Wątek: Dluga i trudna walka z kilogramami, ale musi sie udac!!!

Pozdrowienie niedzielnę
Ula

POZDROWIENIA

Witam Was kochane w Nowym 2005 Roku!!!

Reaktywuje swoj watek, chociaz chwilowo stracilam zapal do odchudzania, czego efektem jest +1,5kg. Mam jednak nadzieje, ze jak z Wami pobede to znowu zaczne uwazac na to co jem.

Pozdrawiam Was i zycze wszystkiego najlepszego w nowym roku!!!
Kaska!!!

CIESZĘ SIE ŻE DO NAS WRÓCIŁAŚ TRZYMAM KCIUKI ZA DIWTĘ I NIE WAŻ MI SIĘ NA DRUGI RAZ ZNIKAĆ POZDROWIENIA

Moj nowy suwaczek!!!
Znowu 29kg do zrzucenia, i po co mi to bylo!!!

SKORO NADAL JEST 30 TO KONIECZNIE MUSISZ SIĘ ICH POZBYC I JUZ WIEMŻE TO NIE JEST PROSTE MI POŁOWA TEGO SPRAWIŁA OGROMNĄ RADOŚĆ PO ZRZUCENIU A TY POMYŚL JAK SIĘ BĘDZIESZ CIESZYŁA PO ZGUBIENIU 30 POWODZENIA I DUŻO WIARY W SIEBE

Witaj Kasiu ...
wpadam z rewizytką ...
dzięki za odwiedzinki, wpadaj kiedy tylko będziesz miała na to ochotę, zapraszam ...
ja na początku swojej drogi odchudzaniowej też miałam przed sobą ponad trzydzieści do zrzucenia, a teraz zostało już tylko 17kg ... ładne tylko, prawda ...
ale wiem, że dam radę, bardzo tego chcę i tym razem to już na zawsze ...
zobaczysz, Tobie też się uda ...
pozdrawiam i życzę miłego dzionka

WITAM I POZDRAWIAM SERDECZNIE

Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego wieczorku Kasiu

A jak było na baseniku
buźka