-
hej :) szkoda że ja nie mam na czym pedałować, bo z chęcią bym to teraz zrobiła :D
cały czas myślę co zrobić z moją leniwą, według mnie, przemianą materii. z tą kiszoną kapustą to wcale dobry pomysł, dzięki Wika :D uwielbiam kapustę i pewnie niedługo spróbuję spreparować taki chudy bigosik :]]
Bazylia, muszę powiedzieć że całkiem dobry pomysł z tym rozłożeniem ćwiczeń :) jak stwierdzę że nie wyrabiam z takim tempem, jakie mam do tej pory [ w zasadzie to już stwiedziłam :DD] to zrobię tak jak Ty. boję się tylko, że jak będę miała przed sobą perspektywę dwa razy dłuższego czasu to nie wytrzymam i rzucę to wszystko w cholerę :| a tego bym nie chciała..
Wika, też sobie chyba odpuszczę jutro "szóstkę" bo mam plecy poobijane i mnie bolą potwornie :/
pozdrawiam ciepło :) i wytrwalości
-
HEJ WIKAISZYMEK!!
JAK TAM DIETKOWANIE IDZIE??!! FAJNIE CI ODCHUDZASZ SIE Z MEZEM A CO WE 2 JKE TO NIE SAMEMU
WIDZE ZE O JAKIS CWICZONKACH NA BRZUCH MOWISZ MOZE BYS MI ZDRADZIŁA JAKIE TO SA BO TEZ BYM CHCIALA MIEC LADNIEJSZY I KSZTALTNIEJSZY BRZUSZEK WIEC JESLI BEDZIESZ MIALA CHWILKE TO NAPISZ MI COS O NICH:P
POZDRAWIAM
-
Hello dziewczyny! Vanilia to jest link na stronę z ćwiczeniami na brzuszek [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] raci go podała parę postów wcześniej Ja tam wolę rozbić sobie na 12 tyg niż się stresować, że mam za parę dni robić 24 powtórzeń a mi ledwo na 8 starcza sił I na razie nie odpuszczam. Jak tam po mikołajkach? Wysyp prezentów? Ja muszę się pochwalić: dostałam śliczny łańcuszek od ślubnego
-
Hej dziewczyny
Raci- ja swój rowerek dostałam w prezencie na urodziny od męża więc z jednej strony się cieszyłam a z drugiej zastanawiałam się że skoro kupił mi rowerek to chyba daje mi do zrozumienia żebym się odchudzała
Bazylio -u mnie mikołaj bedzie dziś jedziemy sobie kupić nową mikrofalę -to taki wspólny prezent bo stara działa jak traktor
Mój mąż jak zwykle przesadził z ilością prezentów dla dzieci no ale cóż dzieckiem jest się raz potem już życie nie będzie ich rozpieszczać.
Vanilia-to niby łatwiej się odchudzać we dwoje tylko mój mąż ciągle chodzi i stęka że jest głodny a przez to i ja robię się głodna , więc czasem mam ochotę zatkać go jakąś golonką
pozdrawiam Agata
p.s . dziś rano popełaniłam mały grzech i zjadłam bułkę z ziarnami i z pasztetem , ale nie mogę już patrzeć na chrupkie pieczywo i wafle ryżowe
-
HEJ WIKAISZYMEK!!
HEH A TO NIEDOBRY MĘŻUŚ:P TO POWIEDZ MU NIECH NIE STEKA O JEDZENIE!! :P
QRDE TEZ BY MI SIE ROWEREK JAKIS PRZYDAŁ EHHHHH MOZE DOSTANE COS NA GWIAZDKE MAM NADZIEJE ZE MIKOŁAJ MNIE NIE ZAWIEDZIE W TYM ROKU!!
POZDRAWIAM WTORKOWO
-
wiesz tylko jak ten nieszczęsny Mikołaj zmieści ten rowerek w worku na prezenty
pozdrawiam
-
WIKUŚ, CO DO MIKOŁAJA ,TO MOJE DZIECI MIAŁY DOSTAĆ TYLKO SŁODYCZE,A ZABAWKI POD CHOINKĘ ,A TU CAŁA RODZINA NAKUPOWAŁA TYLE PREZENTÓW...
I JAK TE DZECI MAJĄ BYĆ NIEROZPIESZCZONE?
MÓJ MĄŻ TEŻ NIE NADAJE SIĘ DO ŻADNYCH DIET ,RAZ NAMÓWIŁAM GO I WYTRZYMAŁ JEDEN DZIEŃ ,NA DRUGI DZIEŃ WSTAŁ RANO I ZROBIŁ JAJECZNICĘ Z CZTERECH JAJ NA BOCZKU I POWIEDZIAŁ: "TO JEST TO, NA CO CZEKAŁEM!!!"
A JA OCZYWIŚCIE PRZYSIADŁAM SIĘ DO NIEGO ,BO TEN ZAPACH ROZNIÓSŁ SIĘ PO CAŁYM MIESZKANIU AŻ MNIE SKRĘCAŁO...I JAK TU SIĘ ODCHUDZAĆ????
POZDRAWIAM!!!!
-
kaczorynko
mój mąż niby dietę stara się trzymać tylko do szału doprowadza mnie tym stękaniem że jest głodny
A co do dzieci to wkurza mnie to jak oni niszczą zabawki w zeszłym tygodniu jak zrobiłam segregację to cały wielki wór poszedł na śmietnik
pozdrawiam
-
CAŁKOWICIE CIĘ ROZUMIEM,U MNIE JEST TO SAMO ,NADMIAR ZABAWEK POWODUJE CAŁKOWITY BRAK DBAŁOSCI O NIE,NIESTETY NASTAŁY TAKIE CZASY I NIC NA TO NIE PORADZIMY.
A CO DO MĘŻCZYZN ,TRZEBA ICH ZROZUMIEĆ ,SĄ SŁABSI PSYCHICZNIE OD KOBIET ,DLATEGO JAK NP. SĄ PRZEZIĘBIENI ,TO CZUJĄ SIE TAK, JAKBY MIELI UMRZEĆ.
SZKODA MI ICH...CAŁE SZCZĘŚCIE ,ŻE MAJĄ NAS ,TYLKO NIE POTRAFIĄ TEGO DOCENIĆ.
-
Hejka,
Fajnie macie odchudzając się z mężami i walcząc razem ze słabościami jedzeniowymi. Mój Misiek je ile chce i pozostaje szczupły, do tego ma grube kości, szerokie plecy, wąski tylek i wszystko inne idealne. Więc mozecie sobie wyobrazić jaka mnie rozpacz brała jak wazylam 86 kilo przy 182 cm Ale się nie daję i tez jestem na dobrej drodze.
Pozdrówka
FLEUVE
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki