-
Hej Asia ...
Co dobrego?Wchodzisz czasem na forum?
Udaje się jakoś walczyć z pokusami?
Ściskam mocno.
-
-
Hej Asiu
wpadam z gorącymi pourlopowymi pozdrowieniami
miłego tygodnia
ciekawe co tam u Ciebie? ja tez się bardzo stęskniłam za Tobą..
buziaczki
-
Asiu, pozdrawiam serdecznie! jeszcze sie na forum nie "spotkalysmy" po moim powrocie, ale mam nadzieje, ze wkrotce! buziaki
-
Zostawiam Asiu ślad ze cały czas Cię pamiętam pozdrowienia z daleka..
-
-
Hej Asiu
dzieki za pamięć o rocznicy i zyczenia
rzeczywiście to juz 3 lata nam minęły..! szok
buziaczki zostawiam
ps. jeśli podczytujesz forum to mniej wiecej wiesz co u mnie, a ja nie za bardzo co u Ciebie? jak byś znalazła kiedyś chwilę skrobnij tu czy maila co tam u Was? jak Wam się uklada, jak dietkowe tematy ? i w ogóle..
a tymczasem już dziś życzę Ci miłego spotkania z Anią. buziaczki
-
Pozdrawiam Asiu i czekam na jakieś wiadomosci od Ciebie
-
Asiu wpadam z pozdrowieniami
wiesz ja często o Tobie myślę, ale to nie ma sensu, gdy jestem częsciej na Twoim wątku gdy Ty nie wiem czy czytasz jeszcze forum czasem czy nie..
stąd nie będę tu już pozdrowień zostawiac, Najmaluszek napisała u siebie ze i tak nie wracasz na forum.. szanuję to. Gdybyś chciała - to masz mojego maila i gg..
smutno mi ze Ciebie tutaj nie ma, ale to szanuję.. choć fajnie wspominać czasy gdy byłas tu co dzień!
Asiu buziaczki wiec zostawiam. Mam nadzieję ze będziemy choć od czasu do czasu w kontakcie. Ania
-
Witajcie
Dziękuję wszystkim, którzy o mnie pamiętają............... Bardzo mi miło , że pomimo tego, ze od tak dawna nie ma mnie na forum, wciąż zostawiacie swój ślad..........
Pytacie co u mnie..................
Wszystko w jak najlepszym porządku............W małżeństwie wiedzie mi się całkiem przyjemnie i miło ........... Oczywiście zdarzają się kłótnie i małe nieporozumienia , ale najczęściej tyczą się błahostek.............Myślę, że w końcu dotarliśmy się i teraz może być już tylko lepiej :P ...............
W pracy bez zmian, czyli dużo , dużo pracy i jeszcze więcej stresu..............Ale kocham tą pracę i na razie nie wyobrażam sobie innej ..............Po etatowej pracy , nadal pracuję jeszcze w niektóre popołudnia, więc czasu zostaje malutko........... Nadal chodzę na aerobik dwa razy w tygodniu, więc dwa popołudnia mi uciekają.............
Co do dietki.......... Dietki jako takiej brak, ale cały czas się pilnuję................ Na liczniku nadal ( po świętach i styczniowych imprezach ) 66 kilo, ale cały czas z tym walczę i pilnuję, żeby już nie przytyć nawet o 0,5 kilo........... Wiem, że jak tylko przestanę kontrolować jedzenie, to szybko będzie 70, a potem 80......................
Mam nadzieję, że do wiosny uda mi się wrócić do wagi 62-63, ale tak na spokojnie, bez szarpania się i ścisłych diet.......... Zresztą do diet to ja już nie mam samozaparcia...........
Pytacie , czy wrócę na forum.................Raczej nie..............W pracy nie mam chwili na to, by buszować na forum, a popołudniu – nawet jak mam wolne – to staram się nie siadać do komputera, bo po 8 – 10 godzinach przy ekranie , bardzo bolą mnie oczy...............
Ale wcale to nie oznacza, że nie możemy być w stałym kontakcie............
Proponuję spotkanko w Katowicach w kwietniu, może będzie już ciepło, słonecznie i wiosennie.................. Ustalimy jakiś termin i się spotkamy. :P
Awi, Lunko, Psotulko, Najmaluszku, MagdalenkoSz dziękuję za odwiedzinki.
Zapewniam, że w miarę możliwości czytam co u Was słychać............
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę dużo wytrwałości w bojach o mniejszą wagę
Buziaczki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki