Strona 583 z 605 PierwszyPierwszy ... 83 483 533 573 581 582 583 584 585 593 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,821 do 5,830 z 6043

Wątek: Uczę się zdrowo i normalnie jeść

  1. #5821
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Asiu zostawiam pozdrowienia

  2. #5822
    luna64 Guest

    Domyślnie



    Pozdrawiam serdecznie

  3. #5823
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Asiu dziękuję za rozmowę, po której jak zawsze mam niedosyt
    Asiu zyczę Ci miłego nadchodzącego tygodnia a za dietkowe plany Twoje i Mamy juz teraz trzymam kciuki
    a na wagę upraciuszkę to brak już słów... oby ruszyła !!!

    buziaczki Asiu przesyłam !

  4. #5824
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie Słoneczka

    Do wpisu na forum „zmusiła” mnie i jednocześnie zainspirowała Anikas ( dziękuję Aniu – masz rację, że wpisy na forum pomogą mi jeszcze bardziej zmobilizować się przed ślubem )........

    Za 7 tygodniu mój ślub................ Czas tak szybko zleciał, a ja wagowo stoję w miejscu............Bój o spadek wagi toczę od kwietnia, ale chyba nieudolnie, bo waga wciąż oscyluje wokół 63 kilo............. Już było ładne 62, ale wystarczy weekend a waga hoop w górę............... W tygodniu potrafię zgubić kilo, półtora a wystarczy , że przez weekend zjem coś słodkiego i ciut więcej pieczywa i nadrabiam wszystko, co straciłam..........Jem naprawdę niewiele ,a do tego ćwiczę, ale taki ten mój organizm uparty.............

    Dzisiejsze wzięcie się w ryzy, to ostatnia deska ratunku........... Jeżeli nie uda mi się zgubić założonych kilogramów , to pójdę do ślubu gruba i niezadowolona............ A chcę być szczupła, zgrabna i szczęśliwa...............

    Jaki mam plan na ostanie na najbliższe 7 tygodni ?

    W tym tygodniu będę się skupiać na skurczaniu żołądka na dietce 1000 kcal . Z menu wyrzucam słodycze i praktycznie całe pieczywo ( łącznie z waflami ryżowymi, które bardzo mnie gubią )...........W menu mają przeważać owoce i warzywka..........
    Za tydzień w poniedziałek zaczynam I fazę SB , którą pociągnę przez 3 tygodnie........... A kolejne 3 tygodnie poświęcę na ustabilizowaniu wagi po I fazie i ewentualnym zrzuceniu może kilograma lub dwóch.

    Plan ćwiczeń to od dziś 6 W. Do tego ćwiczenia na różne partie ciała ( brzuch, nogi, pośladki, ramiona ) 6 razy w tygodniu po co najmniej 30 minut..........( teraz udawało mi się ćwiczyć 3 razy w tygodniu )....................

    Jeżeli mój plan uda mi się w całości zrealizować, to liczę na spadek 4 , może 5 kilogramów........... Zresztą z każdego deka będę zadowolona.....................

    Postaram się wpadać na forum 2,3 razy w tygodniu, żeby zdać raport , jak mi idzie........... Nie obiecuję, że będę tu częściej, bo nie mam siły popołudniami siedzieć przy komputerze, a po drugie brak mi czasu na wszystko................

    Pozdrawiam wszystkich którzy o mnie pamiętają ,a przed wszystkim : Anikas, Najmaluszka. Gaygę678, Lunkę, Psotulkę , Dagmarkę, Milas, Kaszanię i inne dziewczyny..........
    Ja chociaż nie bywam na forum, to często czytam co u Was i sercem jestem z Wami.
    Trzymajcie za mnie kciuki.

    Pozdrawiam i przesyłam bardzo słoneczne buziaczki


  5. #5825
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Asiu

    miło, ze tu się pojawiłaś
    Kochana jak jak zawsze cały czas zaciskam kciuki za Twoją upraciuszkę..
    przed ślubem dzieją się cuda (nawet Anikas schudła a to wielki cud hehe) tak więc jestem przekonana ze taka wzorowa dietkowiczka, która tyle się rusza i cwiczy co Ty na pewno pójdzie do ślubu usmiechnięta i zadowolona
    Ty juz teraz wyglądasz super, ale wiem, ze te kilka kg mniej na pewno to samopoczucie Ci poprawi, tak więc niech szybciutko uciekają!

    Asiu pozdrawiam CIę bardzo gorąco i zyczę powodzenia
    ja co prawda nie mam sił na SB teraz, ale chcę bardziej się skłonić ku zasadom tej diety, może coś w stylu II fazy.. bo u mnie ciągle słodyczowo-pieczywkowy problem.. ale go pokonam
    Gorąco Cię pozdrawiam Asiu buziaczki

  6. #5826
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Słoneczka

    Na szybko wpadam z pracy .
    Raport za wczoraj 1/47 :
    musli z chudym mlekiem - 200 kcal
    serek , knorr cebulowa - 235 kcal
    jogobella light - 90 kcal
    pieczarkowa z makaronem, kalafior - 360 kcal
    śliwki, trochę sałatki z pomidora - ok. 160 kcal
    Suma : 1045 kcal

    Ruch : I dzień 6W, 30 minut ćwiczeń na brzuch i nogi

    Dzień zaliczam na + :P

    Dziś w planach wypad z kumpelami ( przyjechała koleżanka z Niemiec i idziemy na piwko).
    Z ręką na sercu obiecuję , że skończy się na jednym piwku i bez przegryzek.

    Pozdrawiam i życzę wszystkim uśmiechniętego dnia

  7. #5827
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Raporcik wzorowy suuuper

    a i nową żabkę widzę na suwaczku szybciutko żabciu do celu!!!

    buziaczki Asiu

  8. #5828
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Asiu

    wpadam dziś usmiechnięta do Ciebie zeby się pochwalic moja waga odpuściła 9 tak mi z tym źle było.. od razu dodało mi to skrzydeł
    a Tobie jak minął wtorek? buziaczki zostawiam i zycze miłego dnia

  9. #5829
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie Słoneczka

    Wczorajszy dzień minął jak zwykle za szybko. Najpierw praca, a potem spotkanie z koleżankami. W domu byłam o 22.00 i z mety padłam ( zmusiłam się tylko do 6W , bo przecież nie dam plamy w drugi dzień).


    Raport 2/47

    musli z mlekiem - ok. 200 kcal
    serek - 170 kcal
    sałatka z pomidora i ogórka, jogobella light - 170 kcal
    bułka razowa z serem żołtym - 400 kcal
    rodzynki - 50 kcal
    piwko + kilka paluszków - ok. 300 kcal

    Razem : 1290 kcal

    Ruch : 2 dzień 6W

    Aniu gratuluję 8 z przodu. Wczoraj troszkę się zdołowałam, bo na piwie była koleżanka, która tak samo jak ja stara się dzielnie dietkować a waga Jej nie spada. Doszłyśmy do wniosku, że nasz metabolizm jest zerowy. Przy dietce nie chudniemy, a jak tylko zjemy coś więcej, to waga hop do góry...........Ale cóż poradzić.......... Walczę dalej i czekam na choćby minimalny spadek wagi.

    Życzę miłego dnia
    Przesyłam buziaczki :P

  10. #5830
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Asiu 2 dzień zaliczony na plusik dla Ciebie wszystko w ładnym limicie i jeszcze 6W pocwiczyłas super.. ja chyba sobie dziś zacznę troszkę brzuszkować, choć do końca weidera nie pociagnę na pewno hehe.. ale moze do 20 dnia chociaz.. mój brzuch bowiem to najgorsze miejsce mojego ciała muszę się za niego zabrać
    tak więc Asiu dołączam do weiderka i jak oczywiście wiesz cały czas trzymam za Ciebie kciuki nie znięchęcaj sie i nie dołuj.. jakoś ta waga musi w końcu ruszyc... bardzo w to wierzę pokonasz ją!

    miłego dnia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •