Wątek: Postanowiłam zrzutkę paru kilogramów i juz

hej
jestem już po obiadku i powinnam sie wziąc za naukę bo mam sprawdziam z chemii, biolii i gegry ale nie chce mi się uczyć
postanowilamIjuz ja naprawdę chce tylko pozbyć się jeszcze tylko 3 kg. i nic więcej(bo mama grozi że zaprowadzi mnie do psychola )

zmykam sie uczyć(akurat )

Hej dziewczyny!
I jak kolejny dzien walki z niechcianym ciałkiem??
Ja na razie dzielnie trzymam się 1000 kcal, choć przed chwilką wypiłam kakao... :P
Polecam wam ćwiczonka
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
<które z resztą mi poleciła Ewka~>
Od 2 dni ćwicze na biust, a od wczoraj na talię, i zamierzam jeszcze dołączyc cwiczenia na nóżki :P
A pro po ćwiczeń na biust, to w najnowszym Shape są jakieś ćwiczenia....
Na razie!!

Hey dziewczyny Nie miałybyscie nic przeciwko gdybym sie do was przyłaczyła?? tak samo jak wy mam problem ze zrzuceniem swoich zbednych kilogrankow. Przyjmieice do swojego grona koeljna , walczaca z kilogramami osobke??

To ja polecam stronke [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]








A to mój pamiętnik http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=55217

Hesj Seleja! Hej Gosik310. Gosi niepytaj sie tylko przylanczaj. Jak wyglada sytuacja u ciebie? ile masz lat? wzrostu? moze zdradzisz nam swoje wymiary i postanowienie noworoczne?
pozdrawiam
trzymajcie sie
pa
pa
pa
pa

W moim przypadku starośc nie radość 25 lat
Wzrost 162 i teraz 57kg ( zaczynalam 59-60), co do wymiarów to nie sa aktualne( nie mierze sie w trakcie przypadłości kobiecej), al ejak tylko sie obmierze to dam znać

Udanej zabawy Sylwestrowej i do Siego Roku !!!

Hey :P Ja mam 18 lat, 165cm wzrostu i obecnie waze 58 kg.Moje wymiary to:
->łydka-37
->udo-51
->biodra-87
->pas-77
->biust-95
->reka-26
To moje wymiary.Moja budowa jest tak dosyc dziwna , bo w sumie to mam mały tyłek i az tak grube uda sie nie wydaja(aczkolwiek chciałbym miec mniejsze :P ) to jednak mam duzy brzuszek i wcale mi sie on nie podoba. do odchudzanka podchodziłam juz wiele razy i w sumie kiedys wazyłam 65kg wiec juz troszke schudąłm ale to w długim czasie bo raz chuda, raz tyłam i tak na zmiane.Ale teraz postanowiłam wziasc sie za siebie. W koncu za 2 tygodnie studniówka , ptem matura i wakacje , a na awakacje chce wygladac i byc zadowolona ze swojego ciałka. To tak po krotce historiamojego odchudzanka , mam nadzije ze teraz mi sie uda Z wami napewno

Przyszedł czas na rozliczenia starego roku i postanwoeinia nowego. Przyznam sie bez bicia, ze w zeszłym roku nie postanawiałam sobie aby chudna lub zeby nie tyc cz tym podobne, ale teraz mam inne plany.
Własnie ten cel, czyli zeby schudnac stawiam na pierwszym miejscu.
Życzę i Wam takiego osatnowienia, ktorego bedziecie sie trzymac i wytrwacie w nim do konca.
Udanej zabawy Sylewstrowej!!!
i Do Siego Roku!!!!

Pragnę złożyć żarliwe życzenia:
szczęścia, dobrego zdrowia, powodzenia,
oby troski życia zaginęły w mroku
podczas nadchodzącego Nowego Roku

Niech Nowy Rok pozbawiony będzie przykrości,
a składa się jedynie z sukcesów i szczęśliwych chwil

z postanowień Sylwestrowych to:
na 1. miejscu stawiam naukę muszę wreszcie zacząć się uczyć bo jak dalej tak pójdzie to będzie katastrofa
na 2.miejscu to pozbyc się 3kg. i zacząć cwiczyć
na 3.miejscu przestać mieć swoje humory(mogę wstać w bdb humorze a później jednym niewinnym pytaniem<np. co dzis będę robić > rodzinki być wścieka przez cały dzień)
no i to chyba koniec

miłej zabawy

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!!!!!!