-
Hejka dziś jest już ciut lepiej ale nie to co powinno bo niedawno zjadłam kawałek pizzy Jutro wam cos więcej napisze bo dziś już nie myśle życze miłych snów - DOBRANOC
-
Witam
No no dzisiaj już znacznie lepiej no ale bez słodkiego się nie obyło no i to po 22:00 ale to był malutki kąseczek, śniadańko też w miarę bo bułeczka z serem żółtym i ketchupem obiadek 100g ziemniaczków i 100g piersi z kurczaka gotowanego + suróweczka z zielonego ogórka no a póxniej kawa z mlekiem skondensowanym i serek z migdałami i chyba to było z biszkoptami. Wydaje mi się że nie było dzisiaj aż tak źle bo wyszło 1000kcal z moich obliczeń
Aaggi moje najszersze gratulacje z kg mniej ciesze się że w przeciwieństwie do mnie tak dobrze ci idzie ale od jutra biore się za siebie i to szczerze I tak pozatym jak zjem chociażby kawaluńko czegoś słodkiego to wtedy nie mogę przestać aż nie zjem wszystkiego więc lepeiej jest jak nie jem wogule słodkiego bo wtedy nie mam napadów obżarstwa no chyba że już nie umiem wytrzymać to sobie cosik tak wezme.
Kasiu masz rację najlepiej nic nie kupować bo wtedy cały czas chodzi po głowie. A tak jak ci idzie twoja dietka
Życzę wszystkim kolorowych snów
-
czesc kochane
u mnie dzis spowrotem dietka
i zjadlam dzis tak
sniadanie ; 2 kromki razowca , jedna z serem chudym , druga z lyzeczka dzemu
i odrobina masmixu
2 sniadanie ; kromka razowca , plasterek sera zoltego
ciasteczko zbozowe lu
obiad : kromka razowca , jajecznica z jednego jajka , pomidor i szczypiorek
podwieczorek :
100 g jogurtu jogobelli poziomkowej , 2 lyzki platkow fitness
kolacja : 2 jabluszka
tzn te 2 jabluszka to za chwileczke beda
ciesze sie studentko ze juz lepiej ciebie i dietkujesz
-
Witam słoneczka
Dzisiaj jestem w super chumorku mimo brzydkiej pogody ponieważ... stanęłam w końcu na nogi czyli wszystko wróciło do normy tak więc moje dzisiajesze menu wyglądało następująco:
śniadańko płatki fitness z owocami i z mlekiem
II śniadańko a raczej był to obiadek bo była to godzina 14:00 jogurcik z ziarnami
no a na podwieczorek był kubuś i mandarynka
kolacyja to jabłuszko
Dzisiaj stwierdzam jednak że mogło by być ciut więcej no ale cóż tak była raz za mało raz za dużo
Aaggii cieszę się razem z tobą że w końcu powróciłyśmy na dobrą i zdrową drogę życia
Pa pa
-
czesc
stanelam dzis na wage i naszczescie po tym obzarstwie urodzinowym caly czas jest 52 kg
a dzis jak narazie zjadlam takj
1 kromka razowca
jajecznica z 1 jajka
cukierek
6 plateczkow fitness
dzisiaj mam wolne od skzolki i siedze sobie w domciu ale potem troszke pocwicze
a jak tobie studentko idzie ?
mam nadzieje ze dobrze
piosz co tam u ciebie ?
-
Dziendoberek wszystkim
Aaggii u mnie już wszystko w porządeczku
- wszystko gra i cieszę się że u ciebie jest tak samo - super że ci waga nie skoczyła w górę, tylko uważaj i nie daj się słodyczom jak ja to zrobiłam.
Dzisiaj zjadłam
śniadańko: 1/2 bułeczki ciemnej z minimalną ilością masełka + ogórek zielony
II sniadańko: jogurcik z jogobeli (truskawkowy)
między czasie kawka z mlekiem
obiadek: 100 g sałatki warzywnej z ziemniakami ale bez majonezu troszke jałowa ale dało się zjeść
no a na kolacyjkę zjadłam sobie 1 mandarynkę i 1 pomarańczę
TAk sobie pomyślałam że może jutro byśmy się zważyły i zmierzyły swoje wymiarki. Co wy na to
A co u was Kasiu, Negras i wszystkie które nie wymieniłam bo niepamiętam już kiedy tu klikałyście - co się dzieje przecież tak dzielnie walczyłyście. Tesknie za wami
Nio ja zmykam poćwiczyć na
DOBRANOC do usłyszonka do jutra
-
Sorka ale znów nie wyszły mi rysuneczki
-
czesc
kochana mi pasuje jutro wazenie mierzenie itp
a wlasnie co sie stalo z reszta dziewczyn ? czyzbysmy same tu zostaly i wlaczyly
mam nadzieje dziewczyny ze sie nie poddalyscie
no a dzisiaj zjadlam 1000-1050 kcal wiec jest dobrze
w tym drozdzowka ale wazne ze limicik byl
pozatym 15 minut jezdzialm na orbitreku i zrobilm wszystkie inne cwiczonka
a moje menu wygladalo tak :
1 kromka razowca , jajecznica ,
cukierek
drozdzowka
bulka z miodem
1,5 wasy z serkiem figura
50 g sera chudego i pomidora
-
czesc
ja zjadam na sniadanko
pol bulki
jajecznice z 1 jajka
i cukierka czekoladowego tego co zawsze
a waga caly czas 52
biodra = 91 cm
talia - 61 cm
biuust = 85 ( a przed odchudzaniem bylo prawie 90 cm )
noga = 51
lydka = 35
no i to sa moje wymiarki na dzien dzisiejszy
-
Witam oj widze że już oprócz ciebie Aaggi nikt tu nie zagląda
a szkoda tak fajnie się nam rozmawiało
U mnie wszustko
Zjadłam dzisiaj na śniadańko płatki fitness z mlekiem, później była bułeczka żytnia z serem żółtym 17% - to obiadek no i 2 kawy do tego a na kolacyjkę był kubuś mniam mniam
A moje dzisiejsze wymiary są takię
Waga: 59,5
Biusćik 90
Pas 73
Bioderka 99
Uda 95
Noga prawa 57,5
Noga lewa 57
łydka 36,5
jeszcze troszkęi dojdę do swojego wymarzonego celu
Pa pa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki