Witam poniedziałkowo![]()
Po weekendzie naładowana jestem baaaaaaaaaardzo pozytywniena warsztatach było świetnie
w sobotę w sumie prawie 6 godzin ruchu, bo i na wendo i szamanka były mocno ruchowe
wczoraj flamenco czuję w kościach - po powrocie moczyłam stopy w wodzie z solą, tak mnie bolały,ze myślałam,że pójdę do domu boso
warsztaty z flameco prowadziła Saida, ta sama co jesienią z tańca brzucha - w Katowicach zaczyna sie kurs dla początkujących i bardzo kusi
![]()
Kupiłam też "Psychologię odchudzania", przeczytałam prawie całą i myślę![]()
Najważniejsza myśl po sobotnich warsztatach brzmi:
JAK DŁUGO MOŻNA ROBIĆ TO SAMO I SPODZIEWAĆ SIĘ INNYCH REZULTATÓW![]()
Musże ponadrabiać zaległości u Was
udanego nowego tygodnia
***
Grażyna
Zakładki