Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Życzę magicznych Andrzejek -niech sie spełnią tylko pomyślne wróżby

Ja mysle ze nie jestes az taka barylka,napewno przesadzasz

bike - fajna żaba - dzięki
oooo a może poszukam księcia, który mnie odczaruje?? to jest myśl kurcze, ale może najpierw dobrze męża przetestuję ??

Bikusiu tańczymy

...i ćwiczymy

Hej Beatko

jak to wspaniale czytac, ze wstąpiły w Ciebie nowe siły tak się ciesze, same + z Twojego poworotu! Zobaczysz ze uporasz się szybciutko z tym jojem, a jak się rozpędzisz, to zaraz 6 zobaczysz na wadze, czego Ci bardzo zycze
Beatko zdrówka zyczę Synowi!! a Tobie jutro dużo zapału do ćwiczeń pozdrawiam Cię gorąco i jak zawsze usmiechnięcie!!

Witajcie
siedzę sobie przy mojej porannej kawce i obmyślam plan na dziś, oczywiście dietkowy plan ma się rozumieć ... niedługo wybywam z domu na odległy o jakiś 1km bazarek, żeby tam nabyć drogą kupna jabłka i jakąś zieleninę... potem pobuszuję troszkę po forum, odrywając się co jakiś czas od tego na rzecz moich tańców ( jak za dawnych, dobrych czasów )
wczoraj pieczywa nie jadłam wcale, nawet chrupkiego i ogólnie było dość zadawalająco i niskokalorycznie
dziś mam ostatni dzień @, więc wracam do ćwiczeń wieczornych
hmmm, a jutro przyjeżdża do nas mój Tatuś, więc trzymajcie za mnie kciuki... bo to straszny łasuch i przywozi ze sobą zawsze kilogramy ciast ... no ale poświęcę się, bo uwielbiam się z nim spotykać ... postaram się nie dać pokusom


Psotulciu ja w zasadzie na forumowanie mam czas tylko przed południem, tradycyjnie zresztą jeżeli pamiętasz ... gotuję obiad i w tzw "międzyczasie" ... buziaki wysyłam

Joluś no tak, dokładnie tak będę tańczyła i ćwiczyła ... no, może zrezygnuję z takich akrobacji na piłce ... dziękuję za życzonka ... pozdrawiam cieplutko

Katsonku no może nie baryłka, ale gdybym miała siebie porównywać do cukierka, to bliżej mi do baryłki niż do takiego długiego cukierka jakie wiszą na choince w Boże Narodzenie ... pozdrowionka

Fajna hohoho, a tu się komuś jakiś książę marzy ... męża przetestuj, bo może się okazać, że to on jest tym księciuniem ... trzymam kciuki za Twoje dietkowanie ... buziole

Aneczko wysyłam poranny pakuneczek pachnący kawką ... oby nam obu Słonko nie zabrakło zapału do dietkowania i ćwiczonek, trzymam za to kciuki ... pozdrawiam serdecznie

Beatko, wspaniałego piąteczku Ci życzę i całego weekendu też
Pozdrawiam serdecznie i bardzo się cieszę, że przepełniona jesteś pozytywną energią

ZYCZE WSPANIAŁEGO WEEKENDU

JA BEDE MIALA WIECEJ CZASU OD PONIEDZIALKU NIE MAM JEDNAK ZAMIARU PLASZCZYC 4 LITER PRZED KOMPUTEREM

Sle caluski

Beatko super, ze masz taki zapal do dietkowania i cwiczonek. Ani sie obejrzysz a tych 8 nadrobionych kilogramow juz nie bedzie. Trzymam za to kciuki!!! Buziaczki i milego weekendu!!!