WITAJ SERDECZNIE NA PEWNO WYGLĄDAŁAŚ REWELACYJNIE W TEJ SPODNICZCECO DO RYBCI PO GRECKU TO MOŻE KIEDYS PRZEPIS WYPRÓBUJĘ........... NARAZIE NIE MIAŁAM NAWET KIŚLU CZASU ZROBIĆ ALE NIEDŁUGO FERIE TO POSZALEJE..........
POZA TYM JUŻ NIEDŁUGO TWOJA 57
![]()
WITAJ SERDECZNIE NA PEWNO WYGLĄDAŁAŚ REWELACYJNIE W TEJ SPODNICZCECO DO RYBCI PO GRECKU TO MOŻE KIEDYS PRZEPIS WYPRÓBUJĘ........... NARAZIE NIE MIAŁAM NAWET KIŚLU CZASU ZROBIĆ ALE NIEDŁUGO FERIE TO POSZALEJE..........
POZA TYM JUŻ NIEDŁUGO TWOJA 57
![]()
witaj Yenny wpdałam sie przywitaćpomimo nawału zajeć
![]()
gratuluję zbliżania sie do 57 wielkimi krokami no i spódniczki, która na pewno podkreśliła Twoje zgrabne nóżkiZamieszczone przez justynaherudzinska
![]()
Witajcie dziewczyny
Schudne, Justynko, zabiegana, Batik, Kuluś, Martal jesteście wspaniałe!!! Ściskam Was bardzo, bardzo mocno i życzę udanego wtorku...
Chyba za bardzo się przejmuję tym odchudzaniem, bo waga zamiast iść w dół to poszła dzisiaj w górę... Co prawda oficjalne ważenie dopiero jutro, ale dzisiaj coś mnie skusiło by stanąc na wagę... A tam 59Czyli więcej niż ostatnio i tyle samo co tydzień temu
Może to jednodniowy przyrost... Mam taką nadzieję
W końcu ostatnio zbyt dobrze mi szło i kiedyś ta waga musiała się zatrzymać... Złośliwa bestia!!! Mam nadzieję że za tydzień będzie lepiej
Buziaki i do napisania na Waszych wątkach.... Pa pa
PS Jutro oficjalne wymiary...
Witaj Yenny!
Dzisiaj dopiero zdążyłam nadrobić zaległości na Twoim wątku - trzymam kciuki za ważenie - wagi to niestety takie złośliwe bestie,że prawie zawsze psują humor. Właśnie dostałam serduszko pełne ferrero rocher od wielbiciela??? ale postanowiłam sobie,że otworzę je dopiero jak waga pokaże 59kg![]()
Pozdrawiam
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Witajcie
Czas na szybką spowiedźWyjdzie dzisiaj około 1000kcal. Piszę wyjdzie bo jeszcze zamierzam zjeść kisiel który aktualnie się gotuje... Ryba po grecku smakowała dzisiaj o wiele lepiej niż wczoraj.... Po prostu się przegryzła... Wstawiam ją na stałe do mojego jadłospisu.. Jutro kupuję rybę i robię powtórkę
No ale do konkretów:
*ser biały chuby 250g (250)
*pieczywo chrupkie 2 kromki (60)
*miód łącznie 4 łyżeczki (100)
*ryba po grecku 300g (150)
*pieczywo XS 4 kromki (20
*pieczywo mestemacher fitness (187 kcal/100g) 1 kromka (93)
*kisiel light (100)
I to by było na tyleOgólnie dzisiaj miałam jakiś dziki apetyt... Co chwila coś podjadałam... Całe szczęście nie miałam wiele w lodówce więc kończyło się na suchym razowym chlebie
I chlebie z miodem
Podejrzewam że to obżarstwo nie wpłynie pozytywnie na jutrzejsze wyniki mierzenia i ważenia... Ale co tam... W sumie nigdzie mi się nie spieszy.... Ważne że nie tyję... A chudnąć prędzej czy później znowu będę
Zresztą zobaczymy jutro.... Buziaki i kolorowych snów!!! Idę zobaczyć co słychać u Was
![]()
![]()
No jak to jest, że ostatnich kilogramów najgorzej się pozbyć... JA SIĘ TAK NIE BAWIĘ !!!
Będzie dobrze. a co!
Witaj Yenny muszę wypróbować tą wersję ryby op grecku!!!!Napewno będzie bardziej zjadliwa niż moja!![]()
Mam taką nadzieję!No i myślę,że te 59 kilo to zatrzyamana woda!No zoabaczymy jutro!
Będzie dobrze!
POzdrawiam, ścisakm i całuję!
![]()
![]()
![]()
![]()
Witajcie!
Wyniki mierzenia i ważenia bez zmian w porównaniu do zeszłego tygodnia. Najwyraźniej mam zastój w chudnięciu (nie pierwszy i pewnie nie ostatni) Nie jestem ani przed okresem, ani sie nie najadłam, ani nie miałam wpadek... Nie wiem jak wytłumaczyć tamten chwilowy spadek wagi...
W każdym razie nie poddaję się
Mam nadzieję że do przyszłego tygodnia coś mi ubędzie
Na dzisiaj planuję kawałek gotowanego kurczaka z rosołu oraz sałatkę wielowarzywną super light
Cały czas mam pustki w lodówce bo wczoraj nie miałam czasu na zakupy i dlatego będe musiała obyć sie bez sera... Miód też mi się skończył
(i może dobrze bo to może on powoduje zatrzymanie wagi... W końcu to węglowodany
) Buziaki ogromne i życzę udanej środy!!!
Witaj YeneferWagą się nic nie przejmuj, to złośliwe urządzenie jest!
A ja sobie dziś poposzczęJako pretekstu użyję Środy Popielcowej, bo w taki "normalny" dzień, to zawsze jakieś mięcho mnie skusi
Pozdrawiam.
Zakładki