Strona 1 z 60 1 2 3 11 51 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 598

Wątek: heyeczka....okres zimy

  1. #1
    Guest

    Domyślnie heyeczka....okres zimy

    heyeczka....mam 20 lat ...i zamierzam poraz ktorys zmierzyc sie z moja slaba wola....do zrzucenia mam ok 10 kilo... coprawda chudne pomalu ale grunt ze wogle w sumie zalerzy mi zeby nie powtorzyl mi sie efekt jojo ktorego juz doswiadczylam w swoim zyciu....narazie jem ok 1000kcal dziennie a ruchu mam tyle ile chodze po miescie-bo nie posluguje sie zadnymi srodkami transportu no wiec do 2 godzin chodze i czasem poswicze cosik na dywanie wiem ze to malo ale tak zawsze u mnie jest w zimie nie to co lato kiedy i biegac mi sie chce i plywac.....ale i tez wiecaj jesc,...bo jakos wiecej rzeczy dobrych sie wtedy je hehe...czy to lody czy ciasta z owocami....no ok ale mamy zime i musze obmyslec jakis plan...aby skutecznie pozbyc sie cialka i cieszyc sie szczupla figura troche dluzej niz zwykle kto ma jakis pomysl niech pisze i jak go nie ma to tez ....jestem otwarta na wszystko pa 3majcie sie zdrowo i szczuplo

  2. #2
    migotka23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    zycze wytralosci, zawzietosci i samozaparcia w dazeniu do osiagniecia swojej wymarzonej wagi
    zycze ci rowniez jak najwiecej wzlotow i jak najmniej upadkow
    Napisz cos wiecej o sobie

    Sciskam az zaboli

  3. #3
    Guest

    Domyślnie baton:D

    wczoraj chociaz malo zjadlam ok 800 kcal wcale nie czuje sie chudsza ale nie martwie sie tym zbytnio ze waga stoi....musze mojemu cialu dac czas...
    dzisiaj moglo byc nawet dobrze choc niepotrzebnie zjadlam batona picnica....
    ok utrzymuje sie jeszcze w 1000 kcal wiec...zrobie pare cwiczonek i bedzie oki musze nie tylko spalic batona ale tez przyspieszyc prace w jelitach....hehe

  4. #4
    Guest

    Domyślnie :D:D:D:D:D

    jest spoko nic nie zjadlam od 2 godzin i nie zapowiada sie naszczescie zebym cos przekasila to dobrze chyba mi sie skurczyl zoladek z czego sie bardzo ciesze
    mialam racje sadzac ze zima to jest to
    jest to czas w ktorym najlepiej mi sie odchudza...to sie potwierdza...z moich obserwacji
    zima jest zimno nie jem lodow...itd...ubieram sie zakrywajac bardziej cialo
    a w lecie...ubieram sie w obcisle bluzki ...i dzien w dzien musze patrzec na moje zbedne kilogramy ....niby powinny mnie zmotywowac ale...one wtedy bardziej utwierdzaja mnie w fakcie ze nie dam rady i zawsze bede miala za duzo....wtedy latwo rezugnuje bo...po co sie meczyc skoro nie widze efektow tak bardzo w lato potrzebnych....niestety wtedy liczy sie czas...i mozna latwo popasc w skrajnosci....
    wiec mysle ze dla mnie zima jest najlepsza ...odchudzanie moge przedluzyc "w czasie: a jak przyjdzie cieplej zobacze efekty w lustrze i to mi doda sily i samoakceptacjii.
    wiec dziewczyny korzystajcie ze jest zima...potem wszyscy zobacza wasze nowe oblicze...a przede wszystkim wy same

    pozdowionka 3majcie sie

  5. #5
    migotka23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P

    Widze ze ci swietnie idzie ale ten batonik niepotrzebny no ale coz ja tez niejestem najlepsza w wytrzymywaniu bez slodyczy wiec nie bede cie opieprzac


  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    HEJ WITAM SERDECZNIE
    MAM NADZIEJE ŻE CI SIĘ UDA I 10 KILOGRAMÓW ZLECIE JAK NAJSZYBCIEJ
    NAJWAŻNIEJSZE ŻEBYŚ SIĘ TRZYMAŁA DIETY I UWIERZYŁA WE WŁASNE MOŻLIWOŚCI POZDRAWIAM

  7. #7
    Guest

    Domyślnie :))))))

    witam cie justyno
    masz imie jak moja siostra hehe
    dzieki za podtrzymanie na duchu....dzisiaj weszlam na wage i pol kilo mniej
    naprawde bardzo sie ciesze tylko ze od jakis czterech czy pieciu dni nie bylam w kibelku.....hmm...jak tak dalej pojdzie bede musiala wypic cos na przeczyszczenie ....pozdrawiam justyne i migotke
    milego dnia

  8. #8
    Guest

    Domyślnie :]]]

    czesc wam wszystkim ...
    dzisiaj nie przekroczylam na szczescie normy kcal hehe wiem ze dzien sie jeszcze nie skonczyl ale nawet nie mam przysobie niczego dobrego :P :P
    dzisiaj tak mnie korcilo zeby kupic sobie czekolade..hehe ale naszczescie wybralam jogurt zimowy onken ktory przykul moja uwage i go kupilam zamiast....
    hehe....on tez ma troche w sobie kalorii ale juz lepiej delektowac sie jogurtem niz CALA czekolada ci nie??...a przynajmniej po tym jogurcie przeszla mi chetka na slodycze....no i sie wkoncu wyproznilam
    to byl dobry wybor z tym jogurtem jakbym postawila na czekolade...
    to pewnie musialabym jeszcze z tym poczekac hehe


    dzisiaj mi sie koncza praktyki miesieczne jutro do szkolki
    spotkam sie z kumpelkami,.....ciekawe czy zauwaza ze schudlam 3 kilo....hehe....ale moze jeszcze tak tego nie widac.....
    a ja napewno na tym nie poprzestane mam zapal jak wtedy gdy odchudzalam sie po raz pierwszy
    nawet mam ochote dzisiaj pocwiczyc troche wiecej ....
    a wiec biore sie do roboty

    POZDRAWIAM WSZYSTKICH
    ps. anka napisz cos jak tu zajrzysz....albo meilika mi wyslij

  9. #9
    Guest

    Domyślnie

    Witaj kolejno gliwiczanko !!!))))
    Nio grataluje duzzzzzzzzzzzzzeeeeeeeeejjjjjjjjjjj silnej woli no jasne ze roznica jest miedzy jogurtem a czekolada:
    a tak propos z jakiego osiedla jestes

  10. #10
    Guest

    Domyślnie

    heyka

    jestem z osiedla powstancow slaskich a ty z jakiego

Strona 1 z 60 1 2 3 11 51 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •