Strona 50 z 196 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 100 150 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 491 do 500 z 1953

Wątek: Mi się udało ale jeszcze cięższa droga przede mną........

  1. #491
    Awatar dorfa
    dorfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-09-2004
    Mieszka w
    Siemianowice Śl
    Posty
    6

    Domyślnie

    No Justynko więc jesteś pod dobrą opieką 2 wirtualnych Dorotek mamy i babci. Będziemy trzymać rękę na pulsie więc wszystko powinno iść po Twojej myśli.
    Niedługo Święta i Nowy Rok a wtedy wiele pięknego zdarzyć się może.


  2. #492
    madzia** jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-05-2004
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    0

    Domyślnie :)

    Jak zawsze jestes niezawodna
    Dzieki za komentarzeJa tez bede do Ciebie wpadala jak tylko bede miec chwilke czasu
    Pozdrowienia

  3. #493
    Guest

    Domyślnie

    to justynko dzieki wielkie ze wpadasz naprawde to dle mnie wazne

    pozdrawiam i...hmm....ja tez bym chciala cos ci wkleic ale nie umiem

    kolorowych snoff

  4. #494
    Guest

    Domyślnie

    HEJ JAK ZWYKLE NA POCZĄTEK SORRY DAL TYCH KTÓRYCH NIE UDAŁO MI SIĘ JUŻ WCZORAJ ODWIEDZIĆ

    MAM NADZIEJĘ ŻE NIE POWIESICIE MNIE ZA TO!!!!!!!

    WCZORAJSZA SPOWIEDŹ:
    3 KAWAŁKI SERNIKA
    MISECZKA PŁATKÓW
    4 JABŁKA
    2 MANDARYNKI
    2 KANAPKI Z SERKIEM I DŻEMEM
    LÓD "ŚNIEŻKA"
    3 ŚLIWKI W CZEKOLADZIE

    NIE WIEM PEWNIE O CZYMS ZAPOMNIAŁAM

    Z RUCHU:
    1H CHODZENIA


    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

    MARTI:
    CIESZE SIĘ ŻE WPADŁAŚ DZIĘKUJE ZA GRATULACJE POSTARAM SIĘ WPAŚĆ DO CIEBIE JAK TYLKO ZJNAJDĘ CHWILĘ CZASU OK??

    CELEBRIANNA:
    SZKODA ŻE JA GO NIE WIDZIALAM ALE JA W BELCHATOWIE MAM TAKI FILM CAŁY CZAS TAKŻE PEWNIE NIC STRACONEGO JA RÓWNIEŻ POZDRAWIAM

    ULA:
    CIESZE SIĘ ŻE WPADASZ MAM NADZIEJĘ ŻE NIE BĘDZIESZ MAIAŁA WCALE ZALEGŁOŚCI

    DOROTA_18:
    DZIĘKUJ I NAWZAJEM OBY WEEKEND BYŁ DLA CIEBIE ŁASKAWY

    BIKE:
    NO WŁAŚNIE TAK MI SIĘ WYDAJĘ ŻE SIĘ ZAKOCHAŁ NO ALE WSZYSTKO SIĘ WYJAŚNINIE MA CO SIĘ NA ZAPAS MARTWIĆ......... A OPOWIEŚĆ DZISIAJ BĘDZIE

    FEMINISTKA:
    DWA TYGODNIE ZLECĄ NAWET SIĘ NIE OBEJRZYMY JAK BĘDĄ ŚWIĘTA SYLWESTER I JAK SZYBKO TO SIĘ SKOŃCZY ALENA RAZIECIESZMY SIĘ ZE ŚWIĘTA DONAS IDĄ !!!!!!!!

    RACI:
    POGIĘŁO TĘ TWOJA POLONISTKĘ ALE JA I TAK WIERZĘ ZE PRZESZŁAŚ DALEJ A TY JAK CZUJESZ?? DZIEŃ MI MINĄŁ PRAWIE POZYTYWNIE RZECZYWIŚCIE TAKIE PANIENKI SIĘ ROZPRZESTRZENIAJĄ Z ZAWROTNĄ SZYBKOŚCIĄ )

    AUTKOBU:
    JA CI DAM BURACZKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ALE DZIĘKI BARDZO DOBRZE

    MALINNNA19:
    NO TO TERAZ SIĘ ZROBIŁAM CZERWONA JAK BURAK I AUTKOBU SIĘ BĘDZIE WOZIC ŻE MIAŁA RACJĘ TAK MNIE NAZYWAJĄC, CIESZĘ SIĘ ZE MOJA OBECNOŚĆ WAM POMAGA

    MOTYLISEK:
    JAK JUZ PEWNIE CZYTAŁAS U SIEBIE ZACZYNAMY PRACĘ NAD TWOJĄ SAMOOCENĄ MAM NADZIEJĘ ZE RÓWNIEŻ INNE DZIEWCZYNY NAM POMOGĄ JEŚLI NIE TO SAME DAMY RADE!!!!!!!!!!!!!

    DORFA:
    WIERZĘ ŻE WSZYSTKO CO NAJPIEKNIEJ SZE WYDARZY SIĘ W ŚWIĘTA TEGO WSZYSTKIM ŻYCZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    MADZIA**:
    NO Z TĄ NIEZAWODNOŚCIĄ TO U MNIE RÓŻNIE ALE STARAMSIĘ JAK MOGĘ DZIĘKI ŻE WPADŁAŚ

    MARTKAE:
    NIE PRZEJMUJ SIĘ JA TEZ NIE UMIEM NIC WKLEIĆ WIĘC JESTEŚMY JUZ DWIE CHYBA SIE WYBIERZEMY NA KOREPETYCJE


    ZANIM DOJDZIE DO OPOWIEŚCIO GANGU PIECIU (PER. BURAKÓW ĆWIKŁOWYCH) PARĘ SŁÓW NA TEMAT MARCINA......... STWIERDZIAŁAM ŻE ON NIE MOZE PRZEZE MNIE CIERPIEĆ............. WSZSYTKO ZMIERZA KU TEMU ŻE ON SIĘ ZAKOCHA WE MNIE WIDZĘ TO PO NIM KIEDY PATRZĘ MU W OCZY........ CHOLERA NIE CHCĘ SPIEPRZYĆ TEGO CO JEST ALE NIE MOGĘ POZWOLIĆ ŻEBY TO SIĘ ROWIJAŁO PRZYNAJMNIEJ NA RAZIE............ ALE NIE BĘDĘ SIĘ AŻ TAK MARTWIĆ BO TO NIC NIE DA WSZYSTKO SIĘ SAMO WYJAŚNI I TO JUŻ NIEDŁUGO


    A TERAZ Z DAWNA OCZEKIWANA PRZEZ WSZYSTKICH HISTORIA GANGU PIĘCIU:

    W KALSIE MAMY 14 DZIEWCZYN, NA PIERWSZY RZUT OKA ZAUPEŁNIE NORMALNYCH, ALE U NAS OCZYWIŚCIE MUSIAŁY POTWORZYĆ SIĘ GRUPKI JEDNĄ Z NICH JEST WŁAŚNIE GANG PIĘCIU. CO TE DZIEWCZYNY MAJA WSPÓLNEGO Z PLASTIKAMI SKORO UBIERAJA SIĘ W MIARĘ NORMALNIE I TYLKO CZASMI IM COŚ ODBIJĘ?? A WIĘC PO KOLEI:

    KOLEŻANA W. NIBY UBIERA SIĘ NA CZARNO ALE ZACHOWUJE SIĘ JAK DZIECKO W PRZEDSZKOLU I ZDRABNIA CO DRUGIE IMIĘ W TAKI SPOSÓB ŻE WYCHODZI NP. JUSTYNECZKA ALBO DOMINIKUŚ........ W SUMIE ONA I TAK JEST W MIARE DO ZNIESIENIA

    KOLEŻANKA A. JEST CHYBA NAJNORMALNIEJSZA PRZYJACIÓŁKA W. SIEDZI Z NIĄ W ŁAWCE I TEZ MA TENDENCJĘ DO ZWROTÓW KOCHANIE I SŁONECZKO DO W. SZANUJE JĄ BO JEST ZE SWOIM FACETEM JUŻ 2 LATA

    TERAZ K. UZDOLNIONA PLASTYCZNIE, DUSZA ARTYSTKI, UŻYWA TAKIEGI JĘZYKA ŻE NAWET O SRANIU POTRAFI W POETYCKI SPOSÓB MÓWIĆ, NIGDY NIE POWIE CZEGOŚ PROSTO KRÓTKO I NA TEMAT........

    KOLEJNA A. TO TAKI KURDUPEL (BEZ OBRAZY DLA NISKICH) KTÓR ROBI WOKÓŁ SIEBIE DUZO SZTUCZNEGO SZUMU....... TEŻ UZDOLNIONA PLASTYCZNIE POTRAFINAWIJAĆ DŁUGO I BEZ SENSU BYLE BY BYĆ W CENTRUM UWAGI

    A TERAZ NAJLEPSZA - POPROSTU BOSS MAFII - D. KOLEŻANKA MA PRZEROST MARKOWYCH CIUCHÓW NAD MÓZGIEM - OD GÓRY DO DOŁU WYSTROJONA W ADIDASA NIKE I **** WIE CO JESZCZE A POD KOPUŁĄ ZUPEŁNA PRÓŻNIA JEJ NAJWIĘKSZYMI PROBLEMAMI JEST:
    JAK ZERWAĆ PO 2 TYG Z CHŁOPAKIEM ŻEBY BYŁO WIDOWISKOWO I CIEKAWIE
    JAK POTEM ZNALEŹĆ NASTĘPNEGO
    JAKI KOLOR TUSZU DO RZĘS KUPIĆ
    D. MA W DUPIE ZA DUŻO I ZA BARDZO JEJ SIĘ PRZELEWA W DOMU JEST TAKĄ EGOISTKĄ ŻE POPROSTU ŻYGAĆ SIĘ CHCE
    POZA TYM JEST GRUBA (PONOWNIE BEZ OBRAZY) CHODZI NIE O SAM FAKT ALE O TO ŻE ROBI Z TEGO PROBLEM TYLKO PO TO ŻEBY JEJ INNI WSPÓLCZULI..........
    NAJCZĘŚCIEJ ZDANIE TYPU "JESTEM GRUBA BRZYDKA I OKROPNA" WYPOWIADA WPIERDALAJĄC DRUGIEGO ROGALA Z CZEKOLADĄ........
    PANIENKA POTRAFI SOBIE ZAŁOŻYĆ OBCISŁE SPODNIE I DO TEGO PASEK PRZYCIĄGNĄĆ TAK ŻE JEJ SIĘ TŁUSZCZ WYLEWA BOKIEM DO TEGO BLUZECZKĘ DO POŁOWY BRZUCHA I MYŚLI ŻE ŚWIECI JAK TO SKWITOWAŁ MARCIN "ANI DOTKNĄĆ ANI POROZMAWIAĆ"

    NAJŚMIESZNIEJSZE JEST TO ŻE TRZY Z NICH ZARYWAJĄ DO TEGO SAMIEGO KOLEGI Z NASZEJ KLASY, JAK JA WIDZE JAK KOŁO NIEGO ZACZYNAJA SKAKAĆ TO AŻ MNIE ZBIERA NA ŻYGANIE KOMPLETNY UBAW MAM Z KOLEŻANKAMI

    WIĘC STWIERDZIŁAM Z KOLEŻANKĄ ŻE SKORO TAKIE SŁŁŁIT PANIENKI MAJĄ TAKIE POWODZENIE TO SIĘ ZA TAKIE PRZEBIERZEMY NO I WCZORAJ WYSKOCZYŁYŚMY NA JEDNĄ LEKCJĘ W OCZOJEBNYCH RÓŻOWYCH BLUZKACH

    PGÓLNIE O NICH MOŻNABY GODZINAMI PISAĆ JAK TYLKO COŚ CIEKAWEGO SIĘ WYDARZY TO DAM ZNAĆ


    POZDRAWIAM WSZYSTKICH SERDECZNIE






  5. #495
    Guest

    Domyślnie

    JUZ MYSLAŁAM ŻE MÓJ POPRZEDNI POST SIĘ NIE DODAŁ............. W DOMU AKCJA NIESAMOWITA.............. SIOSTRA Z BRATEM GANIALI SIĘ PO DOMU, PAULINA WPADŁA DL SIEBIE ZAMKNĘŁA DRZWI ZA NIĄ MŁODY I JEB W SZYBNE NO I OCZYWIŚCIE SZYBA POLECIAŁA, BRATU ROZWALIŁA PALCE U NOGI (TROCHĘ PRZECIĘŁO) SIOSTRZE NIC SIĘ NIE STAŁO, TYLKO QRWA MUSIAŁAM SAMA SIĘ WSZYSTKIM ZAJĄĆ BO RESZTA RODZINY KOMPLETNIE SPANIKOWAŁA, NIE WIEM ALE JA SPOKOJNIE WIEDZIAŁAM CO MAM ROBIĆ JAK JUŻ DOPROWADZIŁAM BRATA DO WZGLĘDNEGO PORZĄDKU, MATKĘ I SIOSTRĘ USPOKOIŁAM A TACIE KAZAŁAM IŚĆ SAMOCHÓD PRZYGOTOWAĆ TO WZIĘŁAM SIĘ ZA SPRZĄTNIĘCIE TEGO BURDELU NO I SAMA PRZEZ NIEUWAGĘ TEŻ SIĘ ZAŁATWIŁAM (POZBIERANE SZKŁA STAŁY W WIADRZE JEDNO TROCHĘ WYSTAWAŁO I NOGĄ TROCHĘ PRZEJECHAŁAM) NO I ZNOWU MAMA ZACZĘŁA PANIKOWAĆ, POPROSTU USPOKOIĆ SIĘ NIE DAŁA JA SOBIE SPOKOJNIE POSZŁAM PRZEMYŁAM WODĄ UTLENIONĄ UBRAŁAM SIĘ I DO SZPITALA POJECHALIŚMY...........
    SZANOWNA PANI DOKTOR OSWIECIAŁA NAS ŻE TRZEBA BĘDZIE SZYĆ NAJPIERW ZACZĘŁA OD BRATA GOŚĆ SIĘ NACIERPIAŁ SZCZEGÓLNIE PRZY ZNIECZULENIU (PÓŁ SZPITALA WYSTRASZYŁ TAK SIĘ DARŁALE WIADOMO MŁODY TO SIĘ BAŁ) JAKOŚ GO TAM POZSZYWALI.......... JA TO JUZ ZUPEŁNIE NA LUZIE, ZNIECZULENIA NIE POCZUŁAM JESZCZE BEZCZELNIE ZIEWAĆ ZACZĘŁAM BO MI SIĘ SPAĆ CHCIALO (OD 4 NA NOGACH JESTEM I BEZ ŚNIADANIA DO TEJ PORY ) A JUŻ JAK SIĘ ZACZĘŁAM PRZYGLĄDAĆ JAK MI SZYJE TO JĄ ZUPEŁNIE ZATKAŁO MOJE ODRUCHY MASOCHISTYCZNE DZIWNA JESTEM ALE MIAŁAM RADOCHĘ ŻE MNIE SZYJĄ TERAZ DOPROWADZAMY DOM DO STANU UŻYWALNOŚCI
    DOBRA JA SPADAM BO MUSZE ZACZĄĆ SPRZĄTAĆ NO I ŚNIADANIE ZJEŚĆ A DO TEGO NA ZAKUPY JESZCZE

    WIEM WIEM DZIWNA JESTEM NIE PANIKUJE ALE WYSZŁAM Z ZAŁOŻENIA ŻE TO WSZYSTKO MOGŁO SIĘ O WIELE GORZEJ SKOŃCZYĆ, BYŁO MILION INNYCH MOŻLIWOŚCI I NAPRAWDĘ MOGŁO BYĆ NIECIEKAWIE........

    ALE TRZEBA SKOŃCZYĆ TROCHĘ BARDZIEJ OPTYMISTYCZNYM AKCENTEM:
    WCZORAJ NA POLSKIM DOWIEDZIAŁAM SIĘ ZE KIEDYŚ NA DOBRĄ MATKĘ MÓWIŁO SIĘ ŻĄDNA MACIORA

  6. #496
    Guest

    Domyślnie

    ZAPOMNIAŁAM Z TEGO WSZYTKIEGO DODAĆ ŻE MAM WSPANIAŁE CZTERY SZWY NA PRAWEJ NODZE 10 CM PONIŻEJ KOLANA I 4 CM W PRAWĄ STRONĘ DOKŁADNIE W TYM MIEJSCU

  7. #497
    Guest

    Domyślnie

    WOW POPROSTU AKCJA NIEZIEMSKA W SUMIE DOBRZE ZE TY PRZYNAJMNIEJ ZACHOWALAS SPOKOJ BO JA TO BYM CHYBA ZEMDLALA NIENAWIDZE WIDOKU KRWI...WYSTARCZY ZE KTOS WYMOWI POPROSTY KREW JUZ MI SLABO...NIESTETY NIE ODZIEDZICZYLAM PO MAMIE POWOLANIA PIELEGNIARKI

    A TEN GANG TO TEZ QRDE NIEZLY HEHE. NIE NO ZAWSZE KTOS SIE TAKI ZNAJDZIE U MNIE W LICEUM MIALAM PODOBNE PRZYPADKI CZASAMI WNERWIAJA TO JEST OCZYWISTE ALE ZA TO ZAWSZE MOGLAM Z KOGOS SIE POSMIAC KOGOS OBGADAC
    I COS SIE DZIEJE HEHE....


    WIDZE ZE Z MARCINKIEM CORAZ TO ODWAZNIEJ ...A TO TYLKO OD CIEBIE ZALEZY CO POSTANOWISZ


    POZDRAWIAM

  8. #498
    Guest

    Domyślnie

    MARTKAE:
    JA RACZEJ PIELĘGNIARKĄ TEŻ NIE BĘDĘ ALE TRZEBA PRZYZANĆ ŻE RODZICE SĄ PEŁNI PODZIWU DLA MNIE, MNIE TO JAKOŚ SZCZEGÓLNIE NIE ZDZIWIŁO BO SAMA WIEM ŻE MAM MOCNE NERWY.......... ALE PRZECIEŻ NIE MOGŁAM BYŻ PEWNA JAK SIĘ ZACHOWAM W TAKIEJ SYTUACJI NA SZCZĘŚCIE WSZYSTKO SIĘ DOBRZE SKOŃCZYŁO
    CO DO MARCINA TO MASZ RACJĘ ODE MNIE TO ZALEŻY ALE NIE BARDZO WIEM CO MAM ROBIĆ............ POCZEKAM I PODEJMĘ DECYZJE

    GANG BURAKÓW GÓRĄ NAD MARCHEWKAMI!!!!!!!!!!!!!!!!!

  9. #499
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

    Domyślnie

    Justynko - dziękuję za odwiedzinki w moim pamiętniczku!!!!
    Ale ty masz siez tym gangiem?
    Kolanko i 4 szwy?! Biedna.
    Uwarzaj na siebie, ale jesteś bardzo dzielna!!!
    JA bym padła na widok tej krwi!!!

    Buziaczki i dbaj o kolano - wiem coś o tym!!!

  10. #500
    Guest

    Domyślnie

    O rany, ja dziękuję mieć takie panienki w swojej klasie. Można sobie całkowicie zepsuć humor, albo.... się z nich na okrągło nabijać
    Niezła akcja była u ciebie w domu. Normalnie aż się zdziwiłam, że nawet twoja mama wpadła w panikę. U mnie to co najwyżej tata zaczął by jednocześnie klnąć i panikować. Ale moja mama jest zawsze opanowana. Ostanio przy siatkówce przecięłam się pod kolanem. Taka mała ranka na 2 cm, a w kilka sekund miałam całą nogę we krwi. Już sobie wyobrażam jak ty i twój brat musieliście wyglądać. Dzielna jesteś Mimo to lubie widok krwi. Nie wiem czemu..
    DZIEKI ZA ODWEIDZINY!

Strona 50 z 196 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 100 150 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •