Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 25

Wątek: 7 kilogramów ---> Super Laska :-)

  1. #1
    KenzoFlower jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    37

    Domyślnie 7 kilogramów ---> Super Laska :-)

    Jestem gruba. Dość. Pupa, uda... bleee. No i ta twarz pucołowata. Dobrze, że przy tym ładna, ale generalnie nie jest najlepiej. Dlatego będę się odchudzać. W ten weekend jadłam bardzo dużo - za dużo - zajadam stresy. Szczęśliwi ci, co ze stresu nie jedzą.
    Od poniedziałku do niedzieli będę skrupulatnie zapisywać, co zeżarłam - może zrobię taką quasi South Beach. A w poniedziałek zanotuję ile schudłam. I codziennie będę bywać na siłowni - jak nie trening siłowy, to aeroby. Który to już raz nie wiem... Oby tym razem skutecznie! Pomożecie???

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    witaj
    pomożemy
    napisz coś o sobie ile masz lat,ile ważysz,wzrost,i ile chcesz zrzucić...to te 7 kg z tytułu?
    plan masz ciekawy ale ty najlepiej wiesz ile jesteś w stanie znieść i ile masz mobilizacji...mnie jej brakuje dlatego dla mnie codziennie jest ten przysłowiowy poniedziałektak...i założę się że jutro też zacznę kawą...a potem duuuuużym śniadaniem
    pozdrawiam cię i trzymam kciuki

  3. #3
    pecora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    zycze powodzenia i również jestem ciekawa ile masz wzrostu,wagi itp. czekam na pierwsze raporty z twoich zmagań

    buziaki

    pecora

  4. #4
    KenzoFlower jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    37

    Domyślnie

    Witam purpurę i pecorę - miło mi gościć :P

    Otóż tak - mam 22 lata, a do schudnięcia 7 kilogramów (tak, tak, 7 kilogramów do bycia super laską ). Tylko że zwykle bywa tak, że jak już się staję "laską" to się tym zadowalam i olewam dalsze dietowanie. A potem chwila zapomnienia i z laski nici, co tu mówić o super

    Dziś był pierwszy dzień po chorobie i po obrzarstwie strasznym. Dzień nie powiem, udany:
    --------------> grapefruit + kawa z mlekiem
    --------------> falafel
    --------------> 10 śliwek, kawa z mlekiem
    A po tym wszystkim siłownia - cały trening + trochę bieżni, dobry początek.

    Niedługo wybywam z domu na czas długi (do kraju spaghetti), więc najwyższy czas przed wyjazdem wyrabiać dobre nawyki żywieniowe, bo inaczej będzie masakra straszna.
    Utuczyć się nietrudno, a co dopiero kluchami

    Purpura, Pecora piszcie co tam u Was, na nowych gości na poście czekam!!!

  5. #5
    pecora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    tyle zjadłas na cały dzien chyba troche za mało,a nawet duzo za mało...
    jedziesz do Włoch szczęściara bylam tam pare lat temu i sie zakochałam w tym kraju,ludziach.....i schudlam 3 kg żrąc ciągle makaron więc niekoniecznie trzeba na kluchach utyć

    pozdrawiam

  6. #6
    Awatar siba
    siba jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Sopot
    Posty
    744

    Domyślnie

    Cos w tym jest , mamy kilku znajomych wsrod Wlochow i wszyscy chudzi a wpie... makaron z sosami az im sie uszy trzesa. Maja takie mozliwosci, ze ja przy nich chyba bym sie juz turlala. Wiec moze jedzenie samego makaronu z sosem pomidorowym nie jest takie zle

  7. #7
    KenzoFlower jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    37

    Domyślnie

    pecora ------> tyle zjadłam na cały dzień, ale to dlatego, że w weekend zjadłam na maxa dużo, w tym w niedzielę wieczorem i wczoraj po prostu nie byłam głodna - no nie chciało mi się. Przeżyłam na niedzielnych zapasach

    A dziś już
    ----------> serek wiejski light + pomidor, ogórek, papryka + kawa z mlekiem
    ----------> 2 filety z mintaja + warzywa j.w., bo takie mam w domu :P
    A teraz na siłkę lecę wylewać siódme poty - uwielbiam to - jak tylko znajdę niedrogą siłownię we Włoszech, to kluchy mi niegroźne... no, prawie... A te ich lody... mmm

    Dwa lata temu w ciągu miesiąca we Włoszech właśnie przytyłam 3 kg - nawet na zdjęciach z początku i z końca pobytu widać różnicę

    A Wam jak idzie? Walczycie dzielnie?

  8. #8
    sadlica jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie marzę o pozbyciu się 7 kg

    jestem tu nowa, a to mój pierwszy post
    czy ja jestem normalna? od tygodnia nie przekraczam 500kcal, od 4 dni ćwiczę a jeszcze nic nie schudłam, no dobra 1kg, ale to nic przy takich wyrzeczeniach.

  9. #9
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    Witaj Kochana!

    Miło widziec osóbke na forum która nie ma zastrzerzenia do słowej buzki

    Ile to wychodzi kalorii z tego co jesz?? Kiedys ci moze policze Ale jesz bardzo ladnie...I ta siłownia Widac ze bogata

  10. #10
    groovy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    heh troche za mało jesz moim zdaniem ja tez bylam we włoszech i na plazy to zero kompleksow

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •