Idę idę i dojść do swojego wątku nie mogę...
Dzisiaj dzień minął jak to ostatnio baardzo szybciutko.
W pracy dopiero ok. 12 miałam czas na pierwszą herbatkę, pierwsze śniadanko i pierwsze siku... po pracy pojechałam na igiełki, znowu zaczynam akupunkturę, bo przeraźliwie boję się, że mi się wszystko wróci, że znowu będę miała tylko jedno oko
... nie to niemozliwe, nawet o tym nie myślę ...
Niedawno skończyłam robic twarożki na sniadanie... dla mojego taty na ostro - z cebulką i papryką, dla siebie z pieprzem i solą pod świeżą papryczkę
, a dla bracholka z miodem i cytryną, na slodko
...
Beatkuśś Tekusia przesyłam dużą buzię za masażyk. Ściskam Cię mocno mój Ty aniołeczku
!!!
Grażynko spokojnie topik wkrotce przeczytam, a u mnie tez są niedotrzymane postanowienia, to chyba juz tak mamy
... Wyściskaj odemnie swojego rogera
, psiaczki są straszliwie kochane
.
DOBREJ NOCKI SERDUSZKA!!!
![]()
Zakładki