hello )
dzis mialam dziwny dzien,nie chcialo mi sie wogole jesc, przez to moje posilki nie byly zbyt obfite.
na sniadanko bulka razowa zpomidorkiem
na obiadek bulka razowa z serkiem topionym z grzybkami, + szynka z indyka
na kolacje bulka razowa z szynka i pomidorkiem
o 18 bylam na aerobiku, znow bola mnie nozki, chyba po wczorajszym i po dzisjeszym aerobiku mam zakwasy
wczesniej przez ponad godzine lazilam po realu )
wiec to co zjadlam na pewni spalilam, nawet z nawiazka...
ale postaram sie wiecej jesc ;]
alez mnie korcilo dzii sna cos slodkiego, cos czekoladowego... ehhh, ale nie dalam sie )
jednka nie dlugo musze cos malutkiego zjesc, bo nie wytrzymam.
Zakładki