Wątek: dorfa + anamat rodzinne odchudzanie !!!

SORRY ,ZE U CIEBIE POCWICZYLAM. WIDAC JESTEM ZAGLUPIA ABY SIE NAUCZYC PISAC KOLOROWYMI LITERKAMI I W INNYCH WYMIARACH. POZDRAWIAM CIEPLUTKO WSZYSTKIE GRUBASKI -PAPATKI

witam was dziewczyny
Psotulka --pięknie ci waga zleciała -ale masz charakter
Tylko podziwiać -patrzac na suto zastawiony stół to dopiero katorgi przeżywasz co?
Dorfa wielkie dzięki za przesyłki --piękne -nawet sie nimi podzieliłam.
Ja po przyjezdzie jeszcze chodze jak mucha w smole zamiast brać sie za porzadki to w kompie grzebie ...czy to już nałóg?
Nawet zrobiłam sobie dzisiaj wolne od gotowania -nie wiem czy to dobrze -bo
usmarzyłam gigant jajecznice -a teraz podpijam wermucika z lodem
Chyba odchudzanie zostawie sobie na bardziej pochmurne dni.

WITAJCIE STARAM SIĘ KORZYSTAĆ ZE SŁOŃCA I WOLNEGO CZASU PÓKI JESZCZE MOGĘ WCZORAJ SPALIŁAM MNÓSTWO KALORII I OBY TAK DALEJ OBY WAGA LECIAŁA W DÓŁ

Pozdrawiam bardzo ciepło
znowu wpadam jak burza i zmykam, bo dziś kolejny dzień iprezowania
buziaki wysyłam

Witajcie, wpadam jak zwykle wieczorem aby podziekować wszystkim za wizytki i zakończyc ten piekny dzień.
Na ogródku dzisiaj byłam, rowerek zaliczyłam. Jolę= Lorilaj pozdrowiłam no i przywiozłam moc uścisków, całusków i życzeń wszelkiej pomyślności dla wszystkich zagladających na ta stronkę.
Jutro wybieram sie na wycieczkę w Góry Świętokrzyskie. Zabieram się z taką wycieczką handlową ( pewnie będą namawiać do zakupów swoich produktów) . Wrócę późno to pewnie sie nie odezwę.

zapraszam na pyszne gruchy.

Psotulko normalnie mnie rozwalasz obrazkami. Już wydrukowany i przypięty na honorowym miejscu

Krysiu mam strasznie niemiłe wspomnienia po wermucie. Bratowa brała antybiotyki więc piłam sama. Rozćeńczałam z wodą gazowaną i dodawałam cytrynkę. Smakowało jak orenżadka i zanim się zorientowałam wypiłam całą butelkę (0,7 litra )
Do dzisiaj kręci mi się w głowie jak sobie powspominam.

Dorfuniu - mam tylko nadzieję, że pozwolą wam trochę wyjść na śierze powietrze, bo z tego co słyszałam to raczej nie bardzo. Ciekawe co będą sprzedawać?

MILEGO I CIEKAWEGO TYGODNIA!

BO JA DZISIAJ TO TAK JAK TEN ODRZUTOWIEC-PAPATKI

Witam serdecznie
Dorfuś, to co tam będziesz robiła??... bardzo jestem ciekawa czy udało Ci się wyrwać troszkę czasu na jakiś mały spacerek po górkach
Psotulko, a Ty jak zwykle zabiegana i zajęta, nic dziwnego że gubisz te kilogramy w szalonym tempie
Lorilaj, wracaj już z tej działeczki do nas ( chociaż nie dziwię się że w takim ładnym miejscu chcesz jak najdłużej być ), pogoda dopisuje, więc korzystaj, my poczekamy
pozdrawiam Was bardzo ciepło

Wróciłam wczoraj 21,30. Było całkiem fajnie. 3 godziny nasiadówki w Jędrzejowie z garnkami i materacem do masażu( przydałby się taki w domu), dobry obiad a potem przejazd z przewodnikiem do Św.Krzyża gdzie też bylismy 3 godziny. Pogoda piękna, dużo zobaczyłam i odswieżyłam wiadomości z przed lat.Troche to daleko bo ponad 3 godz. jazdy w jedna stronę ale warto było. Jak będzie tylko okazja to znowu pojadę.
Dziś wybieram sie jak zwykle na ogródek. Dzień piękny więc trzeba kozystać z każdej chwili. Pa pa, pozdrawiam wszystkich.

Witam serdecznie
Dorfuś, to miałaś faktycznie sporo wczoraj wrażeń, super
aaaa no i chciałam Ci powiedzieć, że już z Ciebie niezła laseczka, na tej fotce w bramie wejściowej do puszczy wyglądasz świetnie... a przecież wiadomo, że jasny kolor ubrań nie wyszczupla optycznie, więc naprawdę jest ok już z Twoją figurką, teraz tylko utrzymywać na tym poziomie, a jak się uda zgubić jeszcze 1 lub 2 kg to też dobrze, no nie
pozdrawiam gorąco