Strona 43 z 52 PierwszyPierwszy ... 33 41 42 43 44 45 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 421 do 430 z 520

Wątek: mój cel: 57 kg

  1. #421
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Witajcie
    Nadszedł czas na szybciutkie podsumowanie dnia dzisiejszego. Dorwałam wreszcie program do rejestracji posiłków i ilości spożywanych kcal. Stąd dokładne dane Jak na weekend chyba wyszło całkiem przyzwoicie...
    Razem 940kcal
    I śniadanie 185kcal
    *ser biały chudy 50g 50kcal
    *chleb schulstad XS 2 kromki 104kcal
    *dżem niskosłodzony 2 łyżeczki 30kcal
    II śniadanie 107kcal
    *chleb schulstad XS 1 kromka 52kcal
    *ser biały chudy 40g 40kcal
    *dżem niskosłodzony 1 łyżeczka 15kcal
    Przegryzka 210kcal
    *ser biały chudy 150g 150kcal
    *3 łyżeczki czubate dżemu niskosłodzonego 60kcal
    Deser 58kcal
    *wiśnia w czekoladzie 1 szt 58kcal
    Obiad 264
    *fasola czerwona konserwowa 240g 240kcal
    *ketchup 2 łyżki 24 kcal
    Kolacja 150 kcal
    *pierś z kurczaka pieczona 150g 120kcal
    I to wszystko Buziaki!!! Udanego weekendu!!!


  2. #422
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie

    Witam jak zawsze dzielną Yenny!Przepisu sałatki z tuńczykiem w roli głównej chyba się nie doczekam....ale cóż muszę się z tym pogodzić .Dzisiaj z Tomkiem wybraliśmy się do marketów i wyszło na to,że zrobiliśmy sobie prezenty na Walentynki....ale jakie?! Ja dostałam patelnię!Serio!A on pudła z Ikei! Jeszcze tacy romantyczni to nie byliśmy.....Boże to co my sobie kupimy za 20 lat??!!Bo chyba już bardziej praktycznych prezentów nie można dostać!Życzę miłego weekendu!Buziaczki!

  3. #423
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    heja!

    czy ten licnik kalorii to jakiś inny niż na Diecie? jak tak poproszę adres

    znalazłam coś o Twoim miotku
    Miód posiada leczniczą moc
    Może z powodzeniem zastąpić rozmaite pigułki, krople czy syropy. A to dzięki zawartości substancji mających wyjątkowe walory zdrowotne.
    Jest najsłodszym z leków, bo aż w 70 procentach składa się z cukrów. Są to cukry proste, bardzo łatwo przyswajane i spalane przez organizm, dające więc dużo energii mięśniom. O leczniczym działaniu miodu decydują jego pozostałe składniki: biopierwiastki, białka i aminokwasy, witaminy i enzymy oraz związki hamujące rozwój bakterii. Można je wykorzystać do zwalczania różnych dolegliwości.


    wygląda na to, że samo zdrowie!!!

    i jeszcze pytanko, wreszcie kupiłam sobie chrom (jak ja lubie chodzić na zakupy ze Sponsorem ) tylko nie doczytałam kiedy się go powinno łykać. rano? przed, po posiłku? chyba że jest to obojętne...

    życzę sympatycznych walentynek!




    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  4. #424
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Witajcie dziewczyny
    Xarolinko Nie wiedziałam że chcesz przepis Jakoś umknęło to mojej uwadze... Już podaję.
    -Kapusta pekińska mała lub połówka dużej
    -mały por (biała część)
    -puszka groszku
    -puszka kukurydzy
    -puszka tuńczyka w sosie własnym
    -warzywko lub sól, pieprz, majonez light, jogurt naturalny.
    Kapustę szatkujemy drobno, pora kroimy w cienkie półplasterki, tuńczyka, kukurydzę groszek odsączamy. Z majonezu jogurtu pieprzu i soli przygotowujemy sos (proporcje majonezu i jogurtu wg uznania-wiadomo im więcej majonezu tym lepsza, ale również bardziej kaloryczna. 100 takiej sałatki z minimalną ilością majonezu tj 1 łyżką ma około 70kcal). Wszystkie składniki oczywiście mieszamy ze sobą, ew. możemy też poukładać je warstwowo.
    Co do prezentów walentynkowych to ja w zeszłym roku też dostałam patelnie Mój M zazwyczaj kupuje mi to na co narzekam że tego nie mam, a że narzekałam na brak patelni teflonowej to ją dostałam W tym roku dostałam.... WAGĘ KUCHENNĄ Tak narzekałam że by mi się przydała i dostałam Bardzo się cieszę... Bo może jest to mało romantyczne ale przynajmniej baaaardzo praktyczne Buziaki, udanej niedzieli a tak już na zaś: mile spędzonych walentynek!!!

    zabiegana Ech, miodek pychota!!! Nasze babcie robiły z miodu przeróżne mikstury zdrowotne, miód z cytryną, miód z czosnkiem... Wiedziały co robią! Uwielbiam miód!
    Co do licznika to jest taki sam jak na diecie, tyle że działa bez internetu a przez to znacznie szybciej Dostałam go na płycie od koleżanki która dostała go kiedyś od kogoś innego i nie korzysta. Ja nie korzystałam z tego na diecie.pl bo denerwuje mnie że tak wolno chodzi i że trzeba się tyle naklikać. W związku z tym rozpisywałam sobie kalorie ślęcząc nad książkami z długopisem i kartką Teraz wpisuję je w program...
    Co do chromu to na opakowaniu które mam w domu napisane jest żeby przyjmować jedną tabletkę dziennie w czasie posiłku. Nie jest powiedziane czy rano czy wieczorem więc jest to chyba obojętne. A tak swoją drogą to daj znać czy odczuwasz jakieś efekty przyjmowania chromu. Ja brałam kiedyś i przyznam że nie widziałam żadnej zmiany... Dlatego od roku nie biorę... Buziaki i super walentynek życzę oraz udanego wieczoru niedzielnego
    A teraz jeszcze niestety muszę uzupełnić wczorajszy jadłospis o 100g rodzynek wciągniętych w nocy w trakcie oglądania filmu... Taką miałam ochotę na coś słodkiego... Stwierdziłam że z tego co mam w domu (czekolada, ciastka marcepanowe, wiśnie w czekoladzie, marcepan) najlepsze będą jednak suszone rodzynki (zwykłe bez czekolady-normalne bakalie). I tak jadłam i jadłam aż zjadłam całą paczkę czyli 300kcal. Podjadłam też połowę kisielu (70kcal) piszę połowę bo drugą połowę stanowiły paskudne aronie których nie znoszę (jakoś dużo ich się trafiło) i które wywaliłam. A to wszystko dlatego że do 3 nie mogłam zasnąć... A nie ma dla mnie nic gorszego niż przekręcać się z boku na bok
    Od dzisiaj obliczam dokładnie wszystko co jem. Każdą łyżeczkę rozpuszczalnej kawy, każdą łyżeczkę kawy inki która jak się dopiero dzisiaj dowiedziałam ma bardzo dużo kalorii. Do tej pory pomijałam kawę w efekcie czego pewnie ze sto kalorii miałam w plecy... A od dziś zaciskam pasa i biorę się ostro za dietowanie. Wreszcie mam wagę więc mogę ważyć produkty dokładnie a nie podawać na oko... Nie będę przekraczać 1000 kcal, a jeśli w środę nie zobaczę na wadze 58 kg to przechodzę na skróconą tzn tygodniową paskudną dietę kopenhaską w wersji bez szpinaku którego nie cierpię! Wczoraj zjadłam sporo, dzisiaj powinno być już w normie. Jutro, hmm... Walentynki... Może mi się uda do wieczora pić tylko wodę, bo na wieczór planuję obiadokolację z 3 dań tzn zupy, drugiego dania i deseru. Tak więc nie będzie niskokalorycznie Właśnie zaraz zamierzam usiąść i podliczyć ile to na oko będzie kcal... Zobaczymy czy zmieszczę się w 1000.... Buziaki i jeszcze raz udanego wieczoru życzę... Wpadnę potem wpisać jeszcze co dzisiaj zjadłam... Pa pa !

  5. #425
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Ekspresowe podsumowanie dnia dzisiejszego. Łącznie zjedzone 999kcal w tym:
    *mleko 0,5 30g-10,5kcal
    *chleb mestemacher fitness żytni 51g-95 kcal
    *dżem niskosłodzony z porzeczki 41g-64kcal
    *ser biały chudy 95g-95kcal
    *kurczak pierś gotowana 37g-60kcal
    *ser camember figura 55g-143kcal
    *margaryna light 5g-9kcal
    *chleb schulstad fitness ze śliwką 41g-70kcal
    *wiśnia w czekoladzie 13g-58kcal
    *kawa Inka 17g-64kcal
    *mleko 0,5 112g-39kcal
    *kiwi 70g-28kcal
    *jabłka bez skóry 257g-115kcal
    *truskawki mrożone 200g-70kcal
    *maślanka odtłuszczona 250g-77,5 kcal.
    Plan zmieszczenia się w 1000 kcal wykonany. Plan na jutro: zjeść nie więcej niż 1000 kcal (czyli całą kolację walentynkową łącznie z deserem). Według wstępnych obliczeń spore porcje wszystkich dań i deseru dostarczą właśnie 1000kcal. Zastanowię się jutro czy zjem coś rano i zmniejszę sobie kolacyjne porcje czy też poczekam z jedzeniem do wieczora.... Pozdrawiam i udanych walentynek życzę !!!

  6. #426
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie


  7. #427
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    hej Jen!
    999 kcal to piękny wynik mam nadzieję, że w tą środę waga drgnie!!!
    wkurzający taki przestój na koniec! ja się dopiero zważę jak wrócę do akademika, bo am moja waga została...
    a z tymi rodzynkami i tak Cię podziwiwam, bo gdybyś miała tylko je w domu to ok, ale mając takie słodkości o jakich pisałaś to musiałaś świadomie wybrać rodzynki zamiast np. marcepanu!
    co do chromu to nie wierzę, że coś to da, ale takie ładne rzeczy na opakowaniu powypisywali, że spróbuję. ale gdyby przepadkiem coś się zmieniło, to napiszę
    uciekam, bo mam łażenia po urzędach na pół dnia!
    a potem zrobię Twój kisiel, bo odkryłąm w zamrażalce pokłady mrożonych truskawek i to takich prawdziwych, niesklepowych
    buźka! i nie myśl przy kolacji o kaloriach udanego wieczoru!



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  8. #428
    xarolina jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2004
    Posty
    24

    Domyślnie

    Dziękuję za przepis!I:


  9. #429
    Y.e.n.e.f.e.r Guest

    Domyślnie

    Witajcie
    Tak więc dostosowałam się do rady zabieganej i nie myślałam przy kolacji o kaloriach Zjadłam wszystko tzn zupę drugie danie i obfity deser. Powinnam się zmieścić w 2000-2300kcal. Natomiast dzisiaj już zdecydowanie powrót do diety Jak do tej pory mam za sobą tylko kawę ale pewnie zaraz coś zjem bo robię się głodna. Też mam nadzieję że w środę waga wskaże mniej.... 58 kg byłoby wspaniałe Mam straszne zaległości na Waszych wątkach. Mam nadzieję że mi wybaczycie. Wczoraj cały wolny czas spedziłam w kuchni, a potem wiadomo-kolacja Dzisiaj w wolnej chwili muszę po wczorajszej kolacji posprzątać (a nie mam niestety zmywarki ) więc nie wiem czy uda mi się dzisiaj nadrobić zaległości. w najgorszym wypadku zrobię to jutro.... Mam nadzieję że przez ten czas o mnie nie zapomnicie. Pozdrawiam cieplutko!!! Udanego dnia życzę!!! Buziaki ogromne!

  10. #430
    NANDUNIA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień Dobry!
    Fajnie masz z tym programem do liczenia kalorii. Ja nadal kożystam z dietkowego i nieraz się frustruję ale lepsze to niż moje jedzenie "na oko" bo to zawsze kończyło się miską czipsów...

    Ja wagi kuchennej używam od pół roku. To bardzo wygodne urządzonko. Moja Mama na początku śmiała się ze mnie, że wszystko ważę, nawet płatki kukurydziane, ale teraz już się przyzwyczaiła
    Zresztą- łatwo śmiać się komuś, kto jest chudy jak patyk

    Pozdrowionka duuuże i miłego dnia

Strona 43 z 52 PierwszyPierwszy ... 33 41 42 43 44 45 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •