-
JESZCZE JEDNO PYTANIE SLUCHAJCIE TAK SOBIE LAZILAM PO FORUM I CZYTALAM I TAKA SIAKAS SWIATECZNA ATMOSFERA TU ZAGOSCILA WIEC CHCIALAM ZAPYTAC CZY KTOS ZNA, ROBIL I JADLA I JAK TO SMAKUJE CIASTECZKA KTORYCH PRZEPIS ZNALAZLAM TU NA DIETACH BO BYM COS W SWIETA DOBREGO - SWIATECZEGO ZJADLA SLODKIEGO- PEWNIE ZJEM COS NA WIGILII (RODZINKA SIE NIE DA PRZEKONAC ) ALE CHCIALABYM ZJESC TEZ COS LIGHT - MNIEJSZA O TO PROBOWAL KTOS ???
"Ciasteczka owsiane
Szklankę mąki, płatków owsianych, otręb pszennych wymieszać ze szklanką rodzynek i łyżką proszku do pieczenia, w drugim naczyniu wymieszać jajko z łyżką oleju i szklanką soku jabłkowego, następnie wymieszać zawartości obydwu naczyń. Dla lepszego smaku można dodać cynamon, nakładać łyżką na blachę - wychodzi ok. 30 ciasteczek. Mimo, że nie ma w nich cukru, są słodkie i smakują super!
Polecam
jedno ciasteczko około 40 kalorii "
monika69
CZEKAM HNA OPINIE
-
-
Pozdrawiam przedświątecznie
-
KOCHANA ULO WITAM CIĘ SERDECZNIE W PIĄTKOWY RANEK ŻYCZĘ CI ŻEBY DZISIIEJSZY DZIEŃ BYŁ DLA CIEBIE WSPANIAŁY
PRZYKORO MI MOTYLISKU ALE NIE PRÓBOWAŁAM TYCH CIASTEK ANI JEŚĆ ZNI ROBIĆ WIĘC CI NIE MOGĘ POMÓC
-
Motylisku, przyznam ci sie, ze mi też te ciasteczka chodziły po głowie, ale nie zrobiłam ich... jeszcze... Jak je zrobię, to dam znać, ale to pewnie po świetach, ale ty spróbuj i nam powiesz, jakie są!
Bike - mój K. tez idzie na urlop w przyszłym tygodniu, ale on do sprzatania się nie pali łobuz!
Kuleczko - a gdzie ty jesteś??? Pewnie masz znów dużo pracy!!! Wczoraj polukrowałam pierniczki. Dalej twarde... skubane!!! NIe złożę im życzeń!!! to słowa żabci, pozwoliłam sobie je tu zamieścić... żabciu! ukłony!
Całuski ogromniaste!!! kUleczko pamiętaj o wspólnym pieczeniu!!
-
Witaj Kuleńko kochana ...
ale mnie rozbawił ten króliś, po prostu wariatuńcio ...
niezły masz ubaw jeśli ten Twój milusiński tak samo bryka ...
pokaż się na Dietce, bo gwarantuję Ci że potem nie wygrzebiesz się z zaległości aż do świąt ...
całuję mocno i życzę miłego weekendziku
-
No co z ta naszę Kuleczką czy nadal oblewa swój dyplom czy tak się zapracowała przy świątecznych wypiekach, że o nas zapomniała a może tak jak u mnie brak łącza i nic człowiek nie zrobi Jeszcze cierpliwie poczekamy
-
Wiem Uleńko, że masz teraz dużo pracki, ale pozdrawiam Cie gorąco !!!!! Jak znajdziesz chwilkę to się odezwij !!!!!
Buziaczki !!!!
-
-
No jestem w końcu...
Mam tylepracy, że wczoraj jeszcze papiery do domu przytargałąm i spać poszłam ok.2 w nocy
Porządki przedświąteczne w lesie, jutro mój tato ma imieniny, więc się do niego wybieramy, do południa porządki, a w niedzielę moje ślubne szczęście ma imieniny i mogą wpaść jacyś gości, trzeba by coś jeszcze do żarełka przygotować. I ten tort, mój mąż uwielbia, więc mu zrobię
Dietkę zarzuciłam, tzn. wogóle nie pilnuję co jem, bo mi brakuje czasu i pewnie przez to głupio jem, ale od jutra to się zmieni, postaram się jakoś zorganizowaćm, może mi się uda.
O rrrrany, kartek świątecznych nie wysłałam - też jutro muszę się tym zająć. Internet internetem, komórka komórką, ale ja uwielbiam tradycyjne kartki wysyłane (i otrzymywane ) pocztą
Justynko masz rację - szyby są dobre w oknach.
A pierniki jakby mięciejsze I faktycznie całkiem smaczniutkie
Co do odespania, to może jutro mi się uda, lub w niedzielę chociaż wątpię. No to może w święta
I dziękuję, że wierzysz we mnie wstyd mi, bo ta dieta moja nie bardzo coś
Marti czyżbyś to była Ty? Ładna z Ciebie dziewczyna
A jabłko jakby działało, ale efekt podam jak porównam te z jabłkiem i te bez, narazie zaglądam do jednych, reszta szczelnie zamknięta
Agatko ze mnie początkująca kucharka, więc może kaczka to innym razem Ale coś innego chętnie.
Co do książek Chmielewskiej, to czytałam i mam wszystkie oprócz Lasu Pafnucego, którą to książeczkę kupię jak będę mieć trochę większe luzy finansowe
Flaczki, płucka błeeeeeeeeeeeeeeee mój mąż na szczęście tego nie lubi.
Wyjątkiem jest wątróbka, jada ją u mamusi
Dorotko przygotowania w lesie....
Beatko mniam, jakiimi smakołykami kusisz
Mówisz, że moje pierniczki mają duszę? Hmmm, coraz bardziej je lubię
A mój króliś tak szaleje rano i taką mam pobudkę - tylko on lata nie tylko po podłodze, po łóżku i po mnie też Ale jest lekki - trochę ponad kilo futra jak mi po twarzy się przeturla, to nie jest niemiłe, tyle, że łaskocze
Ewuniu pierniczki są brzydsze, ale to wina foremek
A że są smaczniejsze - jestem skłonna się zgodzić
Uleńko-Żabeńko moja dieta, jak pisałam, zawieszona, ale tylko do jutra
A wagą - masz rację - nie przejmuj się, łże na pewno
Motylisku ja też tych ciasteczek nie próbowałam, mam zamiar, ale nie wiem kiedy. Gdybyś je robiła - daj znać jak wyszły
Dorfuś jestem już, to nie wina komputera, tylko z czasem nie wyrabiam trochę
Całuję Was wszystkie i dziękuję że o mnie pamiętacie :* :* :* :* :*
Zalatana Ula
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki