Wątek: dorfa + anamat rodzinne odchudzanie !!!

PS Zła data była ustawiona w aparacie, zdjecie jest z wczoraj

ale tu duzo pieknych zdjec

Oj jak się cieszę,że tu u mnie taki ruch tylko jak ja poodrabiam te moje zaległości.
Do dzieła babciu, przecież musisz coś napisać o sobie.
Niedziela mineła w bardzo miłej atmosferze i bez wiekszego obżarstwa.
W poniedziałek od rana pracowałam w ogródku a po południu opiekowałam się Krystiankiem, który została u mnie aż do dzisiejszego dnia .

Pogoda piękna więc każdą wolną chwilę wykorzystuję na prace w ogródku , który pod namową moich córek postanowiłam trochę zmodernizować powiekszając trawnik aby wnuki miały więcej miejsca do zabawy.
Widzę,że sezon grzybowy w pełni i wszyscy cieszymy się pieknem i bogactwem lasów.
Cieszy to,że i nasi najmłodsi mogą korzystać z uroków lata i pieknej pogody.

Bikus, masz rację, naprawdę już widać jesień, oby była piekna.
Alexisa- dobrze że jesteś cała i zdrowa a z kleszczami napewno sobie poradzicie.Niki dziekuje za pozdrowienia.
katson- caluski
AAnikAA - zapraszamy i zawsze możesz na nas liczyć
Kaszana, zapraszamy na grzybki i ciasto.
Justynko, oj przydałby się znowu tali ciepły nocny deszczyk.
Psotulko, koniec tych odwiedzin i wyjazdów, czas posiedzieć w domu i ogródku.
Kamilku(Forma) fajniie,że rodzice Ci tyle spaceru zafundowali, napewno sie cieszyłeś
Przesyłam Wam wszystkim moc gorących pozdrowień i uscisków

Jak sie ciesze, ze trafilam na tem wateczek. Taki on milusi. Mam duuuzo wiecej do zrzucenia niz Ty Dorfo na poczatku swej drogi i mam nadzieje, ze po przeczytaniu Twojego watku od deski do deski, bede madrzejsza i pewniejsza sukcesu odchudzeniowego . Goraco pozdrawiam i gratuluje i milej nocki zycze

DZIEKUJE DORFUNIU ZA TROSKE. JA LUBIE RUCH I GOSCI.TERAZ JAK ROMAN ZOSTAL WSZYSTKO TAK SPRAWNIE IDZIE.NIKT SIE NIE PLACZE !HAHA.NAJGORSZE ,ZE WSZYSTKO SIE PSUJE. SZCZESLIWIEC JAK PRZYJEDZIE TO WSZYSTKO BEDZIE W NORMIE. JA DZISIAJ JADE NA ROWERKU DO ZNAJOMYCH - OBIADEK -DBAJA ABYM NIE ZNIKLA HIHI. MILEGO DNIA.BUZIOLKI DLA JOLI I JEJ RODZINKI.

PO WESELISKU ODWOZILISMY KOLEGE MARCINA DO AUTOBUSU.

Witaj Dorfuś
u mnie zabiegania ciąg dalszy, ale oczywiście nie byłabym sobą, gdybym na Dietce chociaż troszkę nie pobuszowała
pozdrawiam gorąco i życzę miłego dnia

WITAJ BABCIU WITAJ PSOTULKO WYSYŁAM WAM EKSPRESOWE POZDROWIENIA I MAM NADZIEJĘ ZE NIEDŁUGO ZNOWU BEDE MOGŁA WYBRAĆ SIĘ NA GRZYBKI BO CO NA RAZIE U NAS SIĘ SKOŃCZYŁY........

DZIEKUJE ZA POZDROWIONKA I POCZTE. ZNOWU SPEDZILAM PRACOWICIE DZIEN. JUTRO OGRODEK -KUPILAM DONICE I ZIEMIE. MAM NADZIEJE ,ZE COS TAM SPADNIE Z WAGI .POTEM SPACEREK.
TO ZDJECIE Z WYPRAWY DO CLANT HILLS.MALA GORKA I WSPANIALE WIDOKI.
DOBREJ NOCKI ZYCZE WSZYSTKIM

Wrześniowe buziaki :!:

Takie jesteście aktywne, a ja tylko z przerażeniem patrzę na rosnące zaległości w pracy,domu i ogrodzie
Nie wiem jak sobie potem dam radę z tym wszystkim.

Pozdrawiam cieplutko

WITAJCIE RZECZYWIŚCIE BARDZO AKTYWNIE SPĘDZACIE CZAS U MNIE CAŁY CZAS TRWAJĄ PRACE W OGRODZIE BO STRASZNIE DUŻO TAM ROŚLIN MAM POZDRAWIAM