Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 38

Wątek: Postanowiłam zrzutkę paru kilogramów i juz

  1. #1
    postanowilamIjuz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Postanowiłam zrzutkę paru kilogramów i juz

    Witam wszystkich serdecznie!!!
    Na poczatku napisze cos o sobie, a dokladniej o moich "perypetiach wagowych"...
    Otóz odchudzałam sie juz kilka razy. No ale jak widac po tym ze tu jestem , znaczy ze nie jestem dosyc konskekwentna...yyyyy znaczy nie byłam dostatecznie konsekwentna w swoim działaniu. teraz to sie zmeini, bo zmeczyło mnie to zupełnie. Raz sie odchduzam, tzw. cierpie, cwicze, jem mniej itd, a potem znow sie objadam i kilogramy wzrastaja za kazdym razem o coraz wieksza liczbe. Kiedys dochodziła wskaówka mojej wagi do 57 (i to było kjiedys duzo az za bardzo) a teraz 57 to normalka i to nawet sie ciesze ze tak jest. Zawsze...znaczy odkąd miłam pewne problemy z hormonami, z brakiem miesiaczki i zazywaniem tabletek aby ja wywolac to własnie mam te problemy wagowe. No ale kiedys przewaznie wazyłam 50 kilo. wow - no nie. Tez jestem w szoku, ze tyle wazyłam i jakoswtedy nie patrzyłam na to ilejem i jak jem, jadłam co sie nasuneło i jakos nie tyłam... no dobra dosc tych wspomnien. Tazkke juz tak jaos ciagane ze sie odchudzam do konkretnej wagi a potem z nawiazka naskakuje. Teraz niedawno wazyłam 60 kilo (jakos 2 kilo poszło) w swieta jakos niecos jadłam sobie ale miałm wczoraj biegunke (wow o dziwo - bo zawsz mam z tym problemy....) i jakos uszły w tłoku te Świeta.
    Aha najwaniejsze:
    Mam 21 lat
    163 cm
    i waze 58 kilo
    W tali mam az 78 cm. Jestem dosyc nie proporcjonlana. Mam wielkie giga piersi, małą pupe i niezbyt grube nogi, natomiast wielki brzuch bez miesni (bo jakos nie robie brzuszkow) i wielkie peirsi i bardzo szerokie ramiona.
    Wiem ze dla niektorcych to nie dzuo, dla mnie w sumie tez nie, znaczy nie uwazam sie za jakąs gruba, bo wiem ze sa grubsi ode mnie, ale chce schudnac pare kilogramów.
    chce schudnac do 52 kilo. o ile to bedzie mozliwe.
    Chciałabym bardzo aby ktos sie do mniedołaczył, było by mi duzo łatwiej i raźniej i sympatyczniej i wogóle...
    To co zaczynamy??
    Ja juz dzis na sniadnko zjadłam mało (znaczy kromke chleba z plasterkim szynki do tego kawa cykoria i 1 pomarancza).
    Aha,,,,, nie chce stosowac jakiejs specjalneje diety, chce ograniczyc słodycze, od których tylko i wyłacznie tyje ,bo jem ich za duzo. Kalorycznie chciełabym sie odchudzac dieta 1000 kal.
    i co jest ktos chetny
    pzodrawiam seredcznie wszystkich, którzy przeczytali mojego posta.
    buziaczki
    pa

  2. #2
    szmaja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tylko powiem, ze uwazam, ze nie musisz stosowac diety...
    tzn. na twoim miejscu wycielabym slodycze, ograniczyla makarony, chleby i duzo cwiczyla.
    tzn. chodzi o to, ze najprawdopodobniej masz za duzo tluszczu, bo w age masz w porzadku. a skoro jest za duzo tluszczu, to jedyny sposob to cwiczenia - stety albo niestety.
    sprobuj sobie cwiczyc chocby w domu - 8 min. abs - na "abdominalsy", znaczy miesnie brzucha, te sprawy. znajdz jakies cwiczenia na kasecie albo sobie sciagnij. jeszcze lepiej by bylo, gdybys sie po prostu zapiasala na jakies dobre ciwczenia w klubie.

  3. #3
    postanowilamIjuz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Szmaja dziękuję za radę. Owszem postanowiłam ćwiczyc i niestey tez miesnie brzucha, ale stety dla efektów :P Jednazke postanowiłam tez ograniczyc te kalorie w jedzeniu, aby mi łatwiej było to zrzucic. Chce sie pozbyc mioch giga piersi dlatego zamierzam skaksac na skaknce 10 minut dziennie,i zamierzam cwiczyc brzuszki. Cche schudnac troche. Mam fajne dziensy, niestety problem jest jeden - nie mieszcze sie w nie a bardzo tego chce. Nikektóre dziewczyny jeszcze bardziej chca schudnac ode mnie, maja wiecej wzrostu mniej wagi a i tak chca chudnac.... Mi spadek wagi przyniesi ogromna satysfakce, i pragne sie poxniej dalej zdrowo odzywiac, bez objadania sie i od czasu do czasu pocwiczyc dla poprawy formy i kondycji.
    To jak.... kots sie pzyłacza??
    Wsparcie jest mile widziane.
    pozdrawiam

  4. #4
    postanowilamIjuz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Szkoda że nikt do mnie nie dołańcza..... duzo osbo czyta ten post, ale nikt nic nie pisze....ale mam nadzieje ze jescze zjawi sie tu dobra duszyczka, która bedzie mnie wspierac....
    U mnie w porzadku. znaczy na obiadek zjadłam udko smazone pare zeimniaczków i buraczki. Zaraz ide sobie zrobic herbatke czerwona i troche pocwicze.

  5. #5
    Guest

    Domyślnie

    czesc

    ja sie moge dolaczyc hehe i wpadac do Ciebie obserwujac twoje zmagania
    ja chce zrzucic jeszcze 9 kilo i mysle ze mi sie to uda w sumie sa tu takie kochane osobki ze az przyjemniej sie spala te nieznosne kalorie
    wiec mozemy sie powspierac nawzajem hehe mam nadzieje ze Ty bedziesz bardziej konsekwetna w tym wszystkim niz ja

    pozdrawiam i zycze sukcesow w odchudzaniu



  6. #6
    łobuziara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej!!
    ja z b.chętnie się do ciebie dołącze!!!
    tylko ze z dietką 1300, pozatym ktoś musi mnie zmobilizować do ćwiczeń bo sama jakoś nie moge się do tego zabrać!!

  7. #7
    postanowilamIjuz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Martkae, Łobuziara - WITAM WAS SERDECZNIE!!!
    Bardzo sie ciesze, że ktos do mnie dołączył - oczywiscie wciaz zapraszam, wstep wolny :P
    Martkae cóż to za pikękne światełko nadziei. Nadziei na zrzucenie tych kilogramków....
    Napiszcie cos wiecej o sobie, ile macie lat, i ile wazycie, ile macie cm, co robicie na codzien....
    Martkae 9 kilo pójdzie i to szybciutko - oczywisce jak bedziemy przestrzegac naszych dietek i cwiczen. No wlasnie Łobuziara no co to ma znaczyc :P (żartuje... ) cwiczonka i juz do roboty. Chcemy sie pozbyc tego tłuszczyku? No to do dzieła. Przeciez jak bedziemy cwiczyły, łatwiej sie spala tłuszcz, szybciej chudniemy i co za tym idzie nasza dietka trwa krócej, wiec na co czekac, juz mi tutaj prosze 10 przysiadów jak na poczatek....NO no starac sie, dokładnie. No i piknie -tak trzymac.

    Na sniadanie zjadłam na razie kromke chleba z masłem i z cukrzonym miodem i popijam moja cykoria. Na drugie sniadnko beda 2 pomarancze, a potem jaksa herbatka, jakies cwiczonka, jakas niestety nauka i obiadek - dzis bedzie zupa pieczarkowa.
    A jak u Was menu? Same gotujecie? czy rodzice? No własnie Łobuziara ty stosujesz 1300 kal i co da sie chudnac na tej dietce tez? sa szybko efejty> a moze trwałe efekty?
    Ale sie rozpisała, a miałam planie napisac 2 zdania
    No to koncze
    ale jeszcze tu wpdne
    trzynajcie sie cieplutko
    buziaczki
    pa

  8. #8
    łobuziara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej!!
    wiek: 15lat,
    waga: 48kg
    wiem że 48kg to mało tylko że ja mam okropną budowę ciała i sztrasznie grube nogi dlatego postanowiłam pozbyć się jeszcze 3kg.

    oczywiście że chcemy się pozbyc tego okropnego tłuszczu!!!
    dlatego już sie zapisałam na basen z koleżanką i będziemy trenować 2 razy w tygodniu, pod pozorem ulepszenia swojego stylu pływackiego ale to dopiera od stycznia

    ja gotuje sobie sama, ponieważ moja mama robi obiady ok. 15-16, a ja staram się zjeść obiad około 13-14godziny, gdzieś czytałam że przed 14 należy zjeść 70% wszystkich kcal

    ja na początku stosowałam dietę 1000kcal, pożniej zaczęłam podnosić na święta i sylwestra i doszłam do 1300kcal, każdy chudnie inaczej jedni wolniej inni szybciej ja na 1300kcal chudnę około 0,5kg/tydzień

    możesz napisać i 200 zdań wkońcu to twój temat

    narazie muszę kończyc mama mnie wygania
    pozdrowienia Łobuziara

  9. #9
    postanowilamIjuz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    oh, to faktycznie malutko ważysz. fakt - gapa ze mnie- nie popatrzyłam na wykres. Wiesz, jeszcze jestes bardzo młodziutka, także uważaj z tym odchudzaniem. Moze w twoim wypadku wysatcza same cwiczenia bez zadnej diety...Decyzja i tak bedzie Twoja. A ile masz wzrostu?
    Basen dobra rzecz. I zwłaszcza na nogi. Modeluje je bedzo ladnie.Jak kiedys chodziłam na basen to do teraz mam wyrzezbione nóżki, no i ramiona giga . No coz kazdy ma inna urode...

  10. #10
    łobuziara jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    wiem że powinnam stosować cwiczenia ale jakoś nie mogę sie zmusić
    właśnie dlatego zapisałam sie z koleżanką , sama bym nie poszła
    mam nadzieję że mi się zmniejszą nogi, ale jezeli powiększą mi sie mięśnie ramion to zrezygnuje
    mam małe pytanko czy jak się trenuje intensywnie(trener narzuca szybkość) to jest duże prawdopodobieństwo by mi się wyrobiły mięśnie ramion??

    mam 171cm. i obwód nogi 0,5m a chce mieć 45cm

Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •