POZDRAWIAM Z SAMEGO RANA :):):)
Wersja do druku
POZDRAWIAM Z SAMEGO RANA :):):)
BIKUŚ LECISZ JAK BURZA!
TYLKO POZAZDROŚCIĆ! MASZ CEL I DĄŻYSZ DO NIEGO!!!
ZA TYDZIEŃ BĘDĘ MIAŁA PRAWDOPODOBNIE TWISTEREK I JUZ SIĘ CIESZĘ ŻE BĘDĘ MIAŁA COS NOWEGO DO ĆWICZONEK!
POZDRAWIAM CIEBIE MOCNO!!!
:D DZIEŃDOBEREK:)
JAK NASTROJE KOLEŻANKI?
BIKE SŁONKO, U MNIE WCZORAJ BYŁO 1200, DZISIAJ MAM FULL JEDZENIA A I TAK JEST 1000, MOŻE W DOMU DOGRYZĘ JABŁUSZKAMI :))) DO 1200;
ODKRYŁAM SPOSÓB NA PYSZNĄ SAŁATKĘ. MAM JĄ W PRACY OCZYWIŚCIE.
- KUKURYDZA Z PUSZKI, JOGURT, KIEŁKI, KAPUSTA PEKIŃSKA, OGÓREK MAŁOSOLNY POKROJONY W KOSTKĘ I DO TEGO MAKARONIK RAZOWY UGOTOWANY AL DENTE.
PYCHAAAAAAA!!!!!! WŁASNIE TO MAM DZISIAJ NA OBIADEK,
JESZCZE 2 KANAPKI CHELBA "ZE ŚLIWKĄ" Z DŻEMEM MORELOWYM DOMOWEJ ROBOTY MOJEJ MAMUNI (OBAWIAM SIĘ ŻE WYSOKOSŁODZONY)I JABŁUSZKO.
POZDRAWIAM SERDECZNIE:)))
witaj Beatko
nie wiem jak to się dzieje ale u mnie ciag dlaszy dobrego humorku
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
wczoraj co prawda zjadłam pół czekolady milka bakaliowej :oops: ( co prawda przekroczyłam limit tylko o 2oo kcal ale to mnie nie usparawidliwia :twisted: i dziś to w zamian za to kupiłam sobie pół kilo kapusty kiszonej....juz się oblizuje bo ją uwilebiam a przecież jest niskokaloryczna :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Życze miłego dzionka w pracy i po :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
:D MNIAM MNIAM, CHUDNĘSKUTECZNIE NIEŹLE;
JA MAM W TOREBCE CIEMNĄ CZEKOLADĘ "JEDYNĄ" KTÓRA UZUPEŁNIA MI NIEDOBORY MAGNEZU. KOSTECZKA DZIENNIE I KONTROLA MUROWANA PRZED ATAKAMI NA SŁODYCZE. BAKALIE WCINAM Z OTRĘBAMI,PŁATKAMI OWSIANYMI I MLEKIEM NA ŚNIADANIE. TERAZ JESZCZE DODAJĘ SOBIE DŻEMU MORELOWEGO BO GO OTWORZYŁAM I TERAZ BĘDĘ GO WCINAĆ....
NO A KAPUSTA TEŻ ZDROWA.
a ja nie lubie ciemnych czekolad...a zwłaszcza gorzkich :?
a bakalie to wcinam ale w formie crunchy na sucho... i tak sobie uzupełniam niedobory
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Przestańcie mi tu apetytu robić.
Ja was czytam, wcinam jabłko, w brzuchu burczy, a Wy tu o czekoladzie piszecie.
Proszę piszcie o owocach!
Pozdrawiam
Bike kochana ja wcale nie jestem dużo wyższa od Ciebie...o 4 cm...chociaż w dowodzie sobie zaokrągliłam do 165 hehe.160 cm. to wcale nie mało! Mojego chłopaka mama ma 155 cm., a tata....205!serio! 2, 05 m., więc ona to musi mieć dopiero komplex małego wzrostu! A mój tomek ma 192 cm. wię ja sobie jakoś radzę(w koturnach albo na wysokim obcasie!)
caluje..pa
:D A JA JAK WCINAŁAM SOBIE CHLEBEK CIEMNY Z DŻEMEM MORELOWYM I SEREM ŻÓŁTYM TO SIĘ ŚMIALI ILE TO MA KALORII I WOGÓLE.
A TAK OGÓLNIE JA SIĘ BARDZO DOBRZE CZUJĘ.
DZISIAJ WIECZOREM PO SPOTKANIU Z PSIAPSIÓŁKĄ POĆWICZĘ W DOMKU I POPRAWIĘ SOBIE HUMOREK.
HI HI
A JABŁUSZKO TO MAM, ALE NA PODWIECZOREK
przepraszam oskubana jeszcze o przyjemnościach Cie podręczę :twisted: ....
ja własnie delektuję się...
kapusta kiszoną
polecam
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: