-
Cieszę się że jesteś już w dobrym nastroju i z mężem się układa,trzymałam za Ciebie kciuki,buziaki
-
PSZCZÓŁKO ODWIEDZIŁAŚ MNIE - JAK MIŁO!
WIEM ŻE CZASU NIE MASZ ALE JESTEŚ KOCHANA ŻE TROSZKĘ DLA MNIE ZNALAZŁAŚ!
DZIĘKUJĘ!
DUŻA BUŹKA DLA CIEBIE!!!!!
-
DOROTKO - DZIĘKUJĘ!
PROBLEM Z MĘŻEM NA DZIEŃ DZISIEJSZY TO PIKUŚ!
TERAZ TO JESZCZE BRATA MŁODSZEGO MUSZĘ UTEMPEROWAĆ I BĘDZIE SUPER!
]FAJNIE ŻE SĄ TU DZIEWCZYNY KTÓRE MNIE ODWIEDZAJĄ I DZIELNIE WSPIERAJĄ!
DZIĘKUJĘ!!!!
-
Witajcie, wszystkie Grubaski,
Cieszę się Oskubana, że udał Ci się wczoraj wieczór i nocka. Napewno będzie wszystko dobrze.
U mnie z dietką na bakier, a tak po za tym to nie mogę się pozbierać jeszcze po powrocie z Londynu. Dosyć, że widziałam się z moim Miśkiem po 2 miesiącach to jeszcze to miasto takie piękne i pierwszy raz leciałam samolotem. Niesamowite wrażenia, aż serce pękało jak było trzeba wracać do pracy i szarej rzeczywistości.
Pozdrawiam
-
Kociamberku fajnie że mnie odwiedziłaś!
A tak przy okazji lista przygotowana już ze spisem do ślubu?
Miała niby taka powstać a ja Ci miałam przypomnieć co jeszcze trza?!
Pozdrawiam!
Mam super humor!!!!!!
-
CZeść Kasia!
Fajnie, że miałaś miły wieczór z Tadkiem! Mam nadzieję, ze wasze rozstanie dało mu dużo do myślenia i nie będzie następnego razu!!
Ja ostatnio spędzam wieczory z komputerkiem, nawet raz przysnęłam gdy się render liczył
. A moje kochane chłopaki są zaniedbywane!
Muszę im to jakoś wynagrodzić, bo końca pracy narazie nie widzę, choć sprężam się jak mogę i co chwila pobijam rekordy szybkości pracy - teraz już jeden domek robię w 6-8 godzin. A kiedyś 3 dni!
Pozdrawiam!
Miłego dnia!
-
Celebranko lecisz jak błyskawica z tymi domkami!
Tak prywatnie - zaprojektuj mi ogród. Ma 110m i w tej chwili jest sama trawa i jedno drzewko - jabłoń. Resztę wycięłam bo pies mój zniszczył. Chcę mieć taki ładny przytulny ogród. On jest za domkiem. Pomyśl jak znajdziesz czas co można w nim zrobić. Myślałam o Tujach aby dookoła posadzić. Jak myślisz?
Pozdrawiam
PS- co do rozstania to było zdrowe i jest nadal.Bo mieszkamy nadal osobno, mój mężuś się stara a ja łobuziara jestem okropna. Ale jest fajnie.
Buziaczki
-
No juuuż jestem 
Mój Nazecony wrócił wcześniej z pracy... i ma globusa
więc z romantycznym wieczorem mogę się pożegnać
ale za to szykuje się suuuuper weekendzik 
Może jednak przyjedzie i zabierze mnie na spacerek...
W moim dzisiejszym menu są dwa kubki budyniu
i jabłka
i herbatki i kawusie i woda
) może być taka dieta?
-
Zuza - a nie bedziesz głodna po tym?
Mi pracownik jeden, a jest ich aż 3 przyniósł mi siatkę jabłek bo powiedział że pani Kasi jest coraz mniej i może nie długo całkiem zniknie! Dobre sobie!
Narzeczony ma globusa-a nie ma drugiego dla mnie?
Ja nie mam!A tez chcę!
Buziaczki i dzięki że mnie odwiedziłaś Ty łobuzie!
-
WITAM OSKUBANKO!!!!
DZIĘKI ZA WPISY NA MOIM WĄTKU .GRATULUJĘ TRZYMANIA DIETKI . ZOBACZYSZ UDA NAM SIĘ WYTRWAĆ .JA DZISIAJ MIAŁAM MAŁĄ WPADKĘ ,ALE Z PRZYMUSU ,MAM NADZIEJĘ ,ŻE WIĘCEJ NIE BĘDZIE.KASIUNIU CHCIAŁABYM Z TOBĄ JUTRO POROZMAWIAĆ NA GG.CZY MIAŁABYŚ CHWILKĘ???
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki