Wątek: Nie warto patrzeć wstecz. Zamknięty rozdział życia.

WITAM HIPCIU!
Jak minal Ci kolejny (mam nadzieje, ze upalny) dzien wakacji? Mi tak srednio... Tyle sie najezdzilam za sukienka na wasele, ze hej... Potem nie moglam dostac butow... Nioi... ale jakos sie udalo
POZDRAWIAM

oj zebys wiedziala ze upalny ... jeszcze ja w takim nagorszym upale jechalam na rowerze myslalam ze sie spiszcze.... no ale coz i nie mam na nic siły dzisiaj mam jakoiegos lenia
no ale coz :P czasem tak bywa :P

dzisiaij mialam jakas owocomanie zjadłam tyle owocow ze to juz jest sozk hhihi


wczoraj bylam długooo na rowerze i jeszcze w czasie burzy jechalam i "trohe" zmokłam :P i nie mialam sily nawet wieczorem cwiczyc padlam jak trup :P:P



hihihi pzdr

Kurczę, ja też tak chcę z tym rowerem, łeeee

Ale cieszę się bardzo, że jesteś teraz taka "usportowiona" i te owocki :P też dziś miałam owocowy dzień :P

Pozdrowionka serdeczne!!!

Ja niestety dzisiaj nic nie ciwczylam... Nio, chyba ze spacer mozna zliczyc do aktywnosci fizycznej :P
HIPCIU, a jak tam z Twoja dietka? Przestrzegasz jej? Kiedy ja przestrzegam dietek, to jestem z siebie taka dumna (Nigdy mi sie to nie udawalo, ale teraz to inna sprawa, hehe)
Kolorowych snow!

ano przestrzegam przestrezegam

qrde bylam wczoraj tak zmezona ze ulalala ...
bo cała noc nie spalam ogladalam filmy itp
no i zaspalam wczoraj o 20
i nie cwiczylam brzuszkow no coz !!
za kare dzisiaj bede cwiczyc dwa razy

ide zaraz na zakupy bo lodowke pusta :P

pozdrawiam

Mam nadzieję, że zakupki jak najbardziej udane :P Kurczę, tak ładnie dietkujesz i ćwiczysz, już wkrótce będzie widać efekty i to jakie :P

Pozdrowionka!!!

hip no i dobrze dobranocka i lulu tak jak pani bozia karze. Moj styl zycia zmienil sie chodze pózno spac, nieregularne posiłki itd.

No i jak mija kolejny dzionek???

hop, hop! Hiphopuś, gdzieś się nam podziała???