Martuś, pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życze!
Martuś, pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życze!
Martuś, całuję mocno i życzę sukcesów, żeby te dżinsy w rozmiarku 28 też bez problemu się zapinały, nawet jak robisz przysiady
papapapa słoneczko moje
Cześć Martuniu,
normalnie mam wyrzuty sumienia jak sobie czytam o twoich osiągnięciach.
Po raz kolejny biorę się za siebnie, bo przez cały wekend z rozpaczy oczywiście jadłam i nie ćwiczyłam. No to teraz mam przynajmniej powód żeby być zła, ale wyłącznie na siebie, a nie na Kaszaka za to, że jabłko je albo glośno oddycha.
Buziaki Martuś
Ania
MArtunia kochana jak super że wpadłas na forum choc na chwilkę Zawsze robi się weselej gdy Ty tu jestes
Martusia twoje rady są bardzo cenne. Rada masażykowa codziennie jest wykorzystywana przeze mnie po porannym prysznicu i chyba jest lepiej
A herbatki Liptona PuErh też odkryłam dzięki Tobie. Ja teraz mam melonowa -jabłkową i jest wyśmienita. Super. Naprawdę ja tez gorąco polecam.
Martunia rozmiar 29 to przecież rewelacja. Musisz sliczniutko wyglądąć
Pozdrawiam kochana.
Serduszka moje najukochańsze wybaczcie, że wczoraj Was nie poodzwiedzalam, nie odpisalam, ale biegalam przez cały czas.
Po pracy wybrałam się na zakupy , bo zapowiadają zimę, a ja nie mam kurtki... i wiecie co? Stwierdziłam dzisiaj rano, ze mi całkiem odbija ... Kupiłam kurteczkę i jest superowa, jakby na mnie szyta, wyglądałam w niej super... jest tylko jeden problem... ona zupełnie nie nadaje się na zimę... niby jest cieplutka, ale taka krótka, że ledwie mi tyłk pokrywa ... ba nie pokrywa nawet tyłka, no i co z tego, że jest super jak nie nadaje się na zimę? Chyba powinnam się po główce popukać...
Na szczęście kupiłem jeszcze kurtkę puchową, ale zupełnie nie wiem co z tą zrobić... zostawić sobie czy próbować sprzedać...
Ahhh głupiutka głupiutka...
Dziewczynki miłego dnia życzę!!!!
Postaram sie potem wpasc na dluzej, buziaki!!!
Trochę jestem załamana własną głupotą, dodam jeszcze jedno... standardowo prosiłam o rozm. M-L i każdy ze sprzedających popatrzył i mówi , że raczej S... upierałam się przy moich M-L, a jednak wyszło , że S jest w sam raz .
Przepraszam Was, że się tak chwalę, ale to własnie chyba ten mały rozmiar tak mi na mózg poszedł . Juz zmykam, buźka!
Witaj Martusia
nie no S... powaliłaś mnie na kolana..
super
no a krótka kurteczka też się przyda, na te cieplejsze zimowe dzionki
jak już kupiona to na pewno ją wykorzystasz!!
ooo, albo teraz, gdy jeszcze taka pogoda jesienną, ale coraz chłodniej...
tak w ogóle to mi przypomniałaś, ze też by mi się przydała nowa kurtka hehe.. bo mam taką jeszcze sprzed odchudzania i w niej mi przyjdzie przechodzić zimę
kurcze musze przymierzyć jak wyglądam w niej hehe
buziaczki miłego dnia Slonko
Martuś rozmiar S dla mnie to poprostu rewelacja
Jesteś laseczka.
Ściskam mocno MArtuś.
Pozdrowionka Martus!!!
Witaj Martuś, słodka moja dziewczynko
kurteczka napewno się przyda... może na rozbieraną randkę na przykład
a ja dziś na spacerku będąc zakupiłam sobie bluzeczkę śliczną, o dwa numery za małą, coby mnie zmotywowała i dała mi kopa w dupę na zapęd
całuję Cię bardzo, bardzo mocno
Zakładki