Wątek: WALKA O LEPSZA SIEBIE :)

ja niestety mnie p0oszlam do dietetyka. powiedzmy ze na sylwestra zrobilam cos czegio zalujei w sumie moja swiadomosc nie brala w tym udzialu.. no ale coz a u dieteteyka robi sie bdanie krwi i byc moze wykrylo by cos czego nie powinno.. nie chce sie tu usprawiedliwiac napewno i tak wszysyc wiedza o co chodzio. powiem wam ze centralnie jestem na siebie tak wkur... no ale okey czlowiek uczy sie na bledach wiec poprosilam rodzicow aby przeloizyli.. fakt faktem ze chyba pojde za tydzien no ale narazie bede musiala jesc cukry i witamine C duzo jakis Kwasek Cytrynowy aby bylo wzystko w porzadku. no coz drogie odchudzaczki zycze wytrwalosci ja nazrazie nie moge byc na diecie ale i tak nie jem po 18 i oczywiscie zamkbnelam barek ze slodyczami hehehe

soutch beach? juz za nieldug0ommam nadisje ze jzu za tydzien bo nie wytrzytmam dlugo na tym zarciu:>

a jak tam po sylwku?

pozdrawiam cie motylisku:*

Witam wszystkie panie ktore mnie odwiedzaja Milo znow tu zawitac- po calym ciezkim dniu spedzonym na uczelni i w mpk A pogoda u nas taka ze ani to wiosna ani jesien ani lato a juz NAPEWNO nie zima Szkoda gadac - deszcz leje od rana ...

MENU:
Sniadanie:
-jajecznica z 2 jajek z 1 cebula (1/2 czerwonej i 1/2 bialej) i 5 plasterkami wedlinki
-kawa z mlekiem

Obiad:
-2/3 paczki mrozonej fasoli szparagowej
-3 paroweczki drobiowe (male!)
-2 plasterki szynki
-2 lyzki sosu tatarskiego
-kawa

Kolacja (planowana dopiero):
-dopisze ale na 99.9%bedzie to jogurcik naturalny ten co wczoraj chyba ze bede miala jakies smaki

Narazie koncze ten moj wpisior dzisiejszy - BEDE WIECZORKIEM - bo ide do kumpeli na herbatke (mam nadzieje ze bez ciasteczek itp. *******ek )

:*:*:*

Pozdrawiam dzieczyny i trzymajcie się cieplutko. ja juz nie mogę, jestem padnięta.. Sypiam po trzy godziny na dobę, mam mnóstwo nauki, nie wyrabiam, a jescze ta dieta... ale wytrwam. Keep Smiling!!!

Ja rowniez Cie pozdrawiam Vienne i wspolczuje ... w sumie czeka mnie sesja a ona tak wlasnie wyglada jak u Ciebie nauka wiec chyba bede na Twoim miejscu juz niedlugo Ehhh ... 3-maj sie cieplo

heja Motylisiiu!!!!!

ja teraz taka zabiegana jestem, że szok, dlatego tylko wpaDAM, całuję w nosa i znikam!
:*

Witam Laski
Dopisuje na kolacje 2 GARSCI ORZECHOW Z PUSZKI LIGHT (BEZ SOLI I TLUSZCZU...siakas nowosc- polecam ) A wiec menu wyglada dzis tak :

MENU:
Sniadanie:
-jajecznica z 2 jajek z 1 cebula (1/2 czerwonej i 1/2 bialej) i 5 plasterkami wedlinki
-kawa z mlekiem

Obiad:
-2/3 paczki mrozonej fasoli szparagowej
-3 paroweczki drobiowe (male!)
-2 plasterki szynki
-2 lyzki sosu tatarskiego
-kawa

Kolacja :
2 garsci orzechow z puszki light

DOBRANOC :*

p.s. Witam cie AUTKOBUS kochana moja ... 3- maj sie ja tez sie 3-mam bedziemy laski jak malo kto Tylko musimy wytrwac i w cholere pozbyc sie tych kg ostatnich (a moze znalazlas juz swoje stare zdjecia ... moze sie wymienimy )

Hej Motylisku - nie mogłam nie włączyć komputerka - dzięki wielkie za maila!!!
Wyspowiadałam się u siebie!! Na maila odpisałam!! A za chwilkę ide spać, bo padam!!!
SŁODKICH SNÓW!! papa, Ania

Motylisku - życzę Ci super miłego, usmiechniętego i silnego dzionka!!
Na pewno taki bedzie, bo Ty jesteś straaaasznie radosna no i wytrwała w dietkowaniu!!
Czerpię siły od Ciebie, mówię Ci jakim jesteś dla mnie przykładem!!!
Ech, może to śmieszne, ale dziś pół kg mniej - co mnie rozradowało, że waga nie dość, że wróciła po świątecznych szaleństwach do poziomu sprzed świąt, to jeszcze zaczęła powoluśku spadać... Suuuuperancko!
Trzymaj się!!! :P :P :P

Witam dziewuszki ... ja dzis tylko na chwile bo angielski czeka - jutro znow test -wkurza mnie to juz powoli Mial czlowiek duzo czasu wolnego to se angielski zapodal ... No ale ... trza sie uczyc jezykow obcych

Menu dzisiejsze:
sniadanie:
-1 lyzka salatki jarzynowej (wiecej nie bylo ... buuuuu )
-2 plasterki wedlinki - szyneczki siakiejs
-2 lyzeczki sosiku tatarskiego (olej roslinny, woda, ogorki konserwowe,, cebula, pieczarki,ocet,sol kuchenna, zoltko w proszku,itp...) ale juz sie skonczyl wiec wiecej ni mo
-kawa z mlekiem

obiad:
-porcja surowki z bialej kapusty w barku na uczelni
-kawa ze smietanka w proszku (uczelnia)

kolacja:
-cycek z kurczaka w przyprawach - duszony z 1 lyzka oliwy z oliwek
-3 ogorki kiszone
-2 garsci orzeszkow ziemnych light

ANIKAS : moja ty motywacjo : GRATULUJE SPADECZKU WAGI ... gon mala gon moja biedronie :PA co do ilosci pracy w pracy - to wpsolczuje ... ehh mi sie tak nie chce nic a tu sesja sie zbliza wielkimi krokami a ja w lesie daaaaaaaalekim ... Ciezko bedzie ale jak sie ktos tak uczy jak ja, ehh jakby mi sie chcialo tak bardzo jak mi sie nie chce

A co z reszta pan z mojego pamietnika sie dzieje :
-Ulka
-Justynka
-Autkobu - mialas mnie mala sprawdzac i co ?!?!?!?!?!?!?! Czemu mnie nie sprawdzasz

Motylisku - dzięki za gratulacje - to tylko pół kilogramka, a tak mi poprawiło humor, że hoho U Ciebie na pewno też ruszyła biedrona!! Czekam na ważenie!!

No a Ty się ucz ucz - teścik jutro na 5 ma być zdany!!
Ja też powoli zmykam z komputerka, trochę popracować w domku muszę - prania jest tyle, że już się w koszu nie mieści - to idę pospalać kaloryje w łazience!!
Do napisanka Słoneczko!!
Trzymaj się nadal dzielnie!!

ps. mam zapytanka - w wolnej chwili pliiissss o odpowiedź -
1. czy można jeść tiktaki (hehe, głupie pytanie, ale ja je uwielbiam!!)
2. wczoraj wszamałam kabanosa - co o tym sądzisz na SB?
3. a pomidory to można czy nie? Bo już nie wiem - wypiłam dziś soczek pomidorowy i tak się zastanawiam..
głupiutkie te moje pytanka ale nie jestem pewna!!
papa - :-*