Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Dzień dobry Beatko, miłego dnia :]

Witam Beatko, co tam nowego

Bikuniu mocne masz postanowienia na święta
u mnie boczek już upieczony - panowie sami sobie upiekli
a sięta z nowalijkami to taki fajny pomysł

Beatko, bardzo Ci dziękuję raz jeszcze :P

Miłego, słonecznego dnia

Dzień dobry Beatko!
Miłego dnia Ci życze.

Witajcie

właśnie wróciłam ze spaceru wiosennego, jeeejuuu, jak ja kocham taką wiosenkę słoneczko świeci, wszystko pachnie, śpiewa, brzęczy ach...

kupiłam sobie przy okazji dwa T-shirty i bluzkę z długim rękawkiem, oczywiście tak tylko przy okazji spacerku

dietkowo jestem grzeczna, na pierwsze śniadanko zjadłam kanapki z wędlinką i ogórkiem, teraz na drugie będzię jabłko i trzy mandarynki na obiad zjem jajko sadzone z surówką z pora, kapusty pekińskiej i kukurydzy


Nitunia17 witaj po raz pierwszy na moim wątku, dziękuję za życzenia

KasiuOskubana moja rzeżuszka już kiełkuje ślicznie ... dziękuję za pamięć

Gosiu u na napewno będzie biała kiełbaska, tego nie jestem w stanie zlikwidować i chyba nawet nie chcę, bo uwielbiam taką z chrzanikiem albo ćwikłą

Kasiu jeśli tylko będziesz odczuwała taką potrzebę, możesz zawsze pisać, będę czekała... i nie masz za co dziękować Słonko ... a co do króliczkó Lindta, to wiesz, ja nie przepadam za słodyczami, ale odezwał się we mnie instynkt stadny, bo wszyscy się rzucili na te biedne króliczki jak stado wygłodniałych wilków

KaszAniu pisząc "fitness" mam na myśli ciężką fizyczną szarpaninę w pracy, tym razem było to porządkowanie magazynu przed normalną pracą 2 godziny i po zamknięciu sklepu następne dwie ... a Tobie zaraz jakieś fiki-miki w głowie

Waszuniu ano właśnie chyba nic nowego stara bida no, może poza tym, że wiosna, wiosna, wiosna

Agniesiu mam, mam, ale co mi z tych postanowień wyjdzie, to trudno powiedzieć ... ale będzie dużo różnych warzywek, nowalijek, więc może mi się uda jakoś nie przejeść się za bardzo

Ależ Ci zazdroszczę Beatko tak cudnego, wiosennego spacerku! :P

Ja dzisiaj po pracy niestety muszę jechać do hipermarketu, bo pustki w lodówce aż wiatr hula

Ja przeważnie też kupuję ciuszki 'tak przy okazji' czegoś innego

Wczoraj kupiłam sobie dwie (zdjęcia wkleiłam, można obejrzeć) też przy okazji załatwiania zupełnie innej sprawy

Jej jaki będziesz miała pyszny obiadek, smaku mi narobiłaś na sadzone jajeczko, ale ja mam dzisiaj 2 malutkie pieczone pałeczki jakiejś biednej kurki

Kasiu, właśnie chyba się nawzajem odwiedzałyśmy
widziałam te Twoje bluzeczki wczoraj wieczorkiem albo dziś rano... bluzeczki są bardzo, bardzo ładne, takie kobiece szkoda tylko że nie są niebieskie byłyby wtedy idealne hihi
przyganiał kocioł garnkowi, ja też sobie dziś nic niebieskiego przecież nie kupiłam moje zakupy były w różnych odcieniach kolorku lila

Lila bardzo lubię, bardzo

Czasu malo -roboty dużo,wiec wpadam tylko na chwileńkę z cieplutkimi pozdrowieniami