Wątek: Tym razem, już na zawsze!!!

Bikusiu dobrego samopoczucia Ci życzę a na czekoladę siem wypnij

Koooooocham czekoladę Raz w tygodniu zjadam rządek Pomaga mi to "utrzymać się w ryzach" .
Miłego wieczoru

Bikus właśnie o tych fiołkach Ci wczoraj pisałam - te Twoje niebieskie rosną u mnie na łące.A te wiankowe kwiatki super- są a raczej jest wśród nich jeden taki z moich wianków dziecięcych.... napewno wiesz który - jak Ty go znalazłaś?
No i nie udało mi się wejść na gadu po kąpieli bąbli - przyszli rodzice , potem brat a teraz właśnie przyszedł drugi brat....
Szkoda bo te nasze wspomnienia budzą wiosnę....
Buziaki wielkie! I dziękuję za maila - doszły !





Szczęściem może być każdy uśmiech,
każdy dobry uczynek, nowy dzień,
nowa wiadomość, dobra ocena,
przyjaciel, spełnione marzenie...
a moim szczęściem jest to,
że żyję wśród Was!

Wszystkie moje obrazki zabralo ale dlaczego?
pozdrawiam Beatko i zycze mile niedzieli

Beatko...dziękuje za wczorajsze poprawienie mojego wisielczego humorku i życze przyjemnej niedzielki

e tam takie kuszenie przez neta .. Zreszta ja jestem zdania ,ze chudnac mozna tez i z takimi rzeczami jak słodycze etc bo ile jest takich osob , ktore jedza owe rzeczy a waga im leci ? oj duzo , duzo , wiec dlaczego mam sobie odmawiac ?:P

Zycze milej niedzieli ;*

Witajcie dziewuszki
ale sobie pospałam, uuuu właśnie popijam sobie moją kawusić poranną z nazwy, ale już południe ... tak szczerze mówiąc nie lubię spać tak długo ostatnio, bo mam potem wrażenie że uciekło mi pół dnia
w Wawce jes pochmurno i niezbyt ciepło
na obiadek będę dziś robiła moje ulubione boczniaczki, mniam
dietkuję grzecznie, chlebka nadal nie jem ( choć myślę o powrocie do śniadań z ciemnym chlebem )
mam @ więc nie ćwiczę


Agemko... wypinam się już od dłuższego czasu :P ... ale napewno nie zrezygnuję z czekoladki, bo uważam tak jak Hiphopuś, że nawet odchudzaczki mają prawo do małych przyjemności, ale powtarzam - małych ... pozdrawiam serdecznie

Ajaczko... ja też bardzo lubię czekoladę... i też raczej w niewielkich ilościach i to z rozsądku bo jeśli sobie za dużo pozwolę mam kłopoty z... hmmm, a co tam, powiem ... z wypróżnianiem :P ... pozdrawiam ciepło

Animko... ja też nie mogłam być na gg, bo zaraz jak przestałyśmy rozmawiać, został mi odebrany komputer przez mojego synka ... dopiero później mogłam usiąść u starszego, bo poszedł na salę grać w piłkę, a na naszym Misiek coś tam kombinował wspólnie z młodszym... a co do kwiatuszków, to u Ciebie zostawiłam jednego, ciekawe czy to te wianuszkowe ... buziaki przesyłam

Katsonku... a ja wszystkie Twoje obrazeczki widzę, nic ich nie zabrało... dziękuję za pamięć, bardzo to dla mnie ważne... będę może nudna, ale czy mogłabyś podesłać troszę tego ciepełka Waszego do Polski??... bo u nas nadal leży to białe obrzydliwe... pozdrawiam gorąco

Ewuś... nie masz za co dziękować MTMWP, Ty mi nie raz już poprawiałaś humorek, więc dla mnie to była przyjemność... zresztą miano MTMWP do czegoś zobowiązuje, prawda kochanie ... całuję mocno w nosek i czółko

Hiphopuś... eee ja tak tylko żartowałam, bo tak naprawdę to moje zdanie jest takie samo jak Twoje... największym błędem odchudzających się, jest odmawianie sobie każdej przyjemności, bo potem w jakiejś stresowej sytuacji rzucają się na wszystko co jest w zasięgu ręki ... wszystko można tylko w rozsądnych ilościach i oczywiście nie unikając ruchu... buziol:*


Plan dnia:
kawa z mlekiem, 3 racuchy drożdżowe
2 mandarynki
boczniaki a'la schabowe, surówka z kapusty pekińskiej, cebuli i kukurydzy z dodatkiem odrobiny majonezu
jabłko, mandarynka
otręby jabłkowe z siemieniem, musli i jogurtem naturalnym
dużo herbatek

życzę Wam miłej niedzieli

MILEGO DNIA

helo
u mnie jest taka sama pogoda :/ do wiosny niby 2 dni a tu jej ani widu ani slychu
co do unikania ruchu to ja ostatnio niezbyt jestem wzorowa pod tym katem ,ale obiecuja mocna poprawe od jutra .

a teraz mykam z rodzinami do cukierni :P o ! bzium ;*

Beatko problem jest w tym ze i u nas sie troche zrobilo zimno i nie ma sie czym dzielic