i myslami przenosze w tropiki... - w koncu jeszcze wakacje sa

ale ja tu gadu gadu o tropikach, a dzien zawalony koncertowo ciacho ze sliwkami wlasnorecznie zrobione, wywinelo mi taki numer tralala... jasne, to wszystko wina ciasta, Wcale nie Moja takze Joneczko, trzymaj sie dalej tak dzielnie bo jestes jako ten ostatni sprawiedliwy ale juz jutro znow do Ciebie w tym dolaczam

pozdrawiam tropikalnie

ufff Wilczusiu

bo już myślałam że nigdy nie zgrzeszysz i że jesteś cyborgiem a nie człowiekiem
jedno ciasto...
na pewno od jutra motywacja będzie jeszcze większa
bo ja np. na jutrzejszy obiad już od dziś od 16 czekam i taką mam na niego ochote
ale trzymam się

(prawdę powiedziawszy ledwo ledwo)

pozdrawiam serdecznie
Jonka

haha Joneczko, w takich chwilach chcialabym byc cyborgiem
moze od jutra sobie pobyc... ?

a poza tym ja nic nie sugeruje ale... to Ty ostatnio najladniej sobie radzisz to pewnie kwestia oprogramowania, ja chodze pod windą XP dlatego dzis sie sypnelo

hehehehehe

no ja nie wiem, czy w czawrtek nalewka babuni + 1/2 piwka, piątek 1/2 piwka, sobota chrupków kilka + 1,5 piwka, niedziela 1/2 piwka nazywało się najlepiej + kawałeczek pizzy
to się chyba alkoholizm nazywa

i co z tego że w 1000 kcal

pozdrawiam Cie serdecznie Wilczusiu
Jonka

o kurcze!
za 5 wyswietleń będzie 1000 wyswietleń

energia mnie rozpiera
Jonka

ps a te kotlety tak kuszą i kusza i tak krzycza do mnie z lodówki
i spać mi się nie chce
aaaa
zrobię sobie herbatkę 12, a co tam
raz się żyje!

to się chyba alkoholizm nazywa

hehe - moze byc, wazne ze Dziala co z tego ze w 1000 ? - ludzie tu flaki z siebie wypruwaja zeby sie zmiescic w tysiacu a Ty pytasz, co z tego...

powiedz im ze ja im mowie juz jest cisza nocna i maja sie zatkac bo jak nie to dzwonie pod 999 ( eee, to jest ten numer ? bo ja nigdy nie wiem ) i zloze na nie skarge i bede ja ciagac po sądach i ogolnie beda mialy przechlap do konca zycia ( czyli jesli dobrze rozumiem do jutra do 16 )

a jaka herbatka ? u mnie dalej klimat egzotik

tropiki z biedronki juz sie u mnie skończyły
(jak to dobrze, że biedronka jest tak blisko)

teraz chyba na wyspie rooibos przebywam (jak jest na pudełku napisane południowa afryka) - a w smaku generalnie takie jak 12 poprzednich herbatek (juz podczas tego pisania płynnie z herbatki 12 przeszłam na 13), ale kończę ją - hyh - zaraz sobie kolejna sieknę

no bo czuje, że 13 herbatek to zła wróżba
a 14 to chyba już zwykła czerwona pu-erh będzie

teraz w tych herbatkach taki konkurs jest - na zdobywane kody
czuje, że gdybysmy się zebrały na forum - wszystkie nagrody we wszystkich edycjach byłyby nasze

pozdrawiam serdecznie Wilczusiu
(i kotlety też pozdrawiaja- = jeszcze ich nie zjadłam)

Jonka