Hej Agatko - wpadam z życzeniami RADOSNEGO DZIONKA!!
![]()
Hej Agatko - wpadam z życzeniami RADOSNEGO DZIONKA!!
![]()
Witam - korzystając z przerwy śniadaniowej - udało mi się tu nadrobić zaległości![]()
![]()
Pozdrawiam :P
Ula
i lekkiegoZamieszczone przez Anikas9
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Hej słoneczka...
Mam fatalny nastrój...
właśnie koleżanka przesłała mi linka do strony , gdzie pokazują zdjęcia z ataku Tsunami w Azji... zobaczyłam jedno i aż zrobiło mi się niedobrze![]()
![]()
![]()
tak drastyczne... koszmar...
wyleciało mi z głowy wszystko, co chciałam Wam napisać...ciągle mam ten obraz przed oczami...
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
przepraszam... może później się odezwę...
Wcale Ci się nie dziwię, ja też przeżywam takie tragedie, a co muszą przeżywać ludzie tam? Brrr, aż człowieka ciarki przechodzą na samą myśl...
Jedyne, co zrobiłam, to wysłałam smsa AZJA za 1,22 (z czego 22 gr dla naszego ukochanego państwa- PARANOJA! To się właśnie nazywa bezinteresowna pomoc... Ręce normalnie opadają...).
Pozdrawiam
Agatko tez idziałam te zdjęcia... też wstrzanęły mnie strazliwie... tak samo jak widok ludzi skaczący z WTC i wiersz Szymbskiej "Ostatni lot..." Niestety czasem zdarzają się takie tragedie... mozemy sie tylko modlic zeby bylo ich jak najmniej...
Milego weekendziku Agatko.. wypocznij i baw sie dobrze.. buziakki
![]()
Witaj Agatko...
wiesz, chyba wszystkich normalnych ludzi poruszyła ta tragedia...
nic nie można na to poradzić i człowiek czuje się taki bezsilny...
najgorsze jest to, że te dramaty dotyczą tak wielu dzieci...
nie mówię że dorosłych mi nie żal, bo bardzo żal... ale dzieci są takie bezbronne i tak bezradne, że... szkoda słów...
trzymaj się skarbie...
życzę Ci miłego weekendu mimo wszystko![]()
![]()
Cmok Agatuś kochana!
Ja nie ogłądałam tym razem żadnych zdjęć ofiar po tsunami. Pamiętam 11 wzrześnia... Kiedy to się stało, przez trzy dni siedziałam w domu przed telewizorem, prawie nie jadłam, tylko bez przerwy płakałam. Rodzice odciągnęli mnie na siłę i kazali ruszyć się z domu - żeby nie oszaleć. Ja tak sobie myślę, że w ogóle nie za bardzo się nadaję do współczesnego świata - czasem płaczę, jak oglądam wiadomości albo przerywniki między programami na TVN24. Ostatnio łezka zakręciła mi się nawet wtedy, jak widziałam tłum ludzi protestujących na Ukrainie.
Nio, ale cóż, trzeba żyć normalnie. I starać się pomóc na miarę swoich sił. Ja też wysłałam smsy do Fundacji TVN. Dzisiaj chyba będą posumowywać, ile pieniędzy zebrali.
Ojej, a mój wpis miał być wesoły i optymistyczny. Chciałam Ci Agatko z całego serducha podziękować, że przekazałaś mi plan swojej dietki, że mnie wspierasz i motywujesz. To dzięki Tobie trzymam rygor dietkowania i ćwiczę codzinnie przez godzinę. Rezultaty widać od razu - przez tydzien schudłam 2kg. Dziękuję Ci kochana baaaardzo mocniacho.
I pamiętaj, za niecałą godzikę bierzemy się za pieczenie chlebka z Shape!
A żeby koniec był optymistyczny, dziękuję Ci tak mocno:
Zakładki