Wątek: Ostateczna rozgrywka z kilogramami!start 17/06

Dzisiejszy raport- Akcja dzień 2
kalorie 1044 kcal
białko 78 g
ćwiczenia 45 minut "dywanowców"
płyn 3,2 litra
dla siebie peeling z kawy, oliwkowanie

[b]juz spiesze z raporcikiem taka mina niczego nie wrózy niczego dobrego
ano właśnie ......dietkowałam przykładnie i wciągnełam snikersa a fujjj
nic więcej nie napisze bo jestem zła na siebie tylko mnie dziwi jedno mam jakby "napady nagłego zimna "tak mnie telepie ,że nic nie pomaga ani kocyk ani gorąca herbata..
czyżby niski poziom cukru?
jutro będzie lepiej obiecuje
buziaczki

Podsumowanie 2dzień:
1000kcal
45min ćwiczenia
3literki herbaty czerwonej
masażyk z natryskiem

Ja sobie weekendowe wolne od ćwiczeń przesuwam na wtorek i środę, bo w weekend na ćwiczenia czas mam a w te dni żadnego.
Kalorii: mało
Ćwiczeń: 5min stepperka i dużo chodzenia
Napojów: ok. 2L

Buziaki!

Wreszcie dotarłam do Ciebie Gaygo

Po pierwsze dziękuję za spotkanie -jak zawsze było super
Tylko....czemu tak krótko

Waga startowa -70,5 kilo Założenia :kalorycznie nie wiecej niż 1000-1200 kalorii-ze wskazaniem na 1000.Rezygnuję z pieczywa zastępując go chrupkim i oczywiście zero slodyczy pod każdą postacią.

Wczoraj:
kalorie ok. 800-900 kalorii (tak samo jak u ciebie mniej wiecej z powodu Green Waya,ale na pewno nie przekroczyłam 900,bo w domu był tylko jogurt z otrębami)
rowerek 50 min. plus spacer 45 min.-spalone 540 (malo,ale i czasu miałam za mało)
dla siebie -spotkanie z forumkami

Dzisiaj:
926 kalorii
65 minut jazdy na rowerku,45 minut intensywnej gimnastyki(brzuszki,ćwiczenia z agrafką i areobik),spacer 30 min -spalone 1112
peeling kawowy,ksiażka

Raporcik z drugiego dnia Akcji Adwentowej:

Pedałowanie:
45,41 km
1034 kcal
77 min. 13 sek. :P

Jedzonko: 1400 kcal.
Płyny: 4,2 l (ale jeszcze jedna herbatka stygnie )
Dla siebie: wymizianie kocurka i balsamowanie

Właśnie, a propos przesuwania dni wolnych od ćwiczonek - u mnie to chyba też nie będzie to weekend bo pracuję całe weekendy fizycznie na działce....
Umówmy się, że w ogóle dwa dni w tygodniu, dowolne, i piszemy w raporciku, że wolne , a nie leń
dobrze?? Grażynko??

WITAJ TAK MI ZLE ,TAK MI SZARO.............,ZE Z WAMI MNIE NIE BYLO
RAPORCIK U MNIE DZIS SIE SKUSILAM NA CHRUPIACA BAGIETKE
PKOLOROWYCH SNOW

Hmm, ale 2 dni wolne od ćwiczeń nie są przymusowe

Bo ja jeżdżę codziennie i absolutnie nie zamierzam tego zmieniać

Zamieszczone przez Kasia Cz.

Raporcik z drugiego dnia Akcji Adwentowej:

Znaczy sie akcji AA

Kaaaasia!!! nic nie mowilas wczesniej !!!!