No i po L4, zrobiłam sobie wolne od neta, komórki i pracyale koniec bajki, z powrotem w pracy i stres na początek
roboty huk
w poniedziałek dzwonie w sprawie wyników
nie gniewajcie sie,ale raczej nie dam rady zaglądać...staram się przynajmniej czytać na bieżąco, choć sie nie wpisuję
z dobrych wieści - schudłam
![]()
Buziaki dziewczynki i przepraszam,ze tylko u siebie![]()
***
Grażyna
Zakładki