Strona 21 z 35 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 31 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 201 do 210 z 348

Wątek: dietka kopenhaska

  1. #201
    ava11 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mistrzostwo świata w gubieniu rzeczy należy do mojego męża. Jeżeli robi to w domu (najczęściej z kluczami i kasą) to jeszcze pół biedy. Wyobraż sobie, że schował raz klucze do pojemnika na pranie. Nie, nie razem ze spodniami, ale celowo żebym nie sprawdziła ile ma kasy (trzyma klucze i kasę razem w tamim jak on to mówi piterku). I co, zapomniał o tym i następnego dnia siedział w domu aż wróciłam z pracy i nastawiłam pranie.

    Co do jedzonka, to jeżeli nam się nie odkłada to wszystko OK, a jak się odkłada na brzuszku to trzeba zacząć działać. Podobno dobrze działa powieszenie naszego najgrubszego zdjęcia na lodówce. Jedno spojrzenie i już lodówki nie otworzysz.

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #202
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Pozdrawiam

  3. #203
    gonitwa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    • Witam Zabiegana!
      Dzieki za odwiedzinki,wracam juz do formy to po weekendzie wszystko nadrobie,bo teraz mam szkołe.A z tym zegarkiem to ja ci powiem że nie jest tak źle...Pisałam u mnie na forum jak wchodziłam z moim miskiem do pokoju po powrocie z Sylwka...To dopiero jest skleroza Ale najważniejsze,to potrafić śmiać sie z siebie samego :P
      Pozdrawiam gorąco i trzymaj sie z dietką i nie poddawaj
      A wiesz każdy ma inne podejscie do czasu...,np.:
      -matematyk fanatyk



    [/list]-śpioch...Pa,pa..

  4. #204
    Guest

    Domyślnie

    WITAM CIĘ SERDECZNIE JAK TAM CI MINĄŁ DZIEŃ MAM NADZIEJĘ ZE WSPANIALE A PRZYNAJMNIEJ BARDZO DOBRZE POZDRAWIAM


  5. #205
    gonitwa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    • witaj!takie sliczne wczoraj zegareczki Ci wysłałam i ich nie ma,wczoraj były widoczne na forum U mnie tez coś z tymi fotkami sie robi Ja mam świetny humorek,właśnie jestem w budzie ale tak pieknie słoneczko dziś świeciło,że nic mi nie popsuje nastroju!!!!Zaraz spadam na zajęcia,wpadłam życzyc ci miłego wieczorku

  6. #206
    Guest

    Domyślnie

    witaj zabiegana
    bardzo dziekuje za odwiedzinki u mnie
    jezeli chodzi o gubienie rzeczy to jestem tak roztrzepana ze mnie juz nic nie zdziwi

    a gulasz.....mam baaardzo czesto w domku mniam czy to do kaszy czy do ryzy czy do ziemniaczkow
    szkoda ze nie moge brac duzych porcji.....

    pozdrawiam


  7. #207
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    hej dziewczyny!
    martake ale ładny cytacik a i misio gonitwy jest rewelacyjny - tylko się przytulić, tyle, że pewnie by w całości pożarł!!!
    ava: faktycznie trzeba Twojemu mężowi medal przyznać za gubienie rzeczy a wniosek jest taki, że mężczyźni byliby bardziej spełnieni zawodowo i towarzysko, gdyby zajmowali się pracami domowymi, bo gdyby Twój luby wpadł na pomysł zrobienia prania skoro i tak już jest uziemionyto problem by się rozwiązał i mógłby wyjść z domu
    a to ze zjdęciem na lodówce to niezły patent - muszę wypróbować!
    jen: aleś mnie pocieszyła z tym szukaniem rzeczy po kilka lat

    zegarek się oczywiście znalazł, ale pokój i łazienkę mogłabym na kawałki rozebrać a i tak bym nie znalazła, bo leżał sobie na półce nad zlewem w kuchni... banalne nie?
    wczoraj już nie pisałam, bo padłam na mordkę po czterogodzinnym zebraniu które się skończyło o 19. ale fajnie było! a jak cudownie było się dzisiaj WYYYSPAAAĆ no nic czas na spowiedź

    wczoraj zjadłam:
    kanapkę z serem i warzywami (350?)
    2 cappucino z cukrem (i kawałkiem ciemnej czekolady, no bo jak już dawali...): 350
    kawałeczek mięska, jedną kluskę (ale taka dużą): 250?
    czyli: 950kcal

    a dzisiaj:
    ser biały z dżemem niskosł: 220
    rosół z kury knorra: 100
    sałatką grecka: 320 (gdyby było bez oliwy byłoby tylko 180...)
    bułka grahamka: 160?
    jogurt: 50
    150ml mleka czekoladowego: 80
    małe piwo: 200
    sałatka owocowa: 230?
    czyli: 1360kcal... ujdzie jeszcze!

    z ruchu to 4 godziny zakupów, a jakie ładne rzeczy znalazłam za (prawie) grosze...
    bo stare czarne spodnie to co chwilę podciągałam i niewygodnie trochę było tak biegać a i w koszulach sprzed 6 kg już trochę pływałam a "szefowa" się tak genialnie ubiera, że głupio chodzić jak po starszej siostrze! ale też nie ma co przesadzać, bo za kolejne 6 kg znowu trzeba będzie wymieniać garderobę!

    no nic, pouczyć się jeszcze trochę dzisiaj wypadałoby...
    więc trzymajcie się ciepło i miłej niedzieli!!!
    buziaaaaaaki!!!

    ps. wyczytałam na słodziku, ze jak się zużyje całe opakowanie, czyli 1200 sztuk to się zaoszczędziło
    21 106 kalorii w porównaniu do łyżeczek cukru!!! czyli przy założeniu dwóch kaw dziennie, po dwa słodziki, zaoszczędza się te 21 tys na rok. nieżle!



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  8. #208
    Guest

    Domyślnie

    CIESZE SIĘ ŻE JEDNAK ZEGAREK SIE ZNALAZŁ....... WCALE MNIE NIE DZIWI ŻE BYŁ ZUPEŁNIE GDZIE INDZIEJ ZŁOŚLIWOŚĆ RZECZY MARTWYCH TO SIĘ NAZYWA ZNAM TEN BÓL JAK SPODNIE LECĄ Z TYŁKA A BLUZKI WISZA JAK NA WIESZAKU I TRZEBA SIĘ NA ZAKUPY WYBRAĆ (BÓL ALE JAKI CHOLERNIE MIŁY) FAJNIE ZE ZNALAZŁAŚ KILKA RZECZY ZA PARĘ GROSZY JA RÓWNIEŻ MIAŁAM TO SZCZĘŚCIE WCZORAJ ZA 12 KG GARDEROBA DO WYMIANY ZNOWU MASZ RACJĘ JA PO 15 KG TO SPODNIE ZAKŁADAŁAM BEZ ŻADNEGO ROZPINANIA POZDRAWIAM I MIŁEGO DNIA


  9. #209
    ava11 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejka, cieszę się niezmiernie, że tak ciuszki z Ciebie spadają. To jest frajda jak się coś założy ko utracie xkg i wszystko wisi. Dobrze, że się tanio ubrałaś bo szkoda kasy na chwilę noszenia. Znam ten ból bo po 12 kg oddałam wszystkie ciuchy zakupione 3 miesiące wcześniej a kosztowały mnie całkiem sporo. Zostawiłam jeszcze marynarkę za 300 zł bo tak mi się podobała ale wątpię, że ją jeszcze założę bo wygladam w niej teraz jak lump. Dwa tygodnie temu miałam szczęście wstąpić do second handu i kupić idealną, nowiutką parę Levis' ów za 40 zł. Nie będzie mi ich szkoda gdy spadną mi z tyłka a mąż mówi, że już zaczynają. Dlaczego on lubi obcisłe ciuchy?

    Jestem 7 dzień na DC i jakoś żyję. Dopiero dzisiaj nie byłam, nie jestem wcale głodna.

    Cieszę się, że zegarek się odnalazł.

    BUZIAKI

  10. #210
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    dzień doberek!
    teraz wpadłam tylko napisać wyniki oficjalnego mierzenia, bo zaraz pewnie zgubię kartkę, na której wszystko zapisałam, a wieczorem Was poodwiedzam!
    no więc:

    udo: 57cm; -1,5cm od 9.11; w ogóle -2,5cm
    brzuch: 88,5cm; -4cm; -8,5cm
    pod biustem: 69,5cm; -3,5cm; -9,5cm
    talia: 74cm; -3cm; -9cm
    biodra: 97,5cm; -2,5cm; -4,5cm
    łydki: 38,5cm; -0cm; -1cm

    łydki najbardziej oporne cholery jedne! chudnę jednym słowem od góry najszybciej a żeby dół ruszyć to trzeba będzie jeszcze opracować!!!

    justi: faktycznie po 15kg to juz nic ze starych rzeczy nie nadawało się do noszenia!!! i dobrze!!!!!

    ava: masz rację z tymi ciuchami, pewnie za miesiąc albo dwa i te rzeczy będą wisieć (miejmy nadzieję!!!) a marynarkę może udałoby się krawcowej "odnowić"? bo na pewo jest ładna no i jak to taka ulubiona to szkoda!

    ale jak cudownie jest mieć takie problemy

    buziaaki!!!



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

Strona 21 z 35 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 31 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •