-
witam was serdecznie :D
cieszę się że do nas dołączyłaś Dorianna :) zobaczysz z nami uda ci się zrzucić parę kilo :) a na pewno poprawi ci się humorek.
widzę że ten tydzień jest obfity w nowe osóbki na forum. im nas więcej tym lepiej. fajnie jest wiedzieć że ma się tyle duszyczek wspierających w całej Polsce :0
u mnie wporząsiu. chociaz nie mam czasu liczyć kalorii. myśle że się wyrabiam :)
właśnie jestem po egzaminie. katastrofa. był straszny i głowa mi teraz pęka. niestety muszę się jeszcze uczyć więc zmykam. jutro jak będe miała więcej czasu to więcej wam napiszę :D
gorące uściski i buzialki :D
-
Cześć!!! Jestem zła, zmęczona i mam wszystkiego dosyć!!! :x To chyba przez te niskie dawki kalorii. Aż dzisiaj z tego wzysttkiego zjadłam 3 kanapki z razowca z jajkiem i majonezem. I tak mi się błogo zrobiło, że od razu zasnęłam. Właśnie się obudziłam i mam fatalną zgagę! I jestem na siebie zła! I na cały świat. :x Może niedługo mi przejdzie.
Serdecznie witam Doriannę, mam nadzieję, że sie zadomowisz. :D Nie myśl sobie, że taki humor, jak teraz mam cały czas. Tylko co jakiś czas zdarzają mi się odbicia od normy i się złoszczę.
Dziś zjadłam:
śniadanie: 2 jajka z ogórkiem
2 śniadanie: jogurt Bakoma z truskawkami i ziarnami zbóż
pseudo obiad (nie chciało mi się nic konkretnego robić): 3 kanapki z razowca z jajkiem i majonezem
No i przez te jajka dobiłam do 1000 kcal i nie mogę już nic zjeść! I też jestem zła :x :cry:
-
Przepraszam za wcześniejszego posta :oops: Musiałam gdzieś odreagować. Już mi lepiej :D Za godzinę przyjdzie mój Najdroższy :D Zaraz się zabieram za robienie kolacyjki. Przygotuję mu ziemnaczki w mundurkach z masełkiem czosnkowym - uwielbia to :D Może i ja się skuszę... Raz na jakiś czas można :oops:
Pozdrawiam, odezwę się jutro
-
ale nas dużo - fajnie !!!! :lol:
witam dorianna - fajnie że wdepłas do nas. z nami napewno ci sie uda.
natalka nie przepraszaj po to jesteśmy żeby wysłuchać dołków. ty miałaś teraz następnym razem któraś z nas się pożali.
rybeczka długasnie cię nie było - paskudne wirusisko :x
kati my nie pozwolimy ci się poddać - tego możesz być pewna - obys tylko ciagle z nami była. damy radę wszystkie- ja dzieki temu forum wzięłam się za siebie a teraz do tego zaczęłam ćwiczyć. jestem z siebie dumna. dzięki wam. i już mniej mnie o 11 kg - chyba nie wierzę - całe 11 kg mniej. jak niosę 10 kg zakupów dopiero czuję co nosiły moje nogi przed odchudzaniem. katastrofa.
musze sobie powiększyć zdjecie z sobą jak byłam gruba i powiesić gdzieś na widoku żebym zawsze pamietała, i nie wpedziła się znowu w taką słoninkę .
julcyk dobra jesteś - teraz wszystkie ćwiczymy chyba dzieki tobie bo ty jedna sie najwięcej i od dawna ruszasz - to mobilizuje i nawet taki leń jak ja wziął się za gimnastykę.
tak więc laleczki -jest nas więcej - fajnie będzie raźniej się odchudzać - oj sorki nie odchudzać - tylko zmieniać swoje nawyki żywieniowe.
z dietką u mnie ok.
sniadanko
1,5 kromki chleba z baiłym serem,szczypiorkiem,
herbata z pokrzywy z cytryną
w pracy
danio
kawa
2 jabłka
kawa
w domciu ok 18
kawa
troszkę bigosu i 3/4 bułki.
mandarynka
no i może jeszcze jabłuszko przed snem .
u nas zima na całego - i jeszcze troszkę wieje. musiałm kupis sobie beret - tak zmarzłam wczoraj w głowę - a tak nie lubie nosic czapek - aż smiesznie wczoraj wyglądałam idąc do pracy wszyscy w kapturach,czapkach - tylko ja jedna głupia z gołą głową - no i dzisiaj katar jak cholera.
papa
pozdro
-
ale odwaliłam dłuuuuuuuuuuuuuuuuugi liscik -ale wiecie jak lubie długo pisać
[papa
-
Witam was :D ...własnie teraz potrzeba mi wsparcia, bo jestem 3 dzień na diecie i tylko ja w tym domu :( ..ciężko jest jak cholera, ale staram się nie poddawać...jeszcze mama dzisiaj była na zakupach, to jak widziałam co kupiła, to az mi coś, ale nie daje się...chce ważyć te 55kg :!: ..papatki dziewczyny i trzmajcie kciuki za mnie
-
kati! nosek do gory!
nie mysl o jedzeniu... poćwicz troche, napij sie herbatki i poczytaj ciekawą ksiązke..
bedzie dobrze!
-
Wielkie dzięki Julcyk...jutro będzie nowy dzień i nowe siły..nie poddam sie tak łatwo...dziewczyny, mysle o diecie kopenhadzkiej...macie jakieś zdanie o niej :?: , bo wiem, ze jest rygorystyczna...papatki :wink: :D
http://www.TickerFactory.com/ezt/d/3...4f3/weight.png
-
Dziewczyny!!! Szok!!! Jestem na 1000 kcal od niedzieli i już mam 2 kg mniej. Wiem, że na początku to głownie woda ale i tak jestem bardzo zadowolona :D A wczoraj było mi tak źle a tu taka niespodzianka :D
Majamigo - Dzięki za wsparcie. Wiedziałam, że na Was zawsze można liczyć :D
Kati - Nie waż mi się tykać Kopenhaskiej! :x To świństwo, wyniszcza organizm i często powoduje efekt jojo. Zostań przy 1000 kcal i chudnij z głową a nie jak szaleniec na Kopenhaskiej. Pozdrawiam
Julcyk - Co u Ciebie? Jak samopoczucie?
-
cześć skarby.
najpierw NATALKA
GRATULUJE BARDZO BARDZO BARDZO
ale nie pij tylko - musisz cos jeść. natalka uważaj na siebie. trzymam kciuki.
i cieszę się bardzo.
nie ma za co - zawsze do usług.
kati natalka ma rację - nie pchaj się w kłopoty i JOJO :cry:
na 1000 napewno schudniesz - trzymaj się z nami napewno ci sie uda. my jedziemy na 1000 już po kilka miesiecy - i są efekty - może wolniej - ale są - a przede wszystkim zdrowiej.
trzymaj się - nie dawaj głodowi :x
narazie papa
powodzenia