Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

BEATKO JA TERAZ ROBIE BARDZO MALO PRZETWOROW JEST NAS DWOJE WOLNO SIE DO TEGO PRZYZWYCZAJAM JESZCZE W TAMTYM ROKU MASE ROZDALAM
POZDRAWIAM

Beatko, buziaczki zostawiam, pozdrawiam cieplutko i życzę przyjemnej środy :P :P :P

Pogoda znowu nieciekawa, ale od soboty ma być już bardzo ciepło, w poniedziałek podobno mają być u nas 34 stopnie!

Miłego dnia!

ładne, prawda



Witajcie

właśnie niedawno młody poszedł odprowadzić Dziadka do autobusu ( bo wczoraj wyjątkowo nie przyjechał do nas swoim autkiem ), więc ja oczywiście myk szybciutko do kompa
wczorajszy wieczór przedłużył się nam daaaaleeeeko na po północy, nagadaliśmy się do oporu, a moi panowie czyli Tatuś i Misiek przypieczętowali ten wieczór odrobiną ( ) tsipouro ( grecką rakiją )... brrrr ja tego nie znoszę a dziś ziewam, dobrze, że do pracy mam na popołudnie

Tatuś na dzień dobry, a raczej dobry wieczór, bo było już późno jak wróciłam z pracy, przywitał mnie komplementem, że mu się dziecko znowu zmniejszyło i że jestem cytuję: "niezłą laską" kochany mój Tatuś

dietkowo jest bardzo dobrze, ograniczam pieczywo do niezbędnego minimum, no i moja MŻ przynosi powoli skutki zachęcona tym wczorajszym sukcesem stanęłam znowu dziś rano na wadze, a tu równe 69 ale nie zmieniam tickerka, zobaczymy za dwa-trzy dni


Kasiu Cz. prawda, że ładny a jak tak dalej pójdzie, to mam szanse jeszcze w tym tygodniu zmienić go na jeszcze ładniejszy o ile wszystko będzie tak, jak to zwykle w moim przypadku bywa, to teraz właśnie mam okres spadkowy, potem znów będzie dłuższa stagnacja czyli taka dietkowa sinusoida

Kasieńko no to bierz się ostro do roboty, niech Twoja biegaczka z tickerka goni i łapie tę moją siódemkę, ja tam jej już nie chcę

Madziu3107 cieszę się ogromnie, że już wróciłaś to znaczy nie cieszę się, że już koniec Twojego urlopu, ale że mamy Cię znowu na forum ... goń mnie, goń, taka zabawa w dietkowego berka

Belluś dziękuję bardzo ... szkoda, że nie będzie Cię na spotkaniu sobotnim, szczerze mówiąc troszkę po cichu liczyłam na Twoją obecność

Dagmarko o tak, kraina szóstek jest wspaniała, dopinają tu skrzydła i można latać kilkanaście centymetrów nad ziemią

Jupimorku nie ma to-tamto, anioł może, to i Ty możesz czuwam nad Tobą cały czas

Bogdziu fajnie, że kłopoty z netem już się skończyły i mamy Ciebie i Twoje wpisy znowu dla siebie, bardzo ich brakowało a z nami, wspólnie napewno ten powrót dobrze wpłynie na Twoją motywację

Joluś dziękuję Skarbie ... wciąż negocjuję w sprawie Mateusza myślę o Was cały czas... wierzę, że wszystko będzie dobrze

Psotulciu ja już teraz się przyzwyczajam do odlotu naszych młodych z gniazda, żeby potem nie było zdziwienia, że jak to a jak będę miała za dużo przetworów ( co raczej mi nie grozi patrząc na moje tegoroczne na przykład wyczyny ) to będę zapraszała gości, dadzą sobie radę

Gosiu dziękuję i wzajemnie

Beatko, znowu schudłaś :P :P :P :P :P
Pięknie

A Tatuś Twój ma rację: robisz się laska i nic na to nie poradzisz

A ja kupiłam dzisiaj śliweczki, pycha

Beatko zgadzam się ze słowami Twojego Taty!
Pozdrawiam i miłego dnia

Kasiu Cz. do laski to mi jeszcze baaaardzo daleko ale to było miłe, tym bardziej że z ust mojego Tatusia ... a jakie śliweczki kupiłaś

KasiuOskubana a ja się nie zgadzam, mój Tatuś jeśli chodzi o jego córeczki, jest zupełnie nieobiektywny no ale dążę cierpliwie do tego, żeby chociaż troszkę upodobnić się do tej laski

Beatko, KRAJOWE

Taka nazwa widniała u wszystkich sprzedających, powiem Ci, że nie wiem, co to za gatunek, kupowałam w pośpiechu, w trakcie pracy - wyglądają troszkę, jak dąbrowicka, ale to jest jakaś inna słodka i dobrze pestka odchodzi :P

Mniej więcej taka:

wow jaki spadek wagi no pieknie Beatko - chwile mnie nie bylo, a tu takie zmiany wiec nie pozostaje mi nic innego jak powiedziec glosno i wyraznie GRATULUJE NIEZLA LASKO
buziaki :*

Beatko, życzę spokojnej nocki po pracowitym dniu