Wątek: zaakceptowac siebie w 100 %!!!!

FF to jush jest lodowisko otwarte??
jejq jak tak to ja nie wiedziałam....
nie ma co... idem na lodowisko
jak ja uwielbiam to

a co do peirinka to robi go moja mama ale mówiła mi jak go robi...
mniej wiecej tak ;
5 jajek
0.5 szklanki cukru
2 słoiki powideł bez cukru
2 szklanki maki
pół szklanki oleju]
3 płaskie łyzeczki sody
wszystko wymiksować i na blache

pyszny jest i ma mało kcal :]

heh wiecie co zjałam snikersa ale jakos nie mam wyzutów sumienia
moje siostry wybyły na noc do koleżanek wiec mam pokój dla siebie
zamierzam sobie potańczyć pzrez godzinke wiec bedzie dopshe
dzisiaj sie niczym nie martrwie

u mni ejest otwarte od poczatku pazdziernika..ale dopiro dzis si epierwszy raz wybralam
bylo super..siwtne towarzystwo..swietna zabawa
polecam
i nawet ten snieg za ubraniem mnie nie zniecheca :P

dziekuje za przepis :*
ja po intensywnym wysilku fizycznym tez czesto nie mam wyrzutow sumienia ze jadlam cos czego nie powinnam
ale jak sie nie ruszam wystarczajaco duzo i ulegne pokusie to czuje sie przegrana

Witam dziewczynki z pelnym usmiechem na mojej gebie
Nie pisalam wczoraj wieczorkiem bo mnie nie bylo no i coz heh wrocilam dopiero poznoo poznoooo tzn dziisiaj ...no ale teraz nadrobie straty
A wiec tak wszystko po koleji
Wstaje dzisiaj sobie ladnie kolo 7(glowa mnie bolala ze masakra , ale to tam niewazne :P ) wchodze na wage (bo dzisiaj slynna sobota) patrze.... i co ?? i kurde niedowierzam wlasnym oczom schodze i wchodze jeszcze raz(myslalam ze zle stanelam) i co widze... ano widze rowniutko 56,5 kg jezu jakie to piekne bylo......ahh normalnie cudo oplacalo sie nie objadac... oczywiscie grzeszki mialam i to nawet duzo ich bylo ale sie nie poddawalam i nie wpieprzalam dalej tylko staralam sie o nich zapomniec i zyc dalej ...na przyklada wczoraj wypilam chyba z 3 piwa i zjadlam koloczyk i 6 kostek czekolady(a sama ta czekolada miala jakies 250kcl juz) no ale coz dzisiaj mamy nowy dzien i znowu walcze z podwojna sila.. jak pojdzie tak dalej to moze i osiagne ta swoja wymarzona sylwetke
Druga sprawa o ktorej chcialam wam powiedziec to to iz... ostatnio zauwazylam ze kurde ja chyba az taka zadna nie jestem(jezu jak to niemilo zabrzmialo) chodzi mi o to ze potrafie stanac przed lustrem i sie usmiechnac ,zreszta wogole dziwne zeczy sie ze mna dzieja...ciagle sie usmiecham smieje i wogole jakas radosna chodze ale to chyba dobrze... pozatym dziewczynki chcialam wam powiedziec ze my wszystkie jestesmy piekne..naprawde...w kazdej lasce znajdzie sie cosik fajnego i kazda z nas pewnie znajdzie tego swojego..ja ciagle szukam...heh a moze juz nie musze szukac ale to sie okaze z czasem.....jezu jak ja dzisiaj niezwiezle pisze pewnie wogole nie mozna zrozumiec o co mi chodzi dzisiaj no to dobra lepiej juz koncze no to pozdrawiam was cieplutko i papa ...... a co od lodowiska to zeczywiscie zajebista zabawa polecam kazdemu na zly humorek (tlyko szkoda ze ja musze jechac az 20 km na lodowisko) papa

Witka
Gosia0088:Gratuluje, dobrze nie miną jeszcze tydzień a tu prosze już jest pierwszy sukcesik.
A jak takdalej pujdzie to juz za pare tygodni zniknie wszelki tłuszczyk i chłopaki zaczną za tobą latać , a zapewne to, że sie uśmiechasz jest spowodowane ćwiczonkami i napewno tym, że zaczynasz się racjnalnie odrzywiać.
Dobra a teraz ja mam do was pytanko jakie używacie wagi? J czy zaokrąglacie sobie liczby np. ważyłam 50 kg a teraz jest 49.5 - nio właśnie liczycie te 0,5 kg czy nie?
Bo ja niestety mam juz starą wage i sama do końca nie wiem ile teraz waże.
Fat-free: Ale ci fajnie, ja tam nie umiem jeżdzić ani nie stać mnie na takie cuś,
, nio dobra juz się nie rozkleiwuje, tylko proszę żebyś wykorzystała te lodowisko i ile możesz to wtedy kg mogą zacząć spadać jeszcze szybciej .
pozdro i życze dalszej wytrwałości.

Siemka
Przetchwilunią, przyszedł mi na myśl kolejny pomysl jak tu najmniej jeść cukierków.
Otóż jak macie na coś słodkiego ochote to najlepiej zjeść łyżke miodu, nie dość, że zaspokaja chęć na coś słodkiego to na dodatek potrafi przez jakiś czas zamulić lepiej niż czekolada, a nadodatek ma mało kcalorii :P

HEj dziewuszki
Gosii super Ci idzie
zazdroszcze :]
wiec ile jush schudłaś??:>

u mnie lodowiska jeszccze nie otwarte...
dopieor jak bedzie temp na minusie...
jejq a ja tak koffam jxdzic na łyzwach....

Ka4a ja uzywam zwykłej wagi, nie jakiejś tam elektronicznej
i zawsze sobie licze tesh te 0.5 kg...
a najjczęsciej to zaokraglam ale do tej mniejszej liczby
ehhehe wiec jak mam 53.5 to zawsze mówie ze 53
to mnie motywuje

a ja dzisiaj jadłam normalnie, tak jak jadłam bez diety ale czuje sie dobrze
jexdziłam 3 h na rowerq
teraz id e na basen
a ostra dieta jush o 2 listopada
buaziolki :***

Kachorra ja tez chce wazyc 53 kg.... buuu

Bunia ja tesh bym chciala ZNOWU tyle wazyc
heh
ale za tydzień tyle bedzie

a u mnie dzis pod wzgledem diety nie bardzo i na basen nie poszlam

ale za to sporo ruchu mialam ze wzgledu n aprzedswiateczne porzadki

tylko ciastek sie najadlam az mi niedobrze bylo

ale humorek za to dopisuje wiec wiem ze ten jeden dzien pelen wpadek zywieniowych dam rade naprawic

pozdrawiam i zycze wytrwalosci :*

Witajcie ...niestety nie mam sie czym pochwalic wczorajszy dzien jesli chodzi o cwiczxonka i dietke to niezabardzo byl dobry ale za to ten dzien dla slodyczy czyli dzisiaj nie robie go i powiedzmy ze wczorajszy z dzisiejszym dniem jakos sie zrownaja...wczoraj najbardziej sie wkurzylam na siebie wieczorkiem ze dalam sie skusic na ta jebana kolacje i no 3 krajiczki chleba zjedzone(, do tego dwa cukierki i troszke gofra.. a wiec dzisiaj znowu powrot do mocniejszej diety wkoncu nie moge zmarnowac tego czego juz osiaglam a kachorrka wazylam 60 a jak wczoraj weszlam na wage to bylo 56.5(ja zawsze mowie z polowkami nic nie zaokraglam )czyli spadlo jakies srednio 3.5 kg w ciagu tygodnia
fat-free- u mnie jak widac tez wczoraj klapa ale nie mozemy sie poddawac
A na ten tydzien znalazlam sobie dodatkowa motywacje..w weekend jade na dyske prawdopodobnie wiec trzeby wygladac jak ludz a nie jak tluscioszek przy tych wszystkich lasencjach
Ka4a- hehe to z tym miodem podoba mi sie, a do tego jest zdrowy i go nie lubie wiec jak zjem lyzeczke to mi ise od razu odechce slodkiego dobry pomysl dzieki za podopowiedz
Dobra lece bo znowu sie rozpisze i nie bede potrafila skonczyc...aa i przepraszam za wszystkie bledy stylistyczne oraz ortograficzne no ale coz ..to zawsze byla moja pieta achillesowa a wiec buziaczki i papusie