Wątek: Kawiarenka

Witaj Agatko, nareszcie!!!...
super że kawiarenka znowu będzie miała swoją gospodynię...
a czy będą serwowane deserki owocowe??... jeśli tak, to ja się piszę
pozdrawiam cieplutko

O Agatko, to ja proszę truskaweczki
Bez żadnych cukrów i śmietan, same - takie najbardziej lubię

Hej słoneczka kochaniutkie.
Mam dziś w domu urwanie głowy. Wymieniają nam okna i straszne panuje pobojowisko. Ale jak obiecałam - bicie rekordu musi się udać.
Siedzę teraz półdupkiem na jakiejś pufce, ale klikam zawzięcie...
U mnie dietkowo doskonale - wczoraj byłam u siostry (zaległe urodziny) i nie zjadłam: torcika, obiadku, czekoladek, lodów, nie piłam kompociku, winka itp. Obiadek zjadłam w domu , a u siostry raczyłam się kawką, a poza tym nie miałam czasu, bo wymyślałyśmy jej aranżację mieszkania. A zaraz biorę się za robienie wizualek, a o 20 rowerek... ciągle jeszcze domowy, bo na dwór jakoś mnie nie ciągnie...
A w kawiarence na zyczenie kochaniutkiej Bike i Uleczki truskaweczki... hihi... ale sie zrymowało. I to truskawki nasze polskie, a nie jakieś z Hiszpani... nie pytajcie skąd wzięłam... to mój sekret... hihi...
Nan - gratuluję matury... uu.. dużo było nerwów? A teraz już spokojniej co? Zuch dziewczyna!!!
Katson - mój pies może leżeć na łóżku, tylko, gdy nie ma na nim pościeli. Tego się trzyma, ale wygrzewa się na wyrku, zawsze, gdy nas nie ma. Łobuziak. A dziś zjadł Krzysiowi kanapki, które przygotowałam mu na śniadanie... szok....
Trzymam kciuki za czwarte dzieciątko!!! Ciekawe, chłopak, czy dziewczynka?
Aniu - gratuluję mieszkanka... eh.. nie ma jak własne i to samemu odremontowane... Mebelki macie Vox? Są naprawdę ładne. Musicie sie bardzo cieszyć z tego mieszkanka!
Zmykam trochę popracować.. papa
Całuski słodziutkie, umorusane truskaweczkami...

Celebrianno- ja też chce polskie truskawki!! A maturę jeszcze nie skończyłam .

Agatko, wpadam na te obiecane truskaweczki
pozdrawiam ciepło

ale dobre dzisiaj te truskaweczki.palce lizac

Agatko twoj piesek zjadl meza kanapki .moja Misha jest troche niejadek i tylko jak widzi kota to je szybko nawet jak czegos nie lubi bo sie boi ze kot jej zje
dzidzius urodzil sie w niedziele i dzisiaj juz do domku przyjechal a wlasciwie przyjechala bo to jest dziewczynka.radosci bylo duzo a ja nic nie chcialam robic tylko sie baby zajmowac ale ona spala jak aniolek.na imie dali jej Louise

Nantosvelta widze ze masz teraz mature biedactwo .moja kuzynka tez ma mature i mowila mi ze egzaminy juz sie zaczely a koncza sie dopiero w czerwcu.to dosc dlugo bedzie trwac i jak wy biedaki wytrzymacie te stresy zycze ci zeby wszystko poszlo dobrze i jak najszybciej

Witaj Celebrianko

Bardzo się cieszę , że wróciłaś do Nas na stałe. Dziękuję Ci za wczorajszego smska . Bardzo jest miło, jak sie wie, że są osoby , które myslą o Tobie.
A truskaweczkami chętnie się poczęstuję , bo po wczorajszej wpadce , dziś mam dzien owocowo- nabiałowy.
Buziaczki
Asia :P :P :P :P :P :P

Hej Agatko!
Ja co prawda nie mogę zjeść owocków, bo jestem na I fazie SB......... no ale Twoimi truskaweczkami się poczęstuję.. a co!
Mniam mniam mniam pyyyyyyyyychotka!
POZDRAWIAM CIĘ GORĄCO I UŚMIECHNIĘCIE!

Katson- niektórym już się skończyła, np. ci co zdawali matmę, ja czekam do 23... pisze historię sztuki :P

ja ide juz spac i chyba by mi zrobila dobrze herbatka rumiankowa