Wątek: dorfa + anamat rodzinne odchudzanie !!!

Dzień dobry, witam wszystkich i przepraszam za wczorajszą nieobecność, która spowodowana była niedyspozycją mojej sieci internetowej. Tak bardzo chciałam na dietke a tu klapa i to do póżnej nocy. Dopiero rano można było znowu poserfować.
Miałam wczoraj bardzo spacerowy dzień. Rano do kościółka a po obiedzie byłam piechotą na moim ogródku . W sumie było tego ok 8 km a może więcej. Nogi tak bolały ,że już ledwo do domu doszłam ale było fajnie.
Sobotni brydżyk nie był dla mnie pomyślny bo i karta nie szła i powrót do domu nieco się skomplikował. Był mróz , zamarzły mi zamki , spaliłam chyba silniczek z przednich wycieraczek bo przymarzly i nie chciały ruszyć ale jakoś dotarliśmy do domu a dziś auto musiało iść do mechanika - i znowu wydatki

Beatko - dzieki za ciasteczka ale zabiorę sobie z nich tylko te uśmieszki i zachowam na dni bez Ciebie.


Szane - dziekuję za odwiedziny, życzę Ci również dużo dobrych dni.

Justynko- buziaczki zabieram do kieszeni i będę nosiła je zawsze przy sobie.

SZKODA ŻE KARTA NIE SZŁA ALE NA PEWNO NASTEPNYM RAZEM BĘDZIE O WIELE LEPIEJ NO I KURCZE NIEWESOŁO SIĘ Z TYM SAMOCHODZIKIEM ZROBIŁO ALE MAM NADZIEJĘ ZE SZYBKO GO NAPRAWIĄ

Witaj Dorfuś ...
dziękuję za rozmowę, było mi bardzo miło ...
a wczoraj Ci tu wkleiłam taki słodki niedietetyczny obrazek, oj poprawię się dziś ...
będzie coś zdrowego i dietetycznego hihihi...
pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia

Witam Cię Dorfa i wszystkich, ktorzy tutaj zaglądają. Przesyłam Ci moje współczucia z powodu auta i związanych z tym wydatków, niech już wreszcie będzie cipło to i tego typu kłopoty wszystkim się skończą. Myślę, ze jak Cię Mareczek z Krystiankiem poprzytulają to smutki odejdą. Zyczę udanego tygodnia.

POZDRAWIAM

Dobry wieczór dziewczyny. Miło mi , że zaglądacie do babci Doroty.
Mój staruszek samochód już na chodzie a ja jestem uboższa o 2 stówki ale to nic jakoś to przeboleję.
Moja waga stoi w miejscu ale to dobrze. Myślę ,że jak biedroneczka odpocznie to znowu ruszy w dół.
Justynko - dzięki za wszystkie odwiedziny i piekne obrazki.
Lorelaj - jak ja bardzo lubię żagle, może latem uda się pojechać na Mazury.
Bikuś- wiem ,że Cię tu narazie nie ma ale może gdzieś, kiedyś,wkrótce tu zaglądniesz więc pozdrawiam.
Szane - dzięki za kwiatki i wpadaj czasem, czekam.
Życzę wszystkim miłego wieczoru i spokojnej nocy.

WITAJ SERDECZNIE JA CIĘ BABCIU STRASZNIE LUBIĘ ODWIEDZAĆ I STARAM SIĘ TO ROBIĆ JAK NAJCZĘŚCIEJ SSMOCHODZIK CIĘ TROCHE KOSZTOWAŁ......... NO ALE COŻ CZASAMI TAK SIĘ ZDARZA........... BIEDRONKA JUŻ NIEDŁUGO JAK TYLKO PRZYJDZIE WIOSNA OBUDZI SIĘ DO ŻYCIA I POLECI W DÓŁ

POZDRAWIAM

Miłej, ciepłej niedzieli

choć mróz tęgi na dworze (brrrrrrr), przytulaczek dla ciebie