Strona 8 z 55 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 544

Wątek: To jest mój Pamiętnik :)

  1. #71
    NANDUNIA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj, RACI. Kiedyś owszem, też z wesel i temu podobnych imprez wychodziłam z brzuchem do kolan, ale od kiedy jestem na diecie (DZIEWCZYNY, TO JUŻ MIESIĄC ) mam skurczony żołądek i po prostu nie chce mi sie jeść.

    Muszę się Wam przyznać, że wczoraj zjadłam małą paczuszkę czipsów i nie skończyło się to dobrze... Mój żoładek jest tak odzwyczajony od tłustego, że wszystko zwróciłam... Nie, spokojnie, to nie początki bulimii, nigdy nie zmuszam się do wymiotów, jeżeli już zwracam, to znaczy, że samo poszło... fuj! nie znoszę tego. Teraz już po prostu wiem, że nie muszę ( i nie mogę ) jeść takich świństw. I nigdy już tego nie zjem, bo nienawidzę wymiotować.

    Ale narzuciłam obrzydliwy tema, fuj!

    Pozdrawiam Was i macham obolałą ręką (wczorajsza siłownie...). A po dzisiejszym aerobiku nogi mnie bolą conieco... I DOBRZE!!!


    BUZIAKI

  2. #72
    Guest

    Domyślnie

    ŻOŁĄDEK SIĘ ODZWYCZAIŁ TO ODDAŁ PRZYNAJMNIEJ JUŻ WIESZ ŻE CI TO SZKODZI
    JA TEŻ GRATULUJĘ SAMOZAPARCIA W ĆWICZENIACH JA TERAZ NAWET NIE MAM CZASU ZACZĄĆ ZRESZTĄ W MOIM STANIE ZDROWOTNYM JEDYNIE MOGŁABYM SOBIE KRZYWDĘ ZROBIĆ ALE DZISIAJ BASENU NIE PRZEPUSZCZĘ
    POZDRAWIAM

  3. #73
    NANDUNIA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj, zmęczona jestem... trzy dni na zjeździe, ale było warto. Udało mi się zmienić katedrę do pisania pracy magisterskie, ale zmęczona jestem potężnie. chyba pozwole sobie na piwko i pójdę spać, a co tam! Buziak

  4. #74
    Guest

    Domyślnie

    CIESZĘ SIĘ ŻE WSZYSTKO SIĘ UŁOŻYŁO PO TWOJEJ MYŚLI

    CIESZĘ SIĘ ŻE JUŻ WRÓCIŁAŚ I JESTEŚ Z NAMI

    PAMIĘTAJ DOBRA PIWO NIE JEST ZŁE

    POZDROWIENIA

  5. #75
    raci jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hyhy ja pierwsze piwo mam w planach dopiero za 25 dni :/ takie postanowienie. a tak bym sobie poszła na browca ze znajomymi do jakiejś knajpy wieczorową porą.. ;)
    zawsze mogę się pocieszyć, że przynajmniej nie sprawię sobie takiego mięśnia piwnego jak na wakacjach :D
    pozdrawiam ciepło :*

  6. #76
    NANDUNIA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hehe, ale numer, mówię Wam Miłe moje
    wczoraj się zważyłam, coś mnie licho podkusiło i prawie dostałam zawału, bo waga pokazała 69,5 kilo!!!
    ale rano jak się zważyłam to wyszło 67 i odetchnęłam z ulgą... Także wracam do zwyczaju SIĘ NIE WAŻENIA!!!
    Pozdrawiam. dziś aerobik. Buziaki

  7. #77
    NANDUNIA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Mikołajki

    A właśńie- jak minęły Mikołajki? Mój Mężczyzna zachował się wprost wspaniałomyślnie- podarował mi wieeelkie pudło czekoladek Merci, no czy Takiego Faceta nie zagryźć albo nie utopić w wannie? No, no, no???

  8. #78
    raci jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hehe kiedyś dostałam Merci od kolegi na walentynki. nie zjadłam ich, chyba nawet nie z powodu diety, po prostu szkoda mi było rozpakowywać :D dałam tacie, a potem dowiedziałam się, że on z kolei, z tych samych względów co ja, podarował je mojej siostrze :D nie zdziwiłabym się gdyby w końcu te czekoladki nie wróciły do kumpla.. ;)

    aaa, też wolę się narazie nie ważyć :) boję się że się załamię ;)

    pozdrawiam :)

  9. #79
    NANDUNIA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    jestem załamana . mierzyłam śliczne spodnie. niestety- za małe... o jakieś 4 kilo...
    lecę do siłowni. może jak się zmęczę to mi złość przejdzie

  10. #80
    NANDUNIA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    e tam, nie będę się przejmowała jakimiś głupimi spodniami, po prostu poszukam rozmiar większych i już
    "sesja" w siłowni doskonale poprawiła mi humor, a po powrocie posiliłam się pyszną zupką jarzynową mej własnej produkcji. Błogie uczucie ciepła wypełniło mój żołądek teraz tylko kąpiel z piana (a może bez...) i spaćku

Strona 8 z 55 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •