Strona 1143 z 1475 PierwszyPierwszy ... 143 643 1043 1093 1133 1141 1142 1143 1144 1145 1153 1193 1243 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11,421 do 11,430 z 14745

Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

  1. #11421
    alexisa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-05-2005
    Mieszka w
    Jawor
    Posty
    0

    Domyślnie

    O qrczę BOSKIE WIEŚCI
    Cieszę się, że 7 poszła w zapomnienie (a kysz a kysz nie wracaj ......jedna).
    GRATULUJĘ
    Bikuś kolorowych snów ze Szczecina życzę

  2. #11422
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Lasko Beatko bardzo się ciesze, ze tak ładnie waga Ci spadła
    suuuuuuuper normalnie cieszę się tak bardzo, jakbym to ja miała 6 na wadze hehe.. no bo prawie mam 6, tylko ze kopniętą do góry nogami.. ale nie pozwolę zamienić bałwanka na 9......... czas za tę MŻ się porządnie wziąć...

    Beatuś buziaczki wieczorową porą posyłam
    wiem, ze lubisz ten sport :

    tutaj ja pływam (dziś robię promocję mojej mieściny hehe) chyba się jutro wybiorę.. tylko nie lubię jak są ludzie na tych trybunach... ale co tam
    dobrej nocy

  3. #11423
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    Czy ja też w krainie szóstek mogę dostać skrzydełka jeżeli nie jestem aniołkiem ? Skrzydełka są pożyteczne nad przepaścią .

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  4. #11424
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!! 6 z przodu ... no pewnie że jesteś NIEZŁa LASKA!!!!!!

    Ściskam i wiem wiem... wiem co chcesz powiedzieć...





    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  5. #11425
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

  6. #11426
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witajcie

    w Wawce dziś wspaniałe słoneczko, aż mi się mordka uśmiecha na sam widok tego co za oknem
    ja dziś do pracy na popołudnie, więc mam troszkę czasu na ogarnięcie bałaganu domowego, upichcenie obiadku, no i oczywiście poforumowanie a jakże

    dietkowo jest ok, najbardziej jestem dumna z tego, że po powrocie z pracy, mimo że jestem głodna, nie jem niczego zupełnie, zadawalam się tylko herbatkami kurcze, zasnąć wczoraj było mi trudno, bo mi burczenie w brzuchu przeszkadzało ale wracam o 23ej, więc jedzenie wtedy byłoby zupełnie bez sensu

    jeśli chodzi o ruch, codziennie staram się coś tam porobić, choć przyznam się, że wolę te dni, kiedy mam do pracy na rano, bo wieczorem ćwiczy mi się najlepiej, a rano jakoś tak dziko no ale coś tam sobie tańczę, trochę hantelków i dywanowców robię

    wczoraj dwa razy gadałam ze starszym młodym przez tel, strasznie tęsknimy za nim... a jak nasz młodszy młody wyjedzie, to chyba się z Miśkiem skichamy bez tych naszych dzieciaków


    Kasiu Cz. cóż za nowa odmiana śliweczek ci sprzedawcy to czasami sami tworzą nowe nazwy no ale jak zwał, tak zwał, ważne że są pyszne ja też lubię śliweczki, zwłaszcza właśnie dąbrowicką ... ale śliczne te pieseczki, normalnie wycałowałabym te pyszczydła

    AguśMotylisku wreszcie, bo waga stała w miejscu bardzo długo i myślałam już, że nigdy tej szóstki nie zobaczę, że siódemka to moje fatum i przeznaczenie

    Alex dziękuję, myślę że dzięki Twoim czarom i mojemu samozaparciu, siódemka już nie wróci tak sobie wczoraj myślałam i doszłam do wniosku, że ja już sobie nie mogę pozwolić na żadne jojo, poprostu nie i już

    Aneczko dziś mój pakuneczek jest przepięknie słoneczny, bo w Wawce od rana piękna pogoda ... dzięki za foteczkę Waszego baseniku, bardzo ładnie się prezentuje, aż miałoby się ochotę popływać w nim to prawda, bardzo lubię pływać, ale ostatnio nie mam czasu na tę przyjemność, bo choć to niby stolica ( ), to wyjście na basen to cała wyprawa w moim przypadku

    Dagmarko kochanie, w krainie szóstek dopinają skrzydełka każdemu z automatu, bez względu na piastowany urząd tak więc możesz liczyć na piękną parę skrzydełek, oraz drugie ( zapasowe ) w pakiecie żadna przepaść wówczas nie jest groźna

    Martuś oj, człowiek w przypływie szczerości zacytuje swojego dowcipnego Tatusia, a potem wszyscy się nabijają z tej "laski" ... a skąd Ty wiesz Skarbie, co ja bym chciała powiedzieć a może ja wcale nie chcę powiedzieć, że czekam na te foteczki

    Psotulciu ale fajny rowerzysta ... wiesz... ja w tym sezonie daję zupełną plamę jeśli idzie o rowerkowanie, jakaś komisja powinna się zebrać i powinni mi komisyjnie odebrać uroczyście chyba ten mój nick no ale liczę że jak będę miała w sierpniu krótki urlopik, to nadrobię te wszystkie zaległości

  7. #11427
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Beatko, ja też wolę ćwiczyć późnym popołudniem albo pod wieczór

    Słoneczko mamy cudne, piękne i śliczne

    Milutkiego dnia życzę a potem spokoju w pracy



  8. #11428
    Awatar Rewolucja
    Rewolucja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Wielkie gratulacje!!! Ciężko wypracowałaś sobie tą 6!!! Żebym tak ja swoją 9 wypracowała
    Wiem dobrze jak to jest tęsknić - wcale się nie dziwię, że dzwonisz do syna.
    A jak młodszy wyjedzie to może z mężem skupicie się na sobie.
    Drugi miodowy miesiąc
    Pozdrawiam cieplutko

    Tu byłam Tu jestem
    PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
    Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...

  9. #11429
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie


    uwielbiam ten kolor róż, takie rosły w ogrodzie w czasach mojego dzieciństwa


    Kasiu Cz. no właśnie, przed południem zupełnie mi nie idą ćwiczenia niby coś tam porobiłam, ale co ja poradzę, że najwięcej werwy i siły mam późnym popołudniem i wczesnym wieczorkiem ... no i mamy po słoneczku, no cóż, widocznie takie lato nam pisane w tym roku, dobrze że wogóle jest

    Sylwuś bardzo wierzę w to, że niedługo i Ty zobaczysz swoją upragnioną dziewiąteczkę, czyli ładny dwucyfrowy wynik i trzymam za to mocno kciuki ... a co do młodego, to on po swojej pracy puszcza do nas sygnałki i wtedy my oddzwaniamy do niego puszcza codziennie, mimo że jest tam z fajnymi ludźmi, a nam serduszka rosną, że dziecko potrzebuje jednak kontaktu z wapniakami ... po wyjeździe młodszego pewnie trzeba będzie zająć się sobą, tylko żebyśmy się nie zaczęli kłóciś od tego nadmiaru miodu

  10. #11430
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Beatko, kupiłam aż kilogram śliweczek zważywszy na fakt, że syna nie ma a mąż tak średnio owocowy jest, to jest szansa, że ... zjem (prawie) wszystkie sama

    Spokojnego dnia w pracy :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •